reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

Cześć dziewczyny
Niestety ja też straciłam swoje upragnione maleństwo, w kwietniu zrobiłam test i okazało się że jestem w ciąży ,lekarz ocenił na 5 tydzień, wszystko było w porządku aż do dnia kiedy dostałam lekkich plamień. Wiedziałam że coś musi być nie tak, udałam się do ginekologa który swierdził że ciążę należy usunąć, był to 7 tydzień.
Wszyscy mówili że po zabiegu należy odczekać 5 tygodniu i można dalej sie starać, a tu jest już 6 miesiąc i dalej nic. Byłam u ginekologa i przepisał tabletki na wzmocnienie żołnierzyków o nazwie multisperm, dla mnie multiovar na owulację.
Czy wiecie coś na ich temat?
Pozdrawiam
 
reklama
Cześć dziewczyny
Niestety ja też straciłam swoje upragnione maleństwo, w kwietniu zrobiłam test i okazało się że jestem w ciąży ,lekarz ocenił na 5 tydzień, wszystko było w porządku aż do dnia kiedy dostałam lekkich plamień. Wiedziałam że coś musi być nie tak, udałam się do ginekologa który swierdził że ciążę należy usunąć, był to 7 tydzień.
Wszyscy mówili że po zabiegu należy odczekać 5 tygodniu i można dalej sie starać, a tu jest już 6 miesiąc i dalej nic. Byłam u ginekologa i przepisał tabletki na wzmocnienie żołnierzyków o nazwie multisperm, dla mnie multiovar na owulację.
Czy wiecie coś na ich temat?
Pozdrawiam
przykro mi z powodu utraty ciąży:-:)-:)-(pozdrawiam cieplutko:tak::tak::tak:
 
podobnie jak Ty najpierw mialam plamienia a potem do szpitala i w 10tyg.....szok bylo to 5 lat temu ale jak o tym mysle to wyje,wiesz najlepiej poczekaj z nastepna ciaza rok zeby wszystko sie unormowalo ja tak zrobilam i od 4lat jestem szczesliwa mamuska coreczki i synusia/3latka pozdrawiam cieplutko pa
 
Cześć mam na imie Kasia mam 32lata chce wam opisac moja historie.Ja jak nie które z was poroniłam już 2 razy pierwsze puste jajo płodowe ,nastepna rok temu 5tydz brak serduszka poronienie samo istne.Dlaczego tak sie dzieje pytalam przeciez mam 7letniego syna nie bylo problemów z ciaza i zajsciem w nią.Myśle moze za stara już jestem:no:badania moje, męża super.Więc co. A teraz już wiem co miałam ,za mało progesteronu a progesteron to podstawa do utrzymania ciąży i rozwijania sie jej.Nałykałam sie hormonów i jest udało się ,jestem w 11tygodniu i widzialam serduszko na które tak czekaliśmy.Ale cały czas jestem na duphastonie.:happy:Głowy do góry nie można sie załamywać.Pozdrawiam ;-)
 
Witam Was dziewczynki.Nie ma czym się przejmowac.Głowa do góry.Ja jestem właśnie po USG.Pani doktor oznajmiła mi,że mam puste jajo płodowe(jestem w 9 tyg)i niestety nie ma już żadnych szans na to ,że dzidziuś się jeszcze pojawi.W czwartek idę na zabieg.Miałam już obumarłą ciąże półtora roku temu(5tydz) i w marcu tego roku tez obumarła (11tydz).Przeszłam w ciąży toksoplazmozę i różyczkę.Mam czasem tego wszystkiego dośc,ale żyję nadal z nadzieją ,że kiedyś pojawi się na świecie maleństwo.Wtedy będziemy chyba najszczęsliwszymi ludzmi na świecie.
 
Ja poronilam tez na poczatku ciazy w 5 tygodniu,ale nie mialam cyszczenia tutaj robia to jak ciaza byla starsza,bardzo rozpaczalam bo tak bardzo chcialam dzidziusia,i dokladnie 3,m,pozniej okazalo sie ze jestem w ciazy,wszystko przebieglo prawidlowo i dzisiaj mam sliczna 15 m. corciei znow jestem w ciazy w 14 tyg.
Te pozniejsze ciaze pelne sa strachu i obawy ale wierzcie mi jeszcze bedzie dobrze,i dla was zaswieci slonce.
 
Dziewczyny! Głowa do góry. 24.11.08 łyżeczkowanie - 12tc. Trzeba wziąć się w garść! do dzisiaj nie miałam@. Może ciąża a może zaburzenia w pracy jajników, ale nic sobie z tego nie robie. Przed pierwszą ciążą wszelkie badania, regularne usg i wizyty, krew i mocz non stop badana, kwas foliowy i inne i co? Teraz uznaliśmy z mężem że nic nie będziemy planować i organizm niech sam naturalnie robi co chce. Nie kombinujemy już co by była dziewczynka, ani kiedy ma sie urodzić itp. Moja mama zanim siorke urodzila to 2 razy poronila w 4 mc. potem zanim mnie urodzila tez raz obumarla jej ciąża, organizm nie glupi i sam wie co robi. Ja nie mam czasu 35 latek a mąż...50. Taaa przed nami nie lada wyzwanie. Wiem że jestem silna i dam radę. Wy też weźcie sie w garść i trzeba chyba wyluzować, a wtedy powinno być wszystko ok. Pozdrawiam Was i mam nadzieję że w temacie już ciąża a potem poród i niemowlaki będziemy wspólnie cieszyć się z zycia i naszych ukochanych pociech!:tak::happy::-D
 
Witam wszystkich.Od zeszłego roku staramy sie o drugie dziecko dwa tygodnie temu miałam dostac miesiaczke nie pojawiła sie byłam juz bardzo szczęsliwa i wczoraj wieczorem bardzo zaczał mnie bolec brzuch i zaczełam wymiotowac dzis rano podczas wycierania sie przy rannej toalecie zauwazyłam (cięzko mi opisac co to było)po prostu kawałek jakby ciała z krwia cos w rodzaju baredzo zsiadłej galarety i zaczełam krwawic czyżby to było poronienie?
 
Witam wszystkich.Od zeszłego roku staramy sie o drugie dziecko dwa tygodnie temu miałam dostac miesiaczke nie pojawiła sie byłam juz bardzo szczęsliwa i wczoraj wieczorem bardzo zaczał mnie bolec brzuch i zaczełam wymiotowac dzis rano podczas wycierania sie przy rannej toalecie zauwazyłam (cięzko mi opisac co to było)po prostu kawałek jakby ciała z krwia cos w rodzaju baredzo zsiadłej galarety i zaczełam krwawic czyżby to było poronienie?

a robiłaś wcześniej test ciążowy? na Twoim miejscu pobiegłabym szybko do lekarza.....
u mojej sąsiadki tak wyglądało poronienie podobno, ale każdy przypadek jest inny przecież... zmykaj do lekarza
 
reklama
Nie nie robiłam testu i teraz żałuje bo podobny przypadek miałam 2 lata temu wtedy zbagatelizowałm ale dziś sie na prawde przestraszyłam i masz racje zaraz dzwonie do mojego lekarza dzięki śliczne za szybka odpowiedz
 
Do góry