No ja przyznać muszę, że w ciąży z córką to faktycznie sporo wcześniej miałam wszystko gotowe. A teraz? Jakoś tak ciągle mam w głowie myśl że jeszcze zdążę
ale na dniach pojadę wybrać zawiasy do parawanu (bo mąż ma zrobić taki właśnie składany parawan żebyśmy mogli sobie w razie czego oddzielić łóżeczko małego od naszego a ja chcę żeby były zawiasy bardziej ozdobne a nie takie"zwykłe"
) no i jeszcze ta nieszczęsna torba do szpitala nawet nie ruszona... Ale to można na szybko i na skurczach przygotować więc też nie mogę się zebrać... Za to ciuszki już poprane i poprasowane, podobnie jak kocyki itp, okna pomyte, w szafach posprzątane także dobrze jest
Czuję się w miarę dobrze. Co prawda te upały bardzo dają mi się we znaki ale mam nadzieję, że to kwestia dosłownie paru dni i wrócą "normalne" temperatury. Mały wariuje w brzuchu aż mnie wszystko boli więc na razie specjalnie się nie martwię. A wizytę mam za tydzień właśnie
a nawrt dwie bo tak się akurat złożyło że w jeden dzień do dwóch ginekologów idę.
@Nusia123 będzie dobrze, musi być!
@justys0702 a spotykałaś się z położną? Bo przed porodem też przysługują wizyty, nie tylko jak już dziecko się urodzi. Może rozmowa z nią pomogłaby Ci opanować ten strach, ona na pewno wszystko Ci opowie, rozwieje wątpliwości jeśli jakieś masz. Ogólnie to wiadomo że ból będzie, ale nasz organizm jest tak zaprogramowany że sobie z tym bólem poradzi, a jak tylko zobaczysz małą to na pewno o całym tym bólu i cierpieniu od razu zapomnisz
@InezkaK u mnie też najgorszy był pierwszy cykl z clo
bawcie się, odpoczywajcie i korzystajcie z pięknych widoków i atrakcji