reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

hej ja właśnie wróciłam ze szpitala.. tak mi się ten brzuch napinał ze zadz do mojej ginki a ona Akurat dyżur miała więc kazała przyjechać.. no i tak szyjak 3.5 cm zamknięta dzidzia żyje i się rusza i siusiaka nie widać więc chyba dziewczynka:) ale potwierdzi w piątek.. ale za to zauważyła torbielki w główce!!!!! powiedziała żebym się nie martwiła bo to się zdarza nic z tym się nie robi tylko czeka aż sie wchłonie ale jak tu nie panikować! BOŻE CO ZE MNĄ NIE TAK

anetka widzę ze u ciebie też nie wesoło:confused: pierwszy raz o czymś takim słyszę przecież tyl już USG miałaś i nikt nic nie zauważył?? a może to z tego krwiaka coś zostało?? nie mam pojęcia.. widzę ze piątek będzie ciężki dla wszystkich...

Bafinko ja siebie pytam o to samo. No kur... Co jest ze nie moge byc spokojna :( a torbielkami sie nie martw. Bylam w grupie na fb z dziewczyną co u jej coreczki widzieli takie torbiele w glowce i po paru tyg wszystko sie pięknie wchłonelo.




 
reklama
no właśnie nie wiem skąd te torbiele na poprzedniej wizycie ich nie było.. gdyby był jeden to pół biedy ale ich jest kilka.. podobno mają się wchłonąć ale są przypadki ze zostają do porodu i trzeba ingerować.. no chciałabym córcie chociaż to większy wydatek bo trzeba wszystko prawie od nowa kupować... a dla chłopca miałabym po Gabisiu.. ale zawsze marzyłam o córce:)
 
no właśnie nie wiem skąd te torbiele na poprzedniej wizycie ich nie było.. gdyby był jeden to pół biedy ale ich jest kilka.. podobno mają się wchłonąć ale są przypadki ze zostają do porodu i trzeba ingerować.. no chciałabym córcie chociaż to większy wydatek bo trzeba wszystko prawie od nowa kupować... a dla chłopca miałabym po Gabisiu.. ale zawsze marzyłam o córce:)
jesli u nas bedzie corcia to bratowa ma mi ogrom ciuszkow, a jesli chlopak to duze zakupy mnie czekaja, ja sie nie znam na tych torbielach, ale wazne, ze pod opieka lekarza jestes, nic sie nie martw
 
Dziewczyny cały czas czytam co u was, nie udzielam się, bo nic specjalnego się nie dzieje. Nie plamie, nic mnie nie boli.Czekam na@ a po niej idę do gina i zobaczę co powie.

Bafinko, wierzę, że torbiele znikną tak szybko jak się pojawiły.
Aneta sama jestem ciekawa co tam u ciebie się dzieje, ale najważniejsze, że z maleństwem wszystko ok.

Rozmaryn robiłaś betę?
Lux fajnie, że już lepiej się czujesz.
 
Dziewczyny cały czas czytam co u was, nie udzielam się, bo nic specjalnego się nie dzieje. Nie plamie, nic mnie nie boli.Czekam na@ a po niej idę do gina i zobaczę co powie.

Bafinko, wierzę, że torbiele znikną tak szybko jak się pojawiły.
Aneta sama jestem ciekawa co tam u ciebie się dzieje, ale najważniejsze, że z maleństwem wszystko ok.

Rozmaryn robiłaś betę?
Lux fajnie, że już lepiej się czujesz.
jak sie czujesz psychicznie?
 
Luxuorius dziękuję, że pytasz. Może głupio zabrzmi, ale lepiej niż po poprzednich stratach. Może dlatego, że nie byłam w szpitalu? Może dlatego, że mam tyle pracy. .Nie wiem, ale nie jest źle.
 
reklama
Do góry