reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

Kamkaz to super, że się nie poddajesz! Przystawiaj Piotrusia jak najczęściej bo nic tak laktacji nie pobudzi jak ssanie dziecka. Mi położna powiedziała jedno-że z butelki dziecko zawsze wypije bo nie może kontrolować tego jak mocno leci i tylko biernie połyka. Jeśli przybiera prawidłowo na wadze to się najada. A z tymi kroplami z drugiej piersi to też tak miałam dopóki laktacja się nie unormowała i też to "zbierałam". Ja często też do oczka małej zakrapiałam bo jej ropiało.

Galway heej dawno Cię nie było :) ile Twoje chłopaki już mają? (Nie widzę suwaczków z telefonu) :) mi się marzy karmić minimum półtora roku. Choć przyznam, że ostatnio mam kryzys. Nie w sensie laktacji, a chyba hormony mi szaleją. Wszystko mnie wkurza i w ogóle, a jak mała przypadkiem mnie ugryzie to wkurzam się jeszcze bardziej i mam ochotę odstawić... ale muszę jakoś przetrwać bo tak sobie postanowiłam ;) oby tylko moje humorki szybko do normalności wróciły :p :p

Tyle walczyłam aby Piotruś pojawił sie na tym świecie wiec i teraz walczę by karmić jak najdłużej.
 
reklama
Hej dziewczyny..czy ktoś tu mnie jeszcze pamięta? ;)
nie nadgonię bo to po prostu niemożliwe. Nie! Nie..nie staramy się jeszcze o 3 dziecko ;p..Chciałam Wam tylko dać znać że bezpiecznie wróciliśmy już z Australii. Wróciliśmy i Stelka i mąż nam się pochorowali- więc przez 2 tygodnie zajmowałam się podawaniem leków, inhalacjami i izolowaniem Maxa od wszystkich.. w utrzymaniu Maxa przy zdrowiu pomógł pewnie cyc (Max ma już 7 miesięcy- UWIERZYCIE!?). Wciąż karmię go tylko cyckiem, ale zaczynamy wprowadzać kolejne stałe pokarmy.. Co do planów to we wrześniu wracam do pracy.. (po ponad 3 letniej przerwie!), Stella pójdzie do przedszkola (wtedy będzie miała prawie 3 latka) a Max zostanie w domu..a z kim to jeszcze rozmyślam ;p
Mam nadzieję,że forum obrasta w kolejne bobaski i coraz mniej tutaj smutnych zdarzeń..
Ściskam Was wszystkie ogromnie mocno!

P.S Czy nasza Pietruszka odzywała się?
 
Hej dziewczyny..czy ktoś tu mnie jeszcze pamięta? ;)
nie nadgonię bo to po prostu niemożliwe. Nie! Nie..nie staramy się jeszcze o 3 dziecko ;p..Chciałam Wam tylko dać znać że bezpiecznie wróciliśmy już z Australii. Wróciliśmy i Stelka i mąż nam się pochorowali- więc przez 2 tygodnie zajmowałam się podawaniem leków, inhalacjami i izolowaniem Maxa od wszystkich.. w utrzymaniu Maxa przy zdrowiu pomógł pewnie cyc (Max ma już 7 miesięcy- UWIERZYCIE!?). Wciąż karmię go tylko cyckiem, ale zaczynamy wprowadzać kolejne stałe pokarmy.. Co do planów to we wrześniu wracam do pracy.. (po ponad 3 letniej przerwie!), Stella pójdzie do przedszkola (wtedy będzie miała prawie 3 latka) a Max zostanie w domu..a z kim to jeszcze rozmyślam ;p
Mam nadzieję,że forum obrasta w kolejne bobaski i coraz mniej tutaj smutnych zdarzeń..
Ściskam Was wszystkie ogromnie mocno!

P.S Czy nasza Pietruszka odzywała się?

No jak mogłybyśmy o Tobie zapomnieć co? NIE ma takiej opcji. Fajnie że wróciliście spokojnie do domu i wszysyko.układa się po Waszych myślach. Czekamy na zdjęcie Twoich pociech bo pewnie byśmy ich nie poznali po takim czasie. Odzywaj się do nas w wolnej chwili.
Z tego co ja kojarzę to Pietruszka odzywała się na fb ale szybko i stamtąd zniknęła.
 
Martocha, ale ten czas leci. Dopiero pisałaś, że wyjezdzacie, a już jesteście w kraju :) Cieszę się ,że u Ciebie wszystko się układa. Pozdrawiam.

Kamkaz jak Piotruś się czuje?
 
Oj czas leci tak szybko, że często mnie to przeraża..
Nasze dzieciaczki.. Stella 2 latka i 4 miesiące, Max 7 miesięcy.. a pomyśleć że jeszcze niedawno po poronieniu (ciąża obumarła w 9 tyg) a potem po ciąży pozamacicznej pisałam Wam że boję się że nigdy nie będę mieć dzieci..i nie wiem czy mam jeszcze siły..
dzieci.jpg
 

Załączniki

  • dzieci.jpg
    dzieci.jpg
    103,8 KB · Wyświetleń: 397
Martocha, ale ten czas leci. Dopiero pisałaś, że wyjezdzacie, a już jesteście w kraju :) Cieszę się ,że u Ciebie wszystko się układa. Pozdrawiam.

Kamkaz jak Piotruś się czuje?

Hej katar nadal męczy,robimy inchalacje i często oczyszczamy nos. Jest trochę marudny ale starszego denerwuje przeziębienie a co dopiero dziecko ktore ma 10 tyg

Martocha śliczne masz dzieciaczki.

Chciejka kciuki trzymam za udany cykl
 
Matroosia pewnie, że pamiętamy :) jeszcze niedawno pytałam ozilkę czy ma z Tobą kontakt i czy już do PL wróciliście :)
Śliczne te Twoje maluchy! Leci czas masakrycznie, to prawda :) ja już też zaczynam przeżywać że we wrześniu do pracy ;)
A jak tam na wyjeździe było? Mąż z pracy zadowolony?

Kamkaz zdrówka dla Piotrusia :) dobrze, że to tylko katarek...

Staraczki &&&&&& zaciśnięte :)
 
reklama
Do góry