reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

reklama
Lux może faktycznie stres,choć na mnie nigdy nie miał takiego wpływu :huh:

Rozmaryn ja jeszcze nie miałam takiej lekkiej,bezobiawowej ciąży i nie wierzę,że mogłabym mieć ;-) Niemniej jednak cieszę się,że na razie mnie wszystko omija :tak:
 
Kamkaz trzymam kciuki&&&& na pewno wszystko będzie dobrze :tak:

Magda oj zdrówka dla córci!
Co do cukrów to właśnie próbuję trochę zmieniać dietę tak jak ania_kropla pisze bo coraz niższe więc trochę zwiększam porcje albo zamieniam czasem np. ciemny makaron na jasny. Byle się mieścić do tych 120, no a trochę odmiany też dobrze mi zrobi bo już mi się zbrzydło jedzenie w kółko tego samego ;-)

Ania_kropla zdrówka dla małej! I oby skurcze jednak odpuściły. Ja jakoś po 20 tc też miałam kilka gorszych tygodni, skurcze, bóle, twardnienia brzucha.. potem na trochę odpuściło :-)

Luxuorius wpływ może mieć i stres, i upały, i jakieś problemy z hormonami. No albo mimo wszystko los Wam sprawił niespodziankę i to ciąża :-) jak przez kilka dni nic się nie zmieni to ja bym powtórzyła test i jeśli negatyw to do gina na kontrolę czy nic się nie dzieje.
 
Kamkaz trzymam &&&&&& za Michasie.
A Ty jak się czujesz?

Magda dużo zdrówka dla dzieci i oby było bezobjawowo jak najdłużej.

Ja miałam dziś ciężką noc. Nie wiedziałam czy to skurcze czy mały tak daje czadu ale brzuch twardy miałam przez pół nocy. Nospa i magnez niewiele dały. Pomogło wtulenie się w ramie przystojnego mężczyzny ;) ale przyznam, że przeszedł mi przez myśl szybki nocny wypad na IP. Możliwe, że to było na tle nerwowym? Bo zaczyna się robić poważnie, coraz bliżej do porodu a ja nie wiem czy dam radę :/
 
Hej kobietki.

Kamkaz trzymam kciuki za malutką &&&& stres w rodzinie napewno nie do opisania. .ale musi być dobrze. .

Bafinko odezwij się. .

Magda ciesz się że nic cię nie męczy. A córcia na co chora?

Moja też kaszle, aż na wymioty ja ciągnie, po południu idę z nią do lekarza. .
Ja czuję się dobrze. Piersi duże, pełne, ale nie bolą. .jajniki/ pachwiny czasami bolą i senna jestem.Dziś już drzemka była. ..w środę wizyta. .

Colly pewnie że od stresu brzuch może się napinac...nie denerwuj się, ja sobie tłumaczyłam, że tyle kobiet urodziło to i ja dam rade. .pewnie ze bolało, dałam radę bez znieczulenia. .a jak kładą dzidzie przy piersi to wszystko znika..Dasz rade nie martw się. .
 
Magda, dziękuję, fajnie, że nie masz objawów, u mnie też super, poza osłabiebiem, zdrówka dla dzieciaczków :*
Kamkaz, trzymam &&&&&&&&&&&&&&& musi być dobrze.
Chciejka, również zdrówka dla córci,mnie też piersi prawie nie bolą, ale są duże :)
Marcepanku, współczuję, trzymaj się kochana :)

A ja jestem zła, byłam dzisiaj u diabetologa w sprawie tej pompy i okazało się, że mi się nie należy bo mam za dobre cukry, co za teoria, przecież później będzie trudniej utrzymać cukry w ryzach :crazy:
 
Colly a który Ty masz teraz tydzień?:-) bo widzę, że suwaczka nie masz a nie pamiętam :-) ile masz jeszcze do porodu że już się zaczynasz stresować? Spokojnie, tyle kobiet przed nami to przeżyło że i nam na pewno się uda ;-) będzie dobrze! Damy radę :tak:
a co do skurczy to ja miałam po 20 tc przez kilka tygodni i towarzyszyło temu twardnienie brzucha. Jeśli twardnieje cały brzuch i podbrzusze to to właśnie to, a jeśli tylko miejscami jest twardy to dziecko się tak wypina :-)

Luxuorius wszystko zależy kiedy owulacja była bo jak później niż zwykle to i @ się o tyle opóźni.

Chciejka trzymam kciuki za środową wizytę &&&&

Joawa normalnie takie rzeczy to tylko u nas się mogą dziać :/ może jest jeszcze szansa, że jednak tą pompę dostaniesz?
 
reklama
Do góry