Kamkaz oczywiście kciuki zaciśnięte i czekamy na wieści jak wyniki a potem po wizytce
Bluecaat nie zawsze tak jest, chyba zależy też od tego na jakim etapie straciło się swoje maleństwo. Ja po pierwszym trymestrze nie byłam spokojna, w sumie nadal nie jestem bo napadają mnie jakieś ataki paniki i czarnych myśli. Z tym, że moja Małgosia umarła później bo na przełomie 15/16 tc...
Bluecaat nie zawsze tak jest, chyba zależy też od tego na jakim etapie straciło się swoje maleństwo. Ja po pierwszym trymestrze nie byłam spokojna, w sumie nadal nie jestem bo napadają mnie jakieś ataki paniki i czarnych myśli. Z tym, że moja Małgosia umarła później bo na przełomie 15/16 tc...