reklama
myszka2829
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2011
- Postów
- 4 773
jak na mnie to zupelnie dziwne bo w obu poprzednich ciazach nawet dobrze mi sie nieodbilo... mysle ze psycha mi fika znowu koziolki ;-) w sumie zamiast na ciazowe, zawsze mozna isc wolne od psychiatryka grunt to pozytywne myslenie i nie wiemy jak to bylo dzisiaj z tempka :-( ale jutro zobaczymy
Ostatnia edycja:
myszka2829
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2011
- Postów
- 4 773
u mnie wychodzi, ze co drugi mnie mdli ale sfiksowalysmy
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
To wiele wyjaśnia.
Ja wczoraj nad jeziorko pojechałam, i sobie odpoczywałam :-)
Ja wczoraj nad jeziorko pojechałam, i sobie odpoczywałam :-)
Kruszka przepis na chlebek: 3 szklanki mąki (ja dałam wrocławską), 1,5 szklanki wody, 1 i 1/4 łyżeczki soli, 2g (tak mało!) świeżych drożdży. Do miski: mąkę przesiać, dodać sól, wodę, pokruszone drożdże, wymieszać (ale nie wyrabiać) tylko chwilę, aby składniki się połączyły (ciasto dosyć klei się do rąk, nie dodawać mąki w celu zagęszczenia). Miskę przykryć ręcznikiem i pozostawić na 12-18h. Po tym czasie wyjąć (dosyć klejące ciasto) na deskę/blat obficie posypany mąką, posypać z wierzchu trochę mąką, złożyć w pół, jeszcze trochę posypać i znów złożyć w pół. Uformować prostokąt (na ile się da. Przełożyć ciasto na ręcznik obficie posypany mąką (łączenie ciast po bokach lub na dole), zawinąć w ręcznik i odstawić na 2godziny. Piekarnik nagrzać do 250stopni, do zimnego piekarnika włożyć puste (niczym nie smarowane) naczynie żaroodporne w którym będziemy piec chlebek i grzać ok. 30 minut - ja zrobiłam tak, że po półtorej godzinie od zawinięcia w ręcznik, wstawiłam puste naczynie do piekarnika na 250stopni i grzałam 30 minut - po tym czasie wyjęłam naczynie, włożyłam do niego ciasto (przy przekładaniu uważać aby się nie rozleciało), przykryłam pokrywką i wstawiłam do pieczenia - obniżamy temperaturę na 230stopni i pieczemy 30 minut, następnie ściągamy pokrywkę i dopiekamy 10-15 minut. Po wyciągnięciu studzić na kratce, u mnie nie ostygło bo było od razu zjedzone
Ponieważ ciasto musi postać 12-18h, najlepiej przygotować je jednego dnia po południu i akurat jest śniadanko na drugi dzień. Z tym przekładaniem może brzmieć strasznie, ale wcale nie jest! Kto raz zrobi sam się przekona że przepis bardzo prosty a chlebuś wychodzi pyszniusi bez stosowania żadnej specjalnej mąki czy zakwasu czy maszynki do pieczenia chleba. Powodzenia i smacznego!
Myszka2829, Lopop, dziękuję za to co napisałyście, u mnie z kim nie rozmawiam to słyszę że ból jest nie do przeżycia, jedyne co wiem to że boli tak bardzo że nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić i zwyczajnie się boję. Jeszcze się nie spotkałam aby usłyszeć od którejś z koleżanek "nie jest tak źle" więc mnie pocieszyłyście .
Boję się, bo miewam bolesne skurcze na @ - zwijam się w kłębek, co prawda 2 nospy pomagają, ale jest taka chwila że się zwijam, oddycham w przyspieszonym tempie i na czole pojawiają mi się krople potu. Jednak zawsze tabletki wszystko załatwiają i po karetkę nigdy nie dzwoniłam. Mam koleżankę, która miewa mocniejsze bóle @ - jej tabletki nie pomagają, czasami musi dzwonić po pogotowie. Ta koleżanka rodziła pół roku temu, byłam przekonana, że skoro bóle na @ ma takie, to poród nie będzie dla niej taki straszny - gdy z nią rozmawiałam powiedziała, że bóle porodowe są o wiele wiele bardziej bolesne niż te które miewała przed @ więc się załamałam.
Nie umiem ocenić swojej odporności na ból, wydaje mi się że jestem przeciętna, a bóli na @ naprawdę nienawidzę...
Butterfly21 ja na @ czekałam 42 dni. Powinna ona wystąpić w przeciągu 2-6 tygodni od poronienia/zabiegu, choć może nawet do 8 tygodni po. Ja także trochę świrowałam, to normalne. Nie martw się na zapas, jeżeli nie masz gorączki i ogromnych bóli (nie do wytrzymania) to wszystko będzie dobrze, musisz tylko poczekać.
danutaski naprawdę nie jest tak źle - wiesz ja zawsze miałam @ bolącą i bez tabletek nigdy się nie obyło
a urodziłam bez problemu i co naqjważniejsze milo wspominam to wydarzenie
KOCHANA PRZECIEŻ TEN BÓL TO TYLKO CHWILKA, KTÓRA CIEBIE PTZYBLIŻA DO TEJ CHWILI ZE BĘDZIESZ TRZYMAĆ DZIECKO W RAMIONACH I NIE MYŚL TYLE O TYM !!!!
pozdrawiam &&&&
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Też miło
Jajku jak mnie dziś zgaga męczy Nigdy tak nie miałam.
Jajku jak mnie dziś zgaga męczy Nigdy tak nie miałam.
reklama
myszka2829
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2011
- Postów
- 4 773
Maroocha opowiadaj jak bylo na urlopie :-))
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: