reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

reklama
Witajcie Kochaane,
Czkalam na super wiadomosci od Pietruchy i sa :-)
Ja dalej w szpitalu z moja Małą, ale juz jest lepiej
Wlasnie klade ja spac, bo wreszcie cisza sie zrobila.
Buziaki dla Wszystkich
 
Hej:-)
anncka
piekny dzidziol!!!:-D,

pietrusiu ja nieustannie 3 mam za Ciebie i wiem, ze tym razem sie uda, rozumiesz?? Wiem to!!!:tak:Bedzie dobrze!

Nowe dziewczyny, nie przejmowac sie za bardzo, bo na tym watku, prawie kazda zaciaza i ma dzidziolka;-)Ja jestem tu dlugo i z perspektywy czasu to mowie, po prostu niektorym to zajmuje dluzej , ot co:tak:

Oj, gdybym byla mlodsza.....to dziewczyny tez bym sobie jescze jedno sprawila...no nic, pozdrawiam Was wszystkie cieplo i sorki, dla Nowych, ze ja tak wpadam na chwile i krotkie wiadomosci pisze- brak czasu przy malej:-)

A to moja gwiazdeczka:cool2:
 

Załączniki

  • image.jpg
    image.jpg
    23,6 KB · Wyświetleń: 45
Ostatnia edycja:
Hej Babeczki! Tu zombi, czyli ja. Nadchodzi noc, której się boję, bo jak zwykle będzie bezsenna (tradycyjnie już między godziną 2 a 5/6).

Pietrusia, cudownie! Jak się cieszę, że wszystko jest dobrze. Oczywiście musisz uważać i oszczędzać się, ale dasz radę. Twój Maluszek już taki duży. Jak jesteś sama, bo mąż pracuje daleko, to ktoś Ci pomaga? Zakupy, jedzenie , takie codzienne sprawy. Nie masz lekko, bo bez męża, ale jesteś twarda Babka, nawet nie narzekasz.

Martoocha, a to się w pracy zdziwią. Gratulowałam? Na pewno w myślach, ale nie wiem czy pisałam. W każdym razie gratuluję jeszcze raz. A Ty w ogóle wróciłaś dzisiaj do pracy? Czy od razu idziesz na zwolnienie?

Anncka - rozkoszny Twój Maluch. Już nie mogę się doczekać jak zobaczę mojego. Jak wygląda, jaki jest, jaki będzie miał charakterek... To takie niesamowite. I rzeczywiście, to co mówią wszyscy, dziecko kocha się nad życie. Nigdy nie przepadałam za dziećmi, bałam się ich, bałam się jak to będzie gdy zostanę mamą. Ale tego mojego Maluszka już kocham najmocniej.

Ozila, rzeczywiście Gwiazdeczka.

Staraczki - wytrwałości, cierpliwości, systematyczności i się uda.

U mnie 22 dni... Leci już 37 tydzień a duszność jak była tak jest. Piszą, że może być NAWET do 37 tygodnia. Czy u mnie ma być ponad to NAWET? Ciężko jest, ale już tak niewiele zostało.

Mamusie, pytanie do Was, od kiedy używa się leżaczka-bujaczka? Nie wiem czy teraz kupować już, czy może ktoś da w prezencie , gdy podpowiemy, czy już warto o nim mysleć, czy jeszcze czas?
 
Ostatnia edycja:
Pietruszka gratuluje udanej wizyty. Piekna foteczka maluszka! Teraz juz wszystko bedzie super!

Anncka i Ozila - ale śliczne Dzidziolki! Cudo!

przesylam Wam pozdrowienia od Madziorka. Ońi z Franiem sa w szpitalu, bo Franio sie dusi i nie wiadomo od czego - czy od ulewania przy karmieniu, czy co? Narazie nie wiadomo. Ale ja jestem dobrej myśli, ze wszystko bedzie dobrze i zaraz wrócą do domku.

A ja wstawiam na chwilkę fotkę rozbieraną mojego brzucholka. I wyobraźcie sobie, ze przez ostatnie 2 tygodnie nie przytyłam. Szok, bo brzucho mi podskoczyl. W sumie mam 6,5-7 kg do przodu.
 
Agawa sliczny brzuszek

Pietrucha super ze wszystko dobrze

Malgonia ja uzywalam bujaczka jakos w drugim czy trzecim miesiacu

Madziorek trzymam kciuki za Frania

Ja nadaje ze szpitala, bo dostaje sterydy na rozwoj pluc maluszka. Szyjka mi sie skraca i nie wiadomo ile corka jeszcze posiedzi - byle jak najdluzej.
 
hej dziewczynki :* Ślicznie dziękuję:*:*:*:*

Doris - dużo zdrówka dla małej! Wychodzić z tego szpitala :*
Ozilka - ale cudo :* Uwielbiamy tu takie foty:*
Agawa - ślicznie! W końcu widać brzusiu ciążowy i mamusia pewnie dumna jak paw;)) Dziękujemy za wieści od Madziorka
Madziorek - trzymajcie się tam! A Ty Franiu się nie wygłupiaj tylko ładnie zjadaj pyszne jedzonko i do domku:*
Małgoniu - mąż dalej tam a ja tu. Moi rodzice przynoszą mi obiady, robią zakupy.. mama mi sprząta, więc naprawdę dużo pomagają. Ja sama wstaje zrobić sobie kolacje albo śniadanie - ale to kwestia 5 min i wracam do łóżka. Nie ma co narzekać;) cieszę się, że mogę chodzić do wc, a nie leżeć 24h;) A Ty już na wylocie;) cudnie.... za chwilę będziesz tulić swoją kruszynkę... i wszystkie złe momenty odejdą w niepamięć! A może na końcówce jakaś fotka brzusia dla e-ciotek?:*
Gochson - dobrze, że jesteś w szpitalu i dostaniesz sterydy. Dzidziuś już jest duży więc nawet jak się pospieszy to sobie doskonale poradzi. Masz rację, najlepiej jednak niech siedzi jak najdłużej :* A wcześniej miałaś jakieś problemy z szyjką? Ile ma mm teraz? Rozwarcie też masz czy tylko skracanie? Może wyleżysz jeszcze z miesiąc? ;) Całuski, trzymaj się dzielnie!
 
reklama
Pietrucha no skraca sie juz od miesiaca. W 26 tygodniu 32 mm w 29 tygodniu 23 mm, teraz ma 18 mm. Dodatkowo jest bardzo miekka, no ale rozwarcia nie ma. Ja najbardziej sie boje zeby mi wody nie odeszly bo tak mi sie zaczal porod z synkiem. Corka juz ma 2 kg wiec nie jest zle. Moja lekarka mowi ze problemy z szyjka moga byc przez zabiegi i dlugi porod z synkiem, no ale kto to wie. Mysle pozytywnie, leze i odpoczywam.
 
Do góry