reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

Lady Agnes- trzymaj się.. prawda jest taka że najgorsze za Tobą..postaraj się zająć sobie czas żeby mieć jak najmniej czasu na przemyślenia..

Michalinko- malutka przepiękna!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Michalina - jaka piekna księżniczka... cudna ta czapeczka :-)

Lady Agnes - mam nadzieję i życzę Ci tego abyś szybko doszła do siebie.. trudne chwile za Tobą... ale teraz będzie czas starań i mam nadzieję, że szybko szczęśliwych

Anncka.. ojjj aż ja poczułam Twój strach... to już jutro... ale postaraj się wyciszyć, uspokoić i myśleć o wielkiej nagrodzie jaka Cię czeka... miejmy nadzieję, że już jutro :tak: o której jedziesz do szpitala?
 
Pietrusia &&&&&&&&&&&&

Anncka za Was rowniez zaciskam kciuki, powodzenia melduj co i jak :-)

Kaja
[*] dla Aniolka, &&&&& za szybkie krotkie i owocne staranka

Lady Agnes przytulam...

Sysiq mam nadzieje ze wszystko poszlo zgodnie z planem i ze to byl cudowny dzien i ze tak juz zostanie :-)

Pozdrawiam Dziewczynki
 
Ostatni dzień w domu.... Jutro o 8.30 mamy zadzwonić do mojego lekarza (bo przyjmuje mnie na swoj dyżur :-) ) i wtedy powie o której przyjechać. Kurcze tak dziwnie się czuje, z jednej strony bardzo się cieszę ale z drugiej jestem pełna obaw. Najbardziej boję się że będzie ze mną tak jak z Madziorkiem, będą męczyć i męczyć bez efektu :-( no ale moze skoro szyjka jest gotowa do porodu to pójdzie to jakoś.
Chciałabym już tulic mojego synka.
Proszę Was jutro o modlitwę za nas, bo wiem że sa one skuteczne o czym nie raz już się tutaj o tym przekonałysmy :-)
 
Melduje sie dalej w dwupaku... Nic sie nie zapowiada w najblizszym czasie... Przepraszam, ale nie mam weny do pisania...

Anncka - kciuki za jutro &&&&&&, bedziemy czekac na wiesci;)
 
Carollina niestety nie przejmę Twojego brzuszka, wredna @ przylazła wczoraj, no mogłam się spodziewać...:-( Może jakaś staraczka szybko zatestuje, żebyś mogła już urodzić :tak:

Anncka &&&&&&&&&&&&&

Kaja
witaj, dla Aniołka
[*]

Ewik myślę o Tobie :*

LadyAgnes przytulam wirtualnie.

Sysiq mam nadzieję, że było super i czekam na jakieś zdjęcie :-)

Pietrucha mam nadzieję, że u Ciebie już lepiej? &&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Elka co u Ciebie?
 
pietrusia kamień z serca:happy: mam nadzieję,że się tam Wami dobrze zajmują,trzymam kciuki &&&&&&&&&

michalina Wiki wygląda przepięknie:)

sysiq Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia......pewnie emocje już opadają....ja tez czekam na fotkę jak tylko ochłoniesz to się chwal:)

anncka kciuki cały czas zaciśnięte,niech pójdzie szybko i sprawnie....myśl tylko o tym że już za chwilę utulisz synka:)

carollina u Ciebie też już niebawem sie rozkręci:happy:


Kaja,LadyAgnes witajcie:happy:


Nanulika - termin niechcianej @ 24 października 2014

Kiraa - termin niechcianej @ 26 października 2014

Doris - termin niechcianej @ 26.10.2014

Neta - termin niechcianej @ 8 listopada 2014


ania-termin niechcianej @ 06 grudnia 2014

Sysiq - termin niechcianej @

Joaro - termin niechcianej @


Martoocha - termin niechcianej @



zmieniać daty STARACZKI:) i nowe Dziewczynki proszę się wpisać:)


Dostałam wczoraj wyniki mojego ostatniego badania krwi,mam za niski poziom witamin z grupy B.Czy wystarczy zwykły B Complex czy jakieś inne polecacie??

U mnie dziś równy rok od straty ostatniego Aniołka:(
 
Ostatnia edycja:
Neta po staremu wszystko. Wcinam metylowany kwasik i wit b12 no i b6 pod koniec miesiaca zamierzam porobic kontrolne badania czy cos sie zmienilo no i moze zaczne myslec o starankach bo J delikatnie naciska.

Ania
[*] dla Aniolka...bierzesz wit b? Ja biore b12 metylowana zamawialam na allegro i b6 zwykla 3x1
 
Ostatnia edycja:
Witam:)Poźniej będę Was podczytywała bo strasznie dużo tego,a dopiero znalazłam ten wątek.Mam 24 lata,w sierpniu 2013 poroniłam. Miałam łyżeczkowanie...a teraz się staramy:)Co prawda już 4cykl,ale mam ogromna nadzieję,że tym razem się udało:)Czekam,a raczej mam nadzieję ,ze okres nie nadejdzie...:)
 
reklama
Dziewczynki, muszę się komuś wypłakać,wygadać....mogę tylko Wam....

Jak w lipcu trafiłam z Wiki do szpitala, nie wiedzieliśmy co jest, slyszelismy coraz gorsze diagnozy i tylko siedziałam i płakałam.... poznałam Anie i Antosia... siedzieliśmy w pokoju,czekaliśmy na rezonanse.... ja płakałam...Ania nie, siedziała i przytulała Antosia. Zaczęła się rozmowa,usłyszałam smutną historię Antosia - zbyt późno wykryty, bardzo rzadki guz mózgu, następnie źle wykoanana operacja, teraz czekali na ponowną... Ania mówi : "wiesz, lekarze mówią że Antoś nie dożyje dorosłości, ale ja w to nie wierzę, ja w to nie mogę wierzyć, to moje dziecko,ja wierzę, że on wyzdrowieje". Pamiętam jak wyszłam stamtąd i zadzwoniłam do mamy, przyjaciółki itd i powiedziałam "tu jest tyle silnych ludzi,cudownych matek -ja też muszę się wziąć w garść".
Od lipca śledziłam jakie są postępy z Anosiem...

Antoś wczoraj o 23.00 umarł... serduszko przestało bić....

Mimo uzbieranej kwoty 700 000 zł ŻADNA KLINIKA na ŚWIECIE nie podjęła się operacji Antosia.....

Dziś siedzę i płaczę,płaczę, i placze i ciągle pamiętak jak Ania mówi "ja wierzę, że on będzie zdrowy - muszę w to wierzyć"....
 
Ostatnia edycja:
Do góry