reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

Ozila- u nas średnia cena w Warszawie za 'Day Care' za miesiąc to ok.1300 zł z jedzeniem. 1700 zł to już takie klubiki z bardzo urozmaiconym planem dnia.. Wynajem przyzwoitego 2 pokojowegomieszkania w centrum to 2 tyś min.. a jeszcze trzeba zapłacić opiekunce, ubezpieczenia, trzeba wyposażyć mieszkanie, załatwić catering..Oczywiście jakby takie coś robiło się u siebie to na pewno się opłaca..
 
reklama
galway to w piatek bedą ci wywoływali? ja Zuz w piatek rodziłam fajnie było bo w wekend cisza w szpitalu i spokoj był :-)
 
A my już osobno :) 19 października o 2:00 w nocy odeszły mi wody, ale akcja nie rozkręcała się aż do południa. W południe lekarze podjęli decyzję, że skoro CC miało być planowane, to 3 dni wcześniej nie zrobią różnicy i nie ma co przeciągać. Tak oto o godzinie 13:18 zostałam mamą Wiktorii. Pomimo stresu przed operacją, wszystko poszło sprawnie - choć nie pamiętam momentu jak mnie zdjęli ze stołu i przenieśli na łóżko. Nie wiem czy odleciałam czy co, usłyszałam tylko komentarz "ja nie mogę ale sika" już po cięciu i po tym jak mi dali do przytulenia córeczkę i chyba wyłączyło mi się nagrywanie wizualne. Za to wrażenia jak podają dzidzię do przytulenia i ucałowania bezcenne - popłakałam się wtedy. Gorzej z wrażeniami jak zeszło znieczulenie. Pierwsze 12 godzin, to koszmar...


Natomiast co do personelu Ujastka. Podczas tych 3 dni, wśród całej masy lekarzy i położnych, tak naprawdę ludzkich i życzliwych było 4 osoby: lekarz operujący, 2 stażystki opiekujące się mną w pierwszej dobie i... pani salowa. Reszta to automaty, które potrafią sprawić, że nawet zwykły zastrzyk podskórny jest bardzo bolesny. Nie wspomnę o terrorze laktacyjnym. Szkoda. Wiem, że szpital to nie wakacje, ale zwykła ludzka empatia potrafi podnieść na duchu i poprawić humor, a całkowity jej brak naprawdę dobija mamę po porodzie. Dziecko oczywiście jest najważniejsze, ale ja tez jestem człowiekiem a nie tylko inkubatorem.

Czy zdecydowałabym się na CC drugi raz. Tak, żeby chronić dziecko, tak długie lata wyczekiwane. Czy na Ujastku? Już, niekoniecznie...
 
ameritum gratulacje!!!!
Witaj na świecie wiktorio! Całuski dla was!

imagesCA486GVP.jpg
 

Załączniki

  • imagesCA486GVP.jpg
    imagesCA486GVP.jpg
    8,6 KB · Wyświetleń: 40
Ameritum GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Super opisałaś swoją historię.

WPADŁAM NA CHWILĘ A TUTAJ TAKIE WIADOMOŚCI!!!!!

Buziaki dla Reszty,Dziewczęta rozpakowywać się! Bo chetne na brzuszki są! Gdzie nasza lista? Lecę do pracy!
 
reklama
Do góry