Starania po straconej ciąży

[malgonia1]

jejku, co mam zrobić- duszno mi cały czas. To skończony 32 tydzień, do obniżenia brzucha jeszcze jeszcze, na razie ciągle rośnie a ja dyszę i mi źle. W środę idę do gina, ale pewnie nic nie poradzi. Macie jakieś sposoby? Śpię na kokonstrukcji z koców i poduszek, żeby było wyżej i oczywiście na boku,ale i tak ciągle mi duszno. Przepraszam, że ciągle o sobie, ale już nie radzę sobie z tymi wszystkimi dolegliwościami. Ciężko znoszę ciążę a teraz to już fizycznie masakra. Chciałabym wytrzymać do grudnia.

 

[michalina_ch]

małgonia mi na dusznosci nic nie pomagało... tez spałam na konstrukcji z poduszek... niestety dzidzia uciska Ci przepone i przez to problemy....

 

[ania2611]

małgoniu Ty biedaczku męczysz się faktycznie od samego początku ale juz nie wiele zostało,dasz radę a na końcu czeka na Ciebie ogromna radość:-)


..............no tak faktycznie nie wspomniałam nic,że mam nową pracę,nie jest to ta o którą się starałam ale też jestem zadowolona

 

[Lady Agnes]

Witam wszystkie mamusie. Chciałam dołączyć po stracie 2aniolkow w 8tc.. Mam nadzieje ze za dobry miesiąc bedziemy mogli się juz starać..

Lady Agnes witam tutaj ponownie. Kochana jestem dokładnie w takiej samej sytuacji z tym ze krwawienie się rozkreca i mam 2x mocniejszy "okres" sciskam Cie kochana. Ani się obejrzymy a będziemy tulic malenstwa

Mimula, przykro mi. Trzymaj się.
Ja wyczekuję poronienia i też już chciałabym mieć to za sobą.
Mam nadzieję, że wkrótce razem będziemy się cieszyć z pozytywnych testów, wspaniałych wyników badań a później małych cudów na naszych rękach.

Madziorrek dziś urodzisz, a wiesz czemu??? Bo ja znów zrobiłam sikańca.... jest bladzioch!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mąż też widzi bladziocha!!!!!!!!!!!! AAAAAAAAAAAAAAAAAAAA, jutro znów zrobię test, a może już dziś wieczorem. Dżizussss.... czy to możliwe?????
Jestem z lekka przerażona ale i szczęśliwa.
Ale się nie nakręcam, bo wiadomo jak u nas jest.......... czekam tym razem spokojnie.....

mimula witaj u nas!!!!

Toc to całkiem wyraźny bladzioch a wręcz druga kreska !!!!

Dokładnie tak, michalina, jest całkiem wyraźna! Gratulacje i trzymam kciuki żeby się potwierdziło

 

[Ozila]

Ato moja mala coreczka:-) , martoosia, co u mnie...?...zakladam przedszkole w przyszlym roku, tak postanowilam, przynajmniej na 3 lata, kupe roboty mam dom przeorganizowac troche musze, bede miec pozniej do 4 dzieci, wraz z corka, w zwiazku z tym, robie certificat III z Early Childhood Education, strasznie duzo tego...wiec stresik mam i sie boje, ze nie dam rady, bo za duzo na glowie mam, nie ma kto mi sie mala zajac, wiec pozostaja wieczory i noce na czytanie i uczenie...ech...ale dalej staram sie uczyc;-)
A Ty w Au? Bo piszesz, ze residenta dostajesz?
buziaczki dla wszystkich, a zwlaszcza dla rodzacych na dniach hihi xxxx
no i za tesciki z dwoma krechami:-)

 

[rurka]

malgonia - kurcze ja też duszności mam ... w każdej ciąży zresztą się z nimi męczę... no cóż chyba pozostaje nam przeczekać... ja miałam EKG żeby sprawdzić czy wszystko ok ale na szczęście jest ok

Agawaa - a może nospę albo magnez na te twardnieia? zgłoś lekarzowi tak czy siak lepiej... a kiedy masz wizytę?? co do ruchów to spokojnie lada dzień się pojawią mocne i wyraźne ... u mnie to już 3 ciąża a dopiero teraz od kilku dni tak wyraźnie czuję maleńką

michalina.. jak tam teścior??

galway, madziorrr... ?????

 

[michalina_ch]

Melduję - 2 sikańce zrobione.... na każdym II krechy . Jezuuu, aż mi się nie chce wierzyć.... za pierwszym razem 2 lata starań,a potem poronienie... a teraz.... raz jeden szaleństwo z meżem i już II krechy są!!!!!!
Na betę pójdę w czwartek.
Bez szaleństw. Wiemy z naszego forum, że nie należy od razu skakać z radości....
Ale mąż już ma wizję przemeblowania mieszkania i zrobienia pokoju dziecięcego!!!!! Ha ha ha ha

Ozila genialny pomysł z przedszkolem, też marzę, zeby otworzyć!!!!!! Ale masz piękną córeczke. Te nasze dzieci z naszego forum to wszystkie są ładne - jedno ładniejsze od drugego - jak to możliwe???

Madziorrek rozumiem, ze już rozpakowujesz się - bo moja fasolka nie ma dachu nad głową!!! Oddawaj mój brzuch!!!! Pożyczyłam na 9 miesiecy - pora zwracać!!!!!!!!!!!!!

 

[rurka]

gratulacje Michalina!!!!!! ja miałam tak samo półtora roku starań a później bach bach za pierwszym podejściej w obu przypadkach t ja tak czułam - nie wiem dlaczego ale tak cos mi mówiło, że u Ciebie będzie podobnie...nie umiem tego racjonalnie wytłumaczyć ... to co??? LIPCÓWKA??

 

[_pietrucha_]

hej dziewczynki!



Mimula – witaj. Kolorowe światełka dla Twoich aniołków
[*]
Elka – zrobisz jak uważasz. Moje zdanie znasz.
Martocha – ej ej… ja coś przegapiłam;p to gdzie Wy mieszkacie?
Rurka – Gratuluję kopniaków! ależ proszę Ja i mój bandziorek))


Truskawka – kurcze, u mnie trudno stwierdzić, dlatego, że ja miałam obsuwę z ostatniej miesiączki… I nie wiem kiedy tak naprawdę był 6 tydz ;/ nie mam niestety pomiarów...
Malgonia – przytulam Cię skarbie, ojjj ten twój dzidziuś to jest uparciuszek mały Cały czas mamusi nie ułatwia. Ale już niebawem Ci wszystko wynagrodzi:*
Ania – gratuluję nowej pracy! Hmmm.. twoje rozterki już mam wrażenie trwają jakiś czas… Nie jesteś w szczęśliwym związku? Czy po prostu mieszkanie za granicą nie jest dla ciebie?
Ozila – jejjjjj ale słodkości!!! Przedszkole?! Eh… gratuluję. Dobry pomysł. Ja miałam już wszystko prawie załatwione, mieliśmy podpisywać umowę na lokal i wtedy okazało się, że jestem w ciąży ze Stasiem Ale w tym miejscu powstało przedszkole – ktoś je otworzył i widzę, że nieźle sobie radzi. I tobie tego życzę!
Michalina – i tylko się cieszyć!!!!!! Myślimy tylko pozytywnie, bo tylko tak będzie :* Rośnij zdrowo!

 

[rurka]

pietrucha!!! ale pięknie wyglądasz!! no jak gwiazda jakaś normalnie...kwitnąca i promienna!!!!! pieknie!!!

a to moje słoneczka dwa Zuza ciąg;le całuje brzuchol puka do dzidziola i krzyczy: TOCHAM CIĘ DZIDZIUSIU MÓJ TOKACHNY!!!!! AJBALDZIEJ NA ŚWIECIE!!!