Pietrucha - bardzo sie ciesze, ze dzidziolek slicznie rosnie... oby tak dalej...
Karaiwina - oj czas leci bardzo szybko... nawet nie wiem kiedy... Lili przyzwyczai sie do wozka, ale tak szczerze mowiac nie dziwie sie, ze woli sie przytulac do mamy niz lezec we wozku...
Malgonia - na kaszel najlepszy syrop z cebuli... ja dodaje malo miodu, a zastepuje go cukrem, ale w Twoim przypadku to tez niedobrze... moze mleko z czosnkiem i odrobiną masla? Ja na kaszel uzywam takze tabletek ISLA MINT, mozna w ciazy, do tego nie sa twarde i na noc sa dobre... Zdrowia zycze
Jesli chodzi o wyprawke to:
1. Materacyk mam gryka-pianka-kokos i jest spoko.... Ubolewam tylko nad tym, ze gryka jest wszyta w takich kieszonkach i to zarazem jest pokrowiec na caly materac... to tylko jeden taki mankament (chodzi mi o pranie - pralam tylko polowe tego pokrowca recznie)
2. Ja mam grudniowe dziecko i dostalismy jeden taki grubszy spiworek 0-6 miesiecy - bardzo bylam z niego zadowolona, bo jak maly sie budzil, to wiedzialam, z nie budzi sie z powodu zimna... Mialam pozyczone jeszcze dwa ciensze, ale one byly uzywane tylko jak ten grubszy byl dawany do prania... Osobiscie polecam... Teraz dokupilam jeden grubszy, zeby miec na zmiane. On i tak jest uzyteczny do momentu kiedy dziecko nie bedzie stawac samo na nozki.
3. Lóżeczko - mi kolezanka pozyczyla 120x60, ale jakbym miala kupowac, to kupilabym raczej to wieksze, ktore moze pozniej słuzyc jako lozko...
4. Butelki - ja mialam Aventa, ale nie uzywalam czesto, bo karmilam piersią. Jesli odciagalam pokarm, to tylko po to, aby ulzyc nabrzmialym piersiom, gdy maly nie byl glodny... a ten pokarm wylewalam... Acha. Mimo karmienia tylko piersia i diety, maly i tak mial kolki...
5. Nie mam i nie mialam podgrzewacza, bo maly pil prosto z piersi, a gdy po 7,5 miesiaca zaczelam dawac mleko w proszku, to i tak ono moze stac tylko 2h po przygotowaniu i trzeba wylac.
6. Nie mialam starylizatora. Pierwszy raz wygotowalam wszystko, a potem tylko przelewalam wrzatkiem, a po skonczeniu 6 miesiecy robilam to tylko co jakis czas... Ale jesli planujesz karmic butelka to jest to fajna sprawa - to wiem od dziewczyn dzieci butelkowych...
7. Laktator mialam taki zwykly - reczny, ale uzylam go doslownie kilka razy zeby zlagodzic bol nabrzmialych piersi na poczatku. Znajome sobie chwala elektryczny - mini z Medeli.
Moniska - ja rowniez trzymam kciuki... trzeba wierzyc, ze bedzie dobrze...
Galwaygirl - napisalam do Ciebie o tych szczepieniach choc raczej u Ciebie to juz nieaktualne, bo mam nadzieje, ze niedlugo urodzisz skoro wszystko gotowe
Elka - pozdrawiam i sle fluidki na nastepny cykl
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Innym staraczkom rowniez sle
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
U mnie rodzinka pojechala... ale te 10 dni zlecialo... chlopaki dali dzisiaj mamie troche pospac, wiec odpoczelam... troche ogarnelismy w domu i tak zlecialo... Pozatym nic szczegolnego...
Musimy jeszcze przygotowac lozeczko dla malenstwa, bo ciagle na strychu. Potem juz moge rodzic...
Pozdrawiam i buziakuje