Starania po straconej ciąży

[Kiraa]

Witajcie dziewczynki, widze ze weekendowe pustki

doris
mysle o Tobie caly czas kochana. Wiesz co skoro jest jakistam pecherzyk, to nie jest to do konca ciaza biochem, moze jakies puste jajo plodowe.... U mnie w biochem @ byl po paru dniach, ale w innych przypadkach to trwalo, to czekanie.... Wiec musimy czekac kochana... Moze wspomoz sie jakas homeopatia, cieplymi kapielami

sysiq
[*]

pietrusia
jak u Ciebie? Jakies dobre wiesci?

gochson
myslisz, ze jest ryzykowne branie "na wlasna reke" 5mg foliowego i 5mg encortonu?

Majdaczek
pisz slonce jak dajesz rade :*


dziewczyny
jak dawalyscie sobie rade z myslami typu "kolejny cykl do dooopy" "mi sie nigdy juz nie uda" itd iz innymi rodzajami dolkow...

natka
trzymam kciuki, slonce

 

[Madziorrek]

Pietrusiu 3 mam mocno kciuki nadal i mysle o Was&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Doris dobrze ze za tobą weekand, bardzo Cię sćiskam i powodzenia w dalszej walce;*

Agawa- strasznie gratuluje Ci córuchny;0 no no no może będzie to moja przyszła synowa

Całuej Was mocno dziewczyny. Czytam codziennie, ale nie ma siły pisać. Buziaki

 

[malgonia1]

Pietrusia &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Kiraa , Encortonu nie bierz na własną rękę bez konsultacji z lekarzem. To jest steryd, nie można go sobie ot tak aplikować. Porozmawiaj z lekarzem, ale sama po niego nie sięgaj.

Agawa , kto by u Ciebie w brzuszku nie siedział, gratuluję, ważne że rośnie i zdrowy. Jesli dziewczynka - super sprawa. Ale mimo wszystko poczekaj jeszcze z różowymi rzeczami dop nastepnej wizyty i potwierdzenia. Na jajka to i tak za wcześnie ,najwyżej pitola na tym etapie widać.

 

[Kiraa]

Malgoniu
wiem, ze steryd to nic obojetnegomorganizmowi, jednak moja gin nie zaleca....a ja sie boje w razie czego byc bez.......

strasznie rwa mnie dzis pachwiny i krzyz.... Efekt uboczny stymulacji

 

[Doris:-)]

Witajcie
U mnie kolejny spadek bety i dalej NIC się nie dzieje. Ile jeszcze mam czekać???

Kiraa...długo to trwało u Ciebie?

Piterusia...jak u Ciebie? Badałąś jeszcze betę? O której wizyta? Mocno trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!

Madziorrek, mam nadzieję że się w końcu uda, nie tracę nadziei....

Malgonia...jak się czujesz???

 

[carollina]

Pietrucha - jak tam u Ciebie? Daj znac...&&&&&&&

Doris - ja mysle ze nie wystarczy ze beta spada, zeby pojawila sie @. Moim zdaniem to ona musi spasc do odpowiednio niskiego poziomu, a Twoja beta byla dosyc wysoka... ja tez kilka dni czekalam - niestety w szpitalu, bo nie byli pewni czy to bardzo wczesna ciaza, czy moze pozamaciczna i u mnie beta chyba byla ok 150-200 jak pojawil sie sluz ze zmuzkami krwi i nic wiecej. Dopiero na drugi dzien sie rozkrecilo. A noc wczesniej nie moglam spac bo bole krzyzowe mialam - myslalam ze to od szpitalnego materaca... niestety nie...
Badz cierpliwa i trzymaj sie kochana...

 

[rurka]

Sysiq - (*)(*)(*) ...

Doris.. myslami jestem z Tobą... nie wiem jak Ci pomóc... mam nadzieje, że sytuacja szybko sie rozwinie...

Majdaczek... jak się czujesz???

Pietrusia... jak tam u Ciebie kochana?? Jak maluszek?? Jak się czujesz?

Madziorek to już 36 tydzień leci... za dwa tygodnie bedziesz mogła sie po woli szykować na porodówkę kurka wodna ale ten czas leci ...

A gdzie jest lista porodowa???? i lista staraczek???? Jakos umknęły nam

 

[Doris:-)]

Carolina...dzięki za odpowiedź u mnie beta dziś 742 więc kolejny spadek. To czekanie mnie wykończy, ja chciałabym już zacząć nowy cykl, nowe nadzieje a to wszystko tak długo trwa

Rurka...dziękuję!

 

[Kiraa]

Doris kochana
dluugo czekalam, bo to nie wystarczy by spadla beta, masz tez we krwi i progesteron i inne hormony.... Ja duzo pracowalam w ogrodzie, biegalam, zeby przyspieszyc. Ale i tak guzik to dalo. Dopiero jak przyjechala do mie moja mama, zeby zaopiekowac sie malym, ja pozegnalam sie z moja fasolka zaczelo sie cos dziac ale i tak wymagalam cytotecu......
mocno tule....i scicskam i mysle slonce

 

[carollina]

Doris - pomysl, ze wszystko ma swoj czas i jedna sprawa jest potrzebna drugiej... beta musi powoli spasc az do zera, wtedy Twoj organizm zacznie przygotowywac sie do nowego cyklu...nie chciej niczego przyspieszac...wytlumacz sobie to...odpocznij...niech i Twoja psychika odpocznie...wiedz ze nerwowa sytuacja w niczym nie pomoze...bo TE sprawy najczesciej przychodza w ciszy i spokoju...niejedna tutaj sie o tym przekonala...ze mna wlacznie...
Trzymaj sie...