reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży




Mika - 13 VI 2014 - Leon - juz na świecie

Kasiuchna - 12 VII 2014 - Oliwka - juz na swiecie

Karaiwina - 08 VIII 2014 -Lilka już na świecie
GalwayGirl - 21 X 2014
Madziorrek - 26 X 2014 Franiu
Ameritum - 29 X - 1 XI 2014
Carollina - 07 XI 2014
Anncka - 29 XI 2014 Maciuś
Annte - 07 XII 2014 - bliźnięta
Malgonia - 19 XII 2014
Angelstw - 17.02.2015
Agaawa - 03.03.2015
Rurka - 19.03.2015




....i lista staraczkowa

Staraczki:
Joaro - termin niechcianej @ 21 kwiecień 2014
maqa - termin niechcianej @ 17 maj 2014
Sysiq - termin niechcianej @ 26 czerwiec
Doris - termin niechcianej @ 16 lipca 2014
ewikewik - termin niechcianej @ ok. 29-31 lipca 2014
Neta - termin niechcianej @ 09 sierpnia 2014



POCZEKALNIA:
Milczasia - czerwiec
Lisica - czerwiec/lipiec

Naala - lipiec
ania-pażdziernik/listopad
Moniska82 -lipiec/sierpień




I u mnie małe zmiany :)

Witaj beata... :) bardzo mi przykro z powodu Twoich strat... myślę, że tu z nami odzyskasz spokój i równowagę :) a co do bliźniąt to u mnie już nieaktualne...jedno się chyba rozmyśliło...w sumie to nie wiem nawet ale na drugim USG został tylko jeden pęcherzyk z bijącym serduszkiem

Jutro wizyta!!!!! Kciuki proszę trzymać... bo już nerw się powoli zaczyna... i znowy czeka mnie bezsenna noc...
:sorry:
 
reklama
Beata1313 witaj, ja również zapalam wirtualne światełka
[*] Robiłaś już jakieś badania? Może coś Ci doskwiera o czym nie wiesz i warto sprawdzić. Obyś jak najszybciej dzieliła się pozytywnymi informacjami.
Carollina a gdzie brat mieszka? Fajnie że macie rówieśników no i sama wiem jakie to szczęście podostawać rzeczy od kogoś.
Ja już powoli pranie zaczęłam a mój Wspaniały M prasowanie uskutecznia. Suwaczek pędzie jak szalony. Byle do października. Zaczynają mi się bóle rościągające miednicę czy coś bo przy chodzeniu czasem mam taki ból w pachwinach że kroku nie dam rady zrobić. Do tego cały czas stawia mi się brzuch i to coraż boleśniej. No ale to moje uroki bycia w ciąży
 



Mika - 13 VI 2014 - Leon - juz na świecie

Kasiuchna - 12 VII 2014 - Oliwka - juz na swiecie

Karaiwina - 08 VIII 2014 -Lilka już na świecie
GalwayGirl - 21 X 2014
Madziorrek - 26 X 2014 Franiu
Ameritum - 29 X - 1 XI 2014
Carollina - 07 XI 2014
Anncka - 29 XI 2014 Maciuś
Annte - 07 XII 2014 - bliźnięta
Malgonia - 19 XII 2014
Angelstw - 17.02.2015
Agaawa - 03.03.2015
Rurka - 19.03.2015



....i lista staraczkowa

Staraczki:
Joaro - termin niechcianej @ 21 kwiecień 2014
maqa - termin niechcianej @ 17 maj 2014
Sysiq - termin niechcianej @ 26 czerwiec

Doris - termin niechcianej @ 16 lipca 2014
ewikewik - termin niechcianej @ ok. 29-31 lipca 2014
Neta - termin niechcianej @ 11 września 2014



POCZEKALNIA:
Milczasia - czerwiec
Lisica - czerwiec/lipiec

Naala - lipiec
ania-pażdziernik/listopad
Moniska82 -lipiec/sierpień


Wpisałam się z datą choć u mnie w tym miesiącu starań nie będzie więc właściwsze może byłoby wpisanie się do poczekalni. Mieliśmy się starać ale u męża jakiś problem zapalny (?) wyniknął z jądrem. Dostał leki i oby to było zwykłe przeziębienie. Boję się żeby coś się gorszego nie okazało, bo jak nie to ... strach pomyśleć. 2 września ma kontrolę ale to już po dniach płodnych będzie. Ciągle pod górkę. Mało piszę tu bo tracę wiarę w szczęśliwy finał niestety.

Beata1313 witaj. Dla Aniołków
[*]
[*]. Zostań z nami, mi to forum bardzo pomogło po stracie, podobnie wątek Ciąża po Poronieniu.

Rurka nieustanne &&&&&&&&&&&& :-)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie dziewczyny! Rurka, CallwayGir, Anncka, Madziorek i wszystkie które mnie jeszcze pamiętają. :*
Wpadałam, kilka razy, ale nie mogłam odnaleźć wątku w swoim profilu.

Ostatnio zdrowie mi troche nie pozwala na różne rzeczy, chociaż na porządnie wziełam się za kompletowanie wyprawki. Większość już mam, pozostało jeszcze trochę drobnych rzeczy. Wczoraj wizytowałam u dr.chirurga proktologa z powodu powikłań ciążowych ehh. Myślałam, że mam tylko uciązliwe żylaki odbytu, a tu okazało się że z powodu tych czteromiesięcznych zaparć mam pęknięty i wypadający odbyt :( Załamałam się tym trochę, pomijam kwestie bólu i dyskomfortu. Ale martwie sie porodem. Dr. stwierdził, że on nie widzi rodzenia SN, bo mogę sobie narobic kuku i męczyć się później bardzo jak odbyt pęknie całkowicie. Z drugiej strony moja lekarka twierdziłą że hemoroidy nie są wskazaniem do CC, ale okazało sie że hemoroidy to pikuś przy tym co zdiagnozowano. Ciekawe co teraz powie mi na wizycie za 2 tygodnie, czy nadal będzie się upierała przy SN. Dr chirurg dał mi opis diagnozy, myślicie że to skłoni ja do wypisania mi skierowania na CC?
Boję się porodu SN jeśli to ma mieć wpływ na moje dalsze funkcjonowanie. Tym bardziej że już teraz mam problemy nawet z oddaniem moczu bo mi tam tyłem "wszystko wypada" przy rozluźnianiu mięśni :((( Na nieszczęście muszę sie tak przemęczyc do ukończenia karmienia, bo nic nie da się zrobic nieoperacyjnie w czasie ciąży i karmienia. Ehh. Za dużo tego na mnie. Tyle lat wyczekiwana ciąża, tyle starań a teraz jeszcze tyle bólu. Miało być tak cudownie. Nie żałuję oczywiscie, bo córcia dodaje mi sił, wiergoli sie jak mały kangur. ;) ale czasami siadam i płacze z bólu a jak mała mnie kopie w stronę odbytu to już wogóle, a tu jeszcze prawie 2 miechy, a doktor wspominał że to pękniecie moze się powiększać ze wzgledu na przyrost ciężaru naciskającego dziecka.

Boję się. Nie wiem co orzeknie lekarka prowadząca, ale chyba musiałaby być potworem jeśli nie dałaby mi tego skierowania na CC, no nie?

Rurko, widzę że znów nosisz nadzieję pod sercem. Wspaniale, bo mimo mojej nieobecności na forum zastanawiałam się troche jak sobie radzisz po ostatnim #. Teraz musi sie udać! Aaaa. i to PODWÓJNIE! :*
 
Ostatnia edycja:
Ameritum - biedaku Ty :-( wyobrażam sobie jak musi to boleć :/ wydaje mi się że cc jest wskazane tak jak piszesz! <tule mocno>
No ale pocieszenie że to już coraz bliżej:-)

Dziewczyny kopiujcie już listę po poprawkach Rurki... ;-)
 



Mika - 13 VI 2014 - Leon - juz na świecie

Kasiuchna - 12 VII 2014 - Oliwka - juz na swiecie

Karaiwina - 08 VIII 2014 -Lilka już na świecie
GalwayGirl - 21 X 2014
Madziorrek - 26 X 2014 Franiu
Ameritum - 29 X - 1 XI 2014
Carollina - 07 XI 2014
Anncka - 29 XI 2014 Maciuś
Annte - 07 XII 2014 - bliźnięta
Malgonia - 19 XII 2014
Angelstw - 17.02.2015
Agaawa - 03.03.2015
Rurka - 19.03.2015




....i lista staraczkowa

Staraczki:
Joaro - termin niechcianej @ 21 kwiecień 2014
maqa - termin niechcianej @ 17 maj 2014
Sysiq - termin niechcianej @ 26 czerwiec
Doris - termin niechcianej @ 16 lipca 2014
ewikewik - termin niechcianej @ ok. 29-31 lipca 2014
Neta - termin niechcianej @ 11 września 2014



POCZEKALNIA:
Milczasia - czerwiec
Lisica - czerwiec/lipiec

Naala - lipiec
ania-pażdziernik/listopad
Moniska82 -lipiec/sierpień




:-) dzięki anncka ;-)

Dziękuję Neta :)

Ameritum...kurcze ale się wycierpisz... nagroda na końcu bedzie wspaniała... ale ból na pewno okropny..:( obyś nie cierpiała bardzo ... myślę że powinna dać skierowanie na CC!!


 
Witajcie
U nas już po serduszkowaniu. Staranka były w 13,14 i 17 dniu cyklu. W 14 dniu piękny płodny śluz ale ból owu w 16 dc, a wtedy m nie było wiec już nie wiem czy się udało czy nie bo w 16 dc śluz całkowicie niepłodny. No ale żołnierzyki tez trochę żyją - mam nadzieje ze długo.
Proszę o magiczne kciuki, bo myślę.ze jak 7 września @ nie przyjdzie to będzie dobrze.
Pozostało czekanie.
Przesyłam Wszystkim buziaki, nie pisze imiennie, bo dopiero z pracy wróciłąm ale trzymam kciuki za brzuszki i staraczki.

Wklejam listę - siebie uaktualniłam

Mika - 13 VI 2014 - Leon - juz na świecie
Kasiuchna - 12 VII 2014 - Oliwka - juz na swiecie

Karaiwina - 08 VIII 2014 -Lilka już na świecie
GalwayGirl - 21 X 2014
Madziorrek - 26 X 2014 Franiu
Ameritum - 29 X - 1 XI 2014
Carollina - 07 XI 2014
Anncka - 29 XI 2014 Maciuś
Annte - 07 XII 2014 - bliźnięta
Malgonia - 19 XII 2014
Angelstw - 17.02.2015
Agaawa - 03.03.2015
Rurka - 19.03.2015




....i lista staraczkowa

Staraczki:
Doris - termin niechcianej @ 7września 2014
Neta - termin niechcianej @ 11 września 2014

Joaro - termin niechcianej @
maqa - termin niechcianej @
Sysiq - termin niechcianej @
ewikewik - termin niechcianej @
beata1313 - termin niechcianej @




POCZEKALNIA:
Milczasia - czerwiec
Lisica - czerwiec/lipiec

Naala - lipiec
ania-pażdziernik/listopad
Moniska82 -lipiec/sierpień
 
Doris &&&&&&&&&&&&&& i ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

beata witaj.
[*]
[*] dla twojego Aniołka. Zostań z nami, bedziemy z Tobą dzieliły odczucia.

Ameritum - jak to napisałas, to az nie mogłam uwierzyć, ze tak sie w ciazy może dziać. Od razu zaczęlam doceniać, ze nie mam żadnych dolegliwości poważnych. Myśle, ze diagnoza proktologa juz jest dość poważna, ginekolog w takiej sytuacji nie powinien Cie zmuszać do SN. Będę trzymać kciuki.

A ja dzisiaj miałam fajny dzien. Kupiłam śliczny nowy biustonsz nie usztywniany, o rozmiar większy:)) i śliczna koszule nocna, młodzieżową w fasonie, ale rozpinaną, bedzie jak znalazł do szpitala. I.... Byłam na pierwszych zajęciach aerobiku dla przyszłych mam. Było fajnie. Kręgosłupik boli.... Trzeba sie wiecej ruszać, a mniej obżerać i leżeć na kanapie ;-)
 
Ostatnia edycja:
Ametrium aż mnie zabolało. Biedactwo, jeszcze tylko 8 - 9 tygodni do porodu. Pewnie masz już dość leżenia ale wtedy trochę mniejsze obciążenie. Co do prowadzącej to wg mnie powinna dać bez problemu na CC a jak będzie coś kombinowała to poproś na piśmie że mimo że wie że masz takie problemy nie widzi przeciwwskazań, na pewno się przestraszy że w razie Twoich komplikacji będzie ponosiła odpowiedzialność. A z tym karmieniem, ja jestem bardzo pro-piersiowa ale jak Ty miałabyś tak cierpieć przez kilka kolejnych miesięcy to ja bym się zastanowiła czy warto, bo cierpiąca Mama to dla Dzidziusia nic fajnego a dzieci na butelce też są szczęśliwe. Zresztą zobaczysz jak będziesz się czuła. Pozdrawiam ciepło
 
reklama
Dzien dobry wdzystkim

Rurka &&&&&&& za wizyte, wszystko bedzie ok, a dzidziol bedzie fikal koziolki :), szkoda ze druga kruszynka sie rozmyslila :( , ale na pewno jeszcze powroci ;)

Galwaygirl badan zadnych nie mialam robionych :/ moze teraz po drugim # cos mi gin zaleci ale ponoc w DE dopiero po 3 # robia badania takze nic nie wiem, a pierwsza wizyte bede miala 8.09, to zobacze co lek mi powie :/ a jak na razie niby wszystko jest ok z tych badan co mi robiono, macica, jajniki i jajowody te ok, w ciaze zachodze tylko zarodek sie nie rozwija (przy obu # nie bylo zarodka) :'(

Ameritum zdrowka zycze i chyba lepiej w Twoim przypadku zebys miala CC :/

Doris &&&&&&& zeby ten cykl byl tym "trafionym" ;) i dziekuje za wpisanie na liste, ale na razie to poprosze o przepisanie do poczekalni, bo ani nie wiem kiedy przyjdzie pierwsza @ po # , ani nie wiem kiedy zaczniemy starania :/ (ja tego nie moglam zrobic bo pisze z tel)

Agaawa super ze zakupy udane ;) a sport w ciazy (wszystko z umiaren) jak najbardziej jestem za ;)

A u mnie dzis juz troche lepiej to chyba po mojej wczorajszej rozmowie z corami (musialam im powiedziec o tym ze bylam drugi raz w ciazy i znow sie nie udalo) troche sobie poplakalysmy i powiedzialy ze nast razem chca od razu wiedziec jak nam sie uda bez wzgledu na to co sie bedzie potem dzialo :/ jestem z nich bardzo dumna ze sa takie madre :) . Dzieki tej rozmowie nabralam odwagi zeby probowac :) , ale bez wsparcia rodziny nie dalabym chyba rady :( , no i oczywiscie bardzo licze na Wasza pomoc ;)

Jesli przekrecilam czyjes niki to przepraszam i nast razem sie poprawie ;)

Milego dnia :*
 
Ostatnia edycja:
Do góry