reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

Ania najserdeczniejsze życzenia, spełnienia WSZYSTKICH marzeń :*


Pietrucha retyyy, ale przykra sytuacja :( czekasz na takie wielki cud, wszystko jest dobrze a tu nagle takie bum i taka paskudna niespodzianka :/ oczywiście pomodle się za malutką, musi się udać!!


kiedy wybierałaś się do Eski? ja zamierzam do niej zajrzeć w tygodniu, o ile szybko mi stamtąd nie wyjdzie :p ale jak z nią rozmawiałam to mówiła, ze dopiero pon-wt będzie miała wyniki posiewów.


Karaiwina spokojnie, ja podczas ciąży nie miałam w ogóle jakiś konkretnych objawów, tylko na początku kłuł mnie jajnik, z którego była owulka, i to było na tyle moich objawów ciążowych :) no oprócz późniejszych skurczy oczywiście :p a mdłości na tym etapie mogą już pomału mijać.


Neta kciuki za teścik :)
 
reklama
Ania wszystkiego naj naj naj!!!!!! Ja też chciałam swoje pierwsze dziecko urodzić przezd 30-tką... urodziłam Wiki mając 31 lat :D wiec to dobry wiek :D

Karo jakie cudo!!!!!! PIĘKNA!!!!!!!!!!!!

Mika poznasz poznasz moją Wikusie i jej mało normalną Mamusie...

Madziorrek a ja Ci mówię, że właśnie naturalnie zajdziesz w ciążę!!!!!!!!!!!!!!!
 
Witam Was wszystkie cieplutko tą wieczorową porą. I po pierwsze:


aniu Kochana - spełnienia marzeń!!!!!!! Niech ten rok przyniesie Ci to czego pragniesz. Życzę Ci tego z całego serca.

Kasiuchna, temperatura u mnie na razie nie spada, ale ma jeszcze na to czas ;-) i najśmieszniejsze jest to, że nie wiem co bym wolała...

pietrucha, no ale właśnie przy obserwacji temperatury wszystko jest jak na dłoni widoczne :-D No prawie....
A co do badań, ja robiłam podobnie jak Ty, ale jeszcze dodatkowo przeciwciała przeciwjądrowe. I one wyszły u mnie lekko dodatnie no i jakby co, to w ciąży będzie acard i nie wiem czy coś jeszcze. Bo one wskazują, że coś się dzieje w tym moim organizmie, może zwalczać niektóre komórki, np. łożyska. malgonia ma jednak rację, oby u Ciebie wszystko wyszło dobrze i kolejne starania dały efekt jakiego pragniecie.
Mam nadzieję, że wkrótce mała Lilka zacznie fikać i dwać swoim rodzicom wiele radości... Boże jakie straszne przypadki są wokół. Tyle tego nieszczęścia...

karaiwina choć to strasznie trudne, staraj się nie martwić.. Stres jest jednak w ciąży naprawdę niepotrzebny. Ściskam Cie mocno i wierzę, że czwartkowa wizyta Cię uspokoi. No i udanej imprezy! ;-)

marcela ślicznego macie synka :-)
A ja dodatkowo uwielbiam dzieci ubrane na granatowo... więc dla mnie to już naprawdę bomba...
michalina, Magda Wiki i Zosia też rozkoszne.. Naprawdę świetne macie te dzieciaki :tak:
karo Twoja Emi już taka duża! Siedzi i normalnie mieszkanie Ci roznosi ;-)

Agawa &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& oby się udało :-D No i dużo cierpliwości w oczekiwaniu na moment robienia testu, bo to zawsze jest trudne i dłuży się niemiłosiernie.

malgonia też myślę, że Twoja lekarka dobrze Cię prowadzi. Jeśli badania były prawidłowe, nie ma sensu generować kosztów i doszukiwać się Bóg wie czego. Będę trzymała kciuki, żeby marcowe próby zakończyły się pięknym sukcesem

ojej eska!! Na całe szczęście jesteś pod opieką, no i zastrzyk odpowiedni Ci zaaplikowali, a Mikołaj niech dalej zdrowo sobie w Tobie rośnie, jeszcze z 15 tygodni :-D. Mam nadzieję, że już wszystko dobrze, jak się czujesz?? Ściskam!

Madziorrek tego akurat nie wiesz! I żebyś się nie zdziwiła jak się okaże, że właśnie Twoje dziecko miło ochotę pojawić się w naszej rzeczywistości zupełnie naturalnie, udowadniając Ci przy okazji, że wcale się nie zepsułaś :-D
A poza tym niesamowicie Cię podziwiam za to bieganie, gratuluję samozaparcia i spadku wagi, a sama zazdroszczę siedząc w fotelu....
A powiedz, jak mały Filip? Zwalczył wirusa?
A telefon nie dzwonił :-( To czekanie mnie zabije....

Neta &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& a ja jednak potrzymam kciuki za Ciebie! Bo może właśnie uda się naturalnie!
 
Neta, ja tez wierze w Twojego naturalsa! Bedzie dobrze, bo musi!&&&&&

Celta widzę, ze czekanie na telefon tez sprawia dużo problemów i jest nieznosne. Ucz sie cierpliwości Kochana, bo Ci jej bedzie dużo potrzeba. Hihi...

A ja pozazdroscilam Madziorrkowi i poszłam dzisiaj na siłownię wybiegać stres. O rany, jak mi teraz jest dobrze.... Musze częściej chodzić, tym bardziej, ze w planach mam 5 kg schudnąć - tyle przytyłam po ślubie, czyli w półtora roku. Ale myśle, ze teraz to rownież zasługa branych hormonow. Ale postanowilam nie jesc juz slodczy i chipsow, zostawie sobie z przyjemnosci tylko kawe ze smietanka i to jedna dziennie. Ale jak mama bedzie szczupła i piekna, to moze dzidzius zechce szybciej zejść z nieba:))

milych snow.
 
Dziekuje dziewczynki za wiare i kciuki ale juz jest brazowe plamienie, do wieczora sie rozkreci @... Kurcze mialam kiedys w miare regularne cykle a teraz mi sie rozjezdzaja calkiem... Dzis 33dc, jak sie @ rozkreci to bedzie to 1dc.zatem na liscie naszej nastepny termin niechcianej @ to niech bedzie 14 luty, tak walentynkowo. myslalam ze bede miala prezent na urodziny bo mam 1 lutego, ale wtedy wypadnie owulacja...
 
Neta, przykro mi, ale nie martw się. Jak nie teraz - trudno. Owulacja w prezencie urodzinowym, połączona z fantastycznym seksem.... To naprawdę brzmi fajnie :-D Ściskam Cię mocno, nie martw się, choć to niełatwe...

Agawa no nie! Następna wzięła się za sobie! Kurde, aż wstyd normalnie... Mi wstyd. Ale ja to mam takie skrzywienie, że wstydzę się chodzić w takie miejsca jak siłownia, basen (choć siłowe ćwiczenia lubię), bo naprawdę dużo mnie za dużo... Zapuściłam się i teraz mam.
Niby mobilizuje mnie to, że wy tak radośnie wzięłyście się za siebie, ale sama ani drgnę. Wrrr...
 
Witajcie kochane :)
ja to w sumie wiecej czytam niż pisze, ale kilka razy dziennie musze tu wejsc i zobaczyc co sie dzieje to naprawde uzależnienie gorsze niż kawa :)

Aniu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin troszke spóźnione ale jak najbardziej szczere :)

U nas nic sie nie dzieje.. trwam w zawieszeniu.. gipsu juz nie ma ale ciezko mi sie chodzi, kostke mam zdeformowana ale mam nadzieje ze z czasem to sie ustabilizuje i wróci do poprzedniego stanu.Jezeli chodzi o starania to przestałam o tym myslec tak intensywnie, nie wiem czemu tak bo pragnę dzieciatka ale no moze dobrze ze o tym nie mysle.

kobietki kochane wasze pociechy sa prześliczne :) wiecej zdjec dodawajcie bo sa słodkie te wasze dzieciaczki :)

pozdrawiam was kochane serdecznie i życze zdrówka a za wszystkie staraczki obowiazkowo trzymam kciukaski &&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Malgoniu super, że plan działania ustalony. Kciuki już teraz trzymam mocno!
eska jak samopoczucie? Już wszystko ok? Pogłaskaj brzuszek ode mnie :)
aniu STO LAT!!!!!!!!!!!!!!!!!! Spełnienia tego najskrytszego marzenia :)
karo jaka Emily już duża! Śliczna jest! Ucałuj ją od cioci z bb :)
madziorrek nie poddajemy się! :) i brawo za wytrwałość w bieganiu :)
bakalia wspaniałe wieści! Najważniejsze, że wszystko ok :) na płeć jeszcze przyjdzie czas! Trzymajcie się cieplutko :)
celta co u Ciebie?
 
reklama
Zjadlo mi posta qrrrrr a wiec jeszcze raz wszystko ok morfolofia,crpimocz ok czekamy na posiewy i chyba mi jutro to krzywa beda robic. Buziaki
 
Do góry