reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

Madzia i Marcela- może powinnyście rodzić synchronicznie, w jednym czasie;) zgadajcie się dziewczyny:)

Ola- martwię się już..........

Michalina- możliwie, że się Idealnnie zsynchronizujemy co do brzuszka!!W piątek mam swoją pierwszą iui, więc.......;) Licze, że się uda i przejęcie nastąpi od razu:)
 
reklama
U mnie na bank będzie Łucja. Nie ma odwołania:tak:

mój pierwszy Aniołek to Łucja ;-) bardzo ładne imię!

Marcelka ahhh Igorki to cudne chłopaki :-):-)

Agawa tak jak pisze Mika, lekarz nie musi być super sympatyczny, byleby choć trochę wzbudzał zaufanie i był profesjonalistą. Skoro zna się na rzeczy to mam nadzieje, że pomoże i raz dwa zobaczysz piękne dwie krechy!! :*

Malgonia nie denerwuj sie :* jak minie u Ciebie ten przełomowy 8 tydzień to trochę odetchniesz.. ja też plamiłam na początku, sporo dziewczyn plamiło,a teraz już mają skarby przy sobie, albo są na końcówce ciąży :)

Madzia ktoras z dziewczyn ma Twój nr tel? bo tu będzie taki stresior jak trafisz na porodówkę i chcemy relacje na żywo :-)
Marcela, Michalina a Wy co? mozebyście też komuś nr zostawiły :) nagle nam znikniecie i nie będziemy nic wiedziały :/
 
Małgonia a jak przy poprzednich ciążach też miałaś plamienia w trakcie?
U mnie plamienie okazało się najgorszym, mam nadzieję że u Ciebie to nic złego, na IP jedziesz?
 
mika, broń Boże nikogo nie chcę straszyć - tylko dobrze od razu reagować, wiadomo ja życzę jak najlepiej :sorry:
 
Witajcie!!

W końcu trochę czasu znalazłam żeby usiąść,zaraz po pracy za bigos się zabrałam i padam już... .a tu się dzieje

magda
byłam przekonana,że się zaczęło i już pewnie Dzidzię przytulasz a tu nic...:-D fałszywy alarm,dobrze że już trochę Ci ulżyło...no faktycznie trzeba się nacierpieć ale potem....potem będzie juz tylko rodoooooość!

agawa tyle już się nastarałaś teraz kolejny lekarz, musi się udać,bądź dobrej myśli...a jeśli chodzi o lekarza to mika ma rację nie ważne żeby był sympatyczny tylko konkretnym specjalistą ja na własnym przykładzie kiedyś się przekonałam że lepiej kiedy lekarz skupia się tylko na swojej pracy a nie na tym żeby pacjenci uważali go za sympatycznego i miłego.

małgonia całusy ogromne i uściski,nic się nie martw,będzie dobrze,wiem,że się boisz...no cóż na ten lęk nie ma siły trzymam bardzo kciuki za Was &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

marcela leć po prezenty póki czas bo na Ciebie też już pora:-D

bakalia sądząc po twoich ostatnich postach chyba trochę spokojniejsza jesteś ostatnio:-) to baaaardzo dobrze....pierniczki mmmyyyyyyyyyyyy ja też nie długo będę robić...a a jak tam rozmowa o wigilii???mąż zaakceptował pomysł???


A u mnie ok,poza moimi wahaniami nastroju:szok: @ na horyzoncie,u mnie w domu wielkie przygotowania na piątkową impreze,dziś bigos,jutro sałatka ale mąż pomoga,zresztą świetnie gotuje;-):cool2:

Pozdrawiam resztę Babeczek!!!
Często myślę o Was,naprawdę,nie sądziłam,że tak szybko można się zżyć z e-koleżankami:-) ale bardzo mi z tym dobrze.

ok.PA,PA
 
Madziorrek - no to jak nic przejęcie nastąpi od razu :D w sensie mój brzuszek się szykuje, u CIebie będzie IUI i zobaczysz, że jak będziesz testować to ja zacznę rodzić :D Ja stawiam na kolejność: Magda, Marcela i ja na szarym końcu... A kto chce mój numer? komu będę mogła przekazać wiadomość???? Ania - z ekolezankami mozna sie bardzo zżyć :D zwłaszcza jak siebie tak dobrze rozumiemy :D Mika - daj znac jakie bedziesz miec wyniki testu :)
 
Witam Was dziewczyny.

Aniu, super,że atmosfera w domu się oczyściła, i że dogadałaś sie w końcu z mężem. Zobaczysz, będzie fajna i miła impreza. Może chociaż na chwilę zapomnisz o problemach.
Magda, no kurcze też mylaam, że już urodziłaś, jak czytałam wczorajsze wpisy. Ale już niedługo....Powodzenia A pokoik malutkiej, na prawdę BOSKI!!!!
Małgonia, nie panikuj, nie każde krwawienie i plamienie oznacza najgorsze, zdarza się na prawdę często i kończy się nie groźnie. Sama też krwawiłam w 6 tyg z Antkiem i wszystko dobrzecsię skończyo. Leż i odpoczywaj, a najlepiej skontaktuj się z lekarzem.
Agawa teraz to już musi się udać, Trzymam &&&&& A ekarz, jak lekarz, nie musi "włazić " w tyłek za przeproszeniem, ważne, żeby się znał na tym, czym się zajmuje.
Sysiq przykro mi, że to nie ciąża, nasępnym razem,,, Trzymam &&&&

Nam również niestety się nie udało. Z opóźnienien 3 dniowym przyszla @, ale jakaś taka dziwna, skrzepy jakieś duże, ciemne, dziwne...
Nie udało się, trudno. Ale już zaopatrzyłam się w testy owulacyjne, bo skoro teraz miałam cykl 32 dni, to fatycznie owulacja może być kiedyindziej, niż ja myślę, pomimo, że wydaje mi się, że JĄ czuję.A więc teraz @, a potem za kila dni znowu do dzieła. Będzie dobrze.
Za wszystkie staraczki trzymam kciuki, grudzień jest nasz

Olusia, co się z Tobą dzieje? Martwimy się, daj znać, że wszystko w porządku!
Te, które pominęłam, przepraszam, ae nie pamiętam, co chciałam napisać. Ściskam Was mocno.
PS, Miałam nie pisać, bo ani wczoraj, ani przedwczora żadna z Was o mnie nie pamiętała.... ale wybaczam Wam...
Forum uzależnia.
Buziaki
 
reklama
Jestem streszczam i biorę się za czytanie i nadrabianie;)

A więc u nas wszystko w porządku szyjka piękna 45 mm, ale Pan grzybek jest i póki co przerzut na duphaston i leczymy prawdziwka;). Między 26 a 28 tygodniem idziemy do szpitala na zastrzyk na rozwój płucek żeby w razie czego wszystko było ok;) także jestem zadowolona i kamień z serca spadł :) teraz się biorę do nadrabiania i czytam co u Was buziaki;) i dzięki za kciuki bo widzicie sprzydały się szyjka wydłużona:):-)
 
Do góry