reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

kurcze podczytałam Was tak z grubsza, ale na bank nie odpisze każdej personalnie, bo zwyczajnie mój mózg nie spamiętał wszystkiego :-p ale normalnie jakoś tak mam do Was sentyment ahh..

Nanu ale Matyldzia jest śliczna, i już taka duża matkoooo a pamiętam co dopiero jak rodziłaś! :szok:

Myszka, Gatto, Zapo a jak Wasze maluchy??

Wszystkim które ujrzały dwie kreseczki baaaardzo gratuluję i będę za Was mocno kciuki trzymać!! mówiłam, że byłam na Jasnej Górze i się za Was modliłam i może w końcu będą tego efekty :-)

i tym, które pragną tych dwóch kreseczek bardzo kibicuję!! uda się Wam dziewczynki!! :*

Magda, Marcela, Michalina jejuuu Wy już na końcówce, ale to podniecające :-)

wiecie co, ja się tak czasem zastanawiam jak to by było rodzić sn, tak próbuje sobie przypomnieć jak to bolało i normalnie nie pamiętam haha

aaa i jeszcze jedno, Celta długo trwa taka procedura adopcyjna? wiesz chodzi mi o same te szkolenia, kwalifikacje itp? tyle się słyszy o tym, że nie chcą dać ludziom dzieciaczka tylko dlatego, że ich zarobki np są pare złotych mniejsze niż wymagane i tak mnie zastanawia czy to tak naprawdę ciężko z tymi wszystkimi procedurami?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Izka, a to wszystko zależy od ośrodka, od miasta. U nas szkolenie trwa 2 miesiące, spotkania są często, do tego weekendowy wyjazd na tzw. "Dialogi Małżeńskie". Na samo szkolenie czeka się różnie. My mieliśmy czekać 13,5 miesiąca, ale czekaliśmy 10, bo zwolniły się miejsca. No i też myślę, że dużo zależy od tego jakim programem idą w danym ośrodku.
Szczerze wątpię, że tam gdzie my jesteśmy nie dano komuś dziecka bo zabrakło mu parę groszy do jakiejś kwoty. Wątpię czy mają też taki próg finansowy. Ale bacznie się za to przyglądają małżeństwu, temu jakie ma intencje, tego na ile są z sobą zżyci, na ile naprawdę się kochają, a na ile po prostu łapią się ostatniej szansy na dziecko, żeby skleić walący się związek. I bardzo pomagają. Bardzo. Nawet jak coś jest nie tak, ogromny nacisk kładą na to, że to właśnie relacja między małżonkami jest kluczem do sukcesu. I zachęcają do pracy nad sobą. Dużo by pisać.
Wiesz kij ma dwa końce. Jednym odmówią kwalifikacji, bo coś im za przeproszeniem nie gra w danej parze. A inni odmówią przyjęcia dziecka bo na piwne a nie niebieskie oczy i lekko zezuje. Dziwni są ludzie i warto do każdego podejść indywidualnie.
Niby trwanie procedury adopcyjnej trwa należy liczyć od pierwszej wizyty w ośrodku. Bo to u nas już będzie rok :tak:. niby długo, ale ten czas jest w sumie potrzebny żeby sobie poukładać wszystko w głowie.

Pozdrawiam Cię cieplutko :-)
 
Dziewczynki będzie dobrze, ja wierze w to że każda z Was ujrzy światełko w tunelu i każda z Was pozna ból porodu ponownie, albo po raz pierwszy ;-)

U mnie dziś dzień w miarę dobry, mąż zabrał małego do teściów na dół i mogłam pospać w ciągu dnia nie pamiętam kiedy ostatni raz w dzień spałam ;) Teraz maluch śpi, mąż zaraz jedzie po swoją siostre na stację, a ja skończyłam piec ciasto marchewkowe ;) Zaraz skonsumuje ;D:D
 
A ja mam gorączkę, zimno mi ciagle, z nosa mi leci.... Buuuu..... Na weekend sie rozlozylam. I starego mojego chyba zarażam, bo kichamy oboje....
 
]

Jezuniu, mi dziś całą noc śniła się Michalina... Najpierw był koszmar, bo napisała na forum, że lekarz nie wyczuwa tętna dzidziusia... wkurzyłam się, bo mówię, że przecież niemożliwe, pojechałam do niej i osłuchiwałyśmy razem brzuch stetoskopem, a potem poszłyśmy do kiosku i kupiłyśmy aparat usg do czyszczenia uszu (????:-D) i Michalina leżała, a ja tym aparatem jeździłam jej po brzuchu i na monitorze szukałam dzidziusia. No i oczywiście znalazłyśmy i serduszko pięknie biło:tak: Ale się strachu najadłam, naprawdę. A potem taka ulga:-D Lekarz widocznie nie miał tak zajebistego sprzętu jak my ;)

Ha ha ha, śmiałam się chyba 10 min!!!! Aparat USG do czyszczenia uszu!!!!!!
Uwielbiam CIe kobieto!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Marcela, Magda kurcze, Wy już zaraz wyplujecie maluchy!!! A ja czuję, że będę cierpiec i chodzic i przenosze.... łeeeeeee

Staraczki dokładnie - 3 brzuchy do przejecia w grudniu!! Więc musicie ostro brać się do roboty!!!! :D Przyjemnej roboty!!!!

Madziorrek to czekanie czy się udało jest straszne..... ja zawsze mówiłam ze to powinno sie od razu móc sprawdzić a nie czekac i czekac....

Celtuś na pewno będzie dobrze, jak Ci ludzie zobaczą jak jesteś wspaniala kobietą to zechcą od razu 5 dzieciaczków TObie dać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

bakalia podobno bóle głowy często się zdarzają w ciąży, mnie na szczęście dopiero teraz dopadły
 
Ostatnia edycja:
Madzia dzięki :-D
I Tobie michalina dzięki. Obyście się nie myliły. Jestem dobrej myśli, a co ma być to będzie.

bakalia uwielbiam ciasto marchewkowe, jak masz jakiś wypróbowany przepis to rzuć nim proszę:tak:, no i fajnie, że miałaś okazję poleżakować troszkę.

Agawa a Ty co tak znienacka? Cały czas taka nakręcona, radosna, a teraz chora? Trzymaj się cieplutko. Dobrze, że weekend - odpoczniesz. Kuruj się, ale jakoś wiesz... naturalnie. Póki jest szansa lepiej wpierdzielać czosnek, miód i maliny. Buziaczki

maqa no jak z tym Twoim egzaminem????? Mam nadzieję, że dobrze poszło i jest Ci tam coraz lepiej.


Czy któraś oglądała mecz? To był jakiś KOSZMAR!!! Ja bardzo lubię piłkę nożną, ale dziś mnie aż nosiło. Jedyny plus tego meczu to napiłam się pysznego wina, hehe zawsze to jakaś pociecha. Mój Boże... to jest futbol na najgorszym poziomie...

Dobranoc
 
reklama
I jeszcze ja :-)

Lista staraczek:
Małgonia - termin niechcianej @: 21 listopada 2013
Agaawa - termin niechcianej @: 22 listopada 2013
Kobietka - termin niechcianej @ 23 listopada 2013
Sysiq - termin niechcianej @ 24 listopada 2013
Madziorrek -
termin niechcianej @ ​24 listopada 2013
Ewikewik - termin niechcianej @: 5-8 .12. 2013
celta - termin niechcianej @: 10 grudnia 2013

Neta - termin niechcianej @: 14 grudnia 2013
 
Do góry