reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

Maku, gratuluję! Jak ja się cieszę, że kolejna mniej smutna i zdołowana! Rośnie w Tobie nadzieja! Nuuuuuudnej ciąży Ci życzę, 0 atrakcji, podręcznikowo przez kolejne 8 miechów!
A u mnie coś nie halo, dziwnie to wszystko wygląda, mam schizę, że to menopauza. Ciągle coś, nigdy nie wyluzuję:baffled:
 
reklama
Maku! Hahaha! Ale cudnie! ty to wiesz jak mi humor poprawić przed snem! Gratuluje i MOCNO trzymam kciuki! &&&& A propos - a to nie ty miałas ostatnio jakiś ważny egzamin? Jesli tak, to jak poszło?

kochane, widzę, ze Wy tak jak ja w gorącej wodzie kompane! Ja mam dziś dopiero 7 dpo, test planuje we środę zrobić. Haha! Ale mi miło, ze sie ktos tez tak wkrecił jak ja!

Ania, ale gafa! No ale ważne ze przeprosila Pańi doktor i ze zabiegu nie trzeba. Teraz tylko porządna diagnoza i .... Musi sie udać!

Ewik - ja sie o Ciebie martwię powoli. kochana, każda z nas ma mało dystansu, ale zafiksowac sie całkowicie nie możesz. Ja po poronieniu chodziłam do psychologa. Skąd jesteś? Bo jak niedaleko Wrocławia, to bym Ci poleciła kontakt do tej mojej kobietki. Ona prowadzi tez warsztaty przez Skypa. Jakbyś miała chęć to daj znać. No szczerze sie o Ciebie martwię, nie złośliwie, zycze Ci jak najlepiej. &&&&&
 
Ostatnia edycja:
ewika dupa a nie menopauza;* dobrze jest;**** codziennie o Tobie mysle i sle moc pozytywnej energii wiec musi byc dobrze;) jak juz Celta powie mi co bierze i przetestuje na sobie to tez Ci wysle;))) Moze obu nam sie poprawi;))) Moc buziakow dla Ciebie;)

Maku- gratki;))) Ile dni przed @ wyszedl Ci test:)??

Buziaki dla wszystkich.
 
Maku!!! No proszę! Piękna sprawa , nie pamiętam ile cykli się staracie, ale już powoli Ci gratuluję. Niech kreska ciemnieje, a Tobie życzę jak najmniej problemów. Rośnijcie sobie oboje zdrowo. Uwielbiam poranki z takimi wiadomościami.

nanulika, córcia słodka. I w ogóle fajna z Was rodzinka. Widać, że dobrze Wam razem. Niech mała rośnie zdrowo, a Wy cieszcie się każdą chwilką.

ewik, tulę mocno. Ty nie świruj z menopauzą, ale weź idź do jakiegoś lekarza. W sumie nie wiem czy przeoczyłam, czy nie pisałaś o tym, ale masz jakiegoś lekarza, który się Tobą opiekuje? Może jakiś monitoring cyklu? To często pomaga uchwycić TĄ chwilę. Nie wolno się załamywać, ot co, więc trzymam kciuki za Wasze powodzenie.

marcela, mika dzięki :-) Trzymajcie dalej te kciuki. A może powiem Wam od kiedy, jak już ośrodek stwierdzi czy się aby na pewno nadajemy. Tak czy siak, chcąc nie chcąc siedzę już trochę jak na szpilkach. I jestem bardzo ciekawa przyszłości.
A Wy dbajcie o siebie, macie różne etapy ciąży, ale za każdą mocno trzymam kciuki. marcela żeby ta szyjka dała radę i mały posiedział jeszcze parę dni w Tobie, mika za wizytę! Niech wiele Wam wiele da i wyjaśni. No i niech lekarz nie waży się nawet żeby Cię straszyć! ;-)

edyta cześć :-). Fajnie, że do nas trafiłaś. Znaczy w tym sensie, że tu jest miło, ciepło i wspierająco i mam nadzieję, że zostaniesz z nami i sama się przekonasz. Trzymam w takim razie kciuki za Wasze starania, oby były miłe i owocne. A lęk? Bez niego już się nie da. Za dużo przeszłyśmy, za wiele wiemy. Ale spokojnie - z różnistych przypadków wyrastały śliczne dzieci :tak:

michalinka, daj spokój...Przecież nie bardzo masz wpływa na swoje ciśnienie. Ja pod koniec ciąży te paręnaście lat temu też miałam bardzo wysokie i zobacz. Ze mną wszystko ok, ciąża zakończyła się sukcesem, a syn - chłop jak dąb. Także niczym się nie martw, końcówka ciąży u niektórych babeczek niesie ze sobą różne "niespodzianki". Ściskam.

ania, cieszę się że wszystko się ładnie oczyszcza. I ciągle trzymam kciuki za kolejną wizytę, żeby jak najwięcej udało się wyciągnąć z tych badań, a w Polsce dorobisz resztę. Dzielna jesteś BARDZO.

Kasiuchna, bardzo ładna beta :-) gratuluję!

bakalia, cieszę się, że i u Ciebie beta ładnie przyrasta. Trzyma dalej kciuki. Wszystko będzie dobrze.

Agawa, ja i tak trzymam kciuki za Twoje środowe testowanie :-)

eska, a Ty kochana nie dawaj się pogodzie. Lepiej się już czujesz fizycznie? Możesz chodzić więcej? Jeśli tak, to ubierz się ciepło, weź psa (to chyba Ty masz takiego samego szkraba co madziorrek?) i idź na mały spacer. Nawet jeśli wieje, pada i jest nieprzyjemnie. Jak człowiek później wraca do domu, od razu życie mu się wydaje piękniejsze. Serio. Przetestowałam i testuje ciągle.
No a jeśli masz dalej leżakować, to nie wiem, masz taras, albo balkon jakiś? Ubierz się cieplutko, owiń kocem i posiedź na świeżym powietrzu. Tak czy siak, ściskam mocno i trzymam kciuki za lepsze samopoczucie.

Mardziorrek hehehe.... Dilerem jestem ja sama. Nawet jak jest mega ciężko, siadam, zamykam oczy i myślę o tym co już mam. Później o tym, że mogłabym to stracić. Później stwierdzam, że życie jest za krótkie żeby ciągle siedzieć w dole. I choć nie zawsze przychodziło mi to łatwo, to teraz już umiem uśmiechać się nawet jeśli jest jakiś duży problem koło mnie. No po prostu cóż. We własnej głowie można znaleźć pokłady pozytywnej energii, które dają niezłego pozytywnego kopa. Można nauczyć się doceniać to co jest tutaj i teraz. Można cieszyć się daną chwilą z prostej przyczyny - ona już NIGDY nie wróci, więc wyciągnę z niej tyle dobra ile zdołam.
Czyli co biorę? Biorę życie takim jakie jest, bo innego mieć nie będę :-D
Mam nadzieję, że nie brzmi to jak bełkot wariata. Hehehe...
Całuski.


No moje drogie - PIĄTEEEEEK!!!!! Czyli weekend się zaczyna pełną parą.
Plany mam mało ambitne, bo zamierzam SPAĆ :zawstydzona/y:
Miłego dnia, nie wiem jak będę miała z czasem później ale postaram się jeszcze zajrzeć.

p.s. pietrucha, ściskam.
 
hehe nic poszukam sobie prywatnego i wlasnego:) ;) ;) Buziaki Celtunia;*


Neta - termin niechcianej @: 15 listopada 2013
Małgonia - termin niechcianej @: 21 listopada 2013
Agaawa - termin niechcianej @: 22 listopada 2013
Kobietka - termin niechcianej @ 23 listopada 2013
Madziorrek -
termin niechcianej @ ​24 listopada 2013
celta - termin niechcianej @: 10 grudnia 2013

Chyba aktualna jest teraz...

 
Celta niestety łóżkowice a taras mam ale jest minusowa temperatura szaro buro i ponuro jeszcze się przeziębie także leże z tym moim szkrabem w łóżku bo ona mnie pilnuje 24 na dobę;))) spać ambitny plan Celta podpinam się ;)

Mika zobaczysz;))) ale fajnie Wam kurcze nie ma jak w domku dużo miejsca i wolno krzyczeć wniebogłosy XDDDD

Madziorek masz rację dupa a nie menopauza :p Ewikewik słyszałaś????

Agawa nie daj się skusić hahah ale wiem presja silniejsza;P
 
Wow! Ale tu się narobiło, kolejne promyczki nadziei! Gratuluję dwóch kreseczek- Kasiuchna, Bakalia, Maqu... Ktoś jeszcze? Bo Kasiuchna tak ciuchutko się chwaliła, że jakoś mi umknęło. Trzymajcie się Ciężarówki!
Staraczki, jak widać udaje się po kolei, nam też się uda.
Ewik, my trochę weteranki, ale trzeba walczyć. Jakie badania masz porobione? My to tak na zmianę- ja góra Ty dół i odwrotnie. Ja mam 6 dzień po owulce, więc nadzieja. Ale już tak się nie nakręcam, mdli mnie, mam częstomocz i pobolewanią podbrzusza co cykl w fazie lutealnej, więc już nie zwracam na to uwagi. Pewnie, że mam nadzieję, ale czekam już spokojniej i wiem że może nic z tego. Ale na pewno będę próbować dalej.

Pietrucha, już w domku jesteś? Przytulam.
 
ewik,agawau wyluzujcie trochę dziewczyny,może to przez tą gonitwę za ciążą nie możecie zajść,stres jest najgorszy i wszystko psuje,musicie znaleźć jakieś zajęcie,które skutecznie zajmie wasze myśli,wiem,że to trudne ale nie chcecie chyba sfiksować

celta wyśpij się dobrze jeśli tego potrzebujesz,
to fakt trzeba się cieszyć z tego co się ma i każdą chwilą

Pozdrawiam dziewczyny!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Maku gratuluję!!!!

Mi się brzuch obniżył. Macie jakieś doświadczenia odnośnie tego kiedy zazwyczaj po tym fakcie przychodzi poród? Czytałam w necie, że 2-3tyg. Od 3 dni mam też ostre parcie na miednicę, podbrzusze cały czas mnie boli, ale skurczy niewiele.
 
Do góry