reklama
witam dziewczyny, czy mogę się tu podpiąć do was? Niektóre z was znają mnie z wątku ciąża po poronieniu. Też swoje przeszłam w ciągu ostatniego roku... Niedługo będzie rocznica odejścia Anielki, wtedy świat się dla mnie zawalił, byłam w całkowitym szoku, musiałam mieć łyżeczkowanie... ehhh wy dobrze wiecie i rozumiecie co się wtedy przeżywa. Następnie w kwietniu znowu zaszłam w ciążę, ale radość trwała bardzo krótko. Okazało się że to ciąża poza maciczna, jajowód na granicy pęknięcia, dzięki Bogu zgodziłam się na operację i wyszłam z tego cało, szkoda tylko że Gabryś nie miał żadnych szans na życie. Teraz jestem znowu na początku drogi, ale to już zupełnie inna droga, po tym co się przeżyło już nic nie jest takie same, wy staraczki po stratach, to wiecie. Czekam na @ i zaczynam pierwszy cykl starankowy, jak się uda to może będzie prezent na Boże Narodzenie. Mimo strachu i wielu obaw, bardzo bym chciała być znowu w ciąży.
Dla wszystkich waszych Aniołków zapalam światełko (*) wierzę że one nad wami czuwają. Oczywiście również trzymam kciuki za pozytywne testy &&&&&&&&&&
Dla wszystkich waszych Aniołków zapalam światełko (*) wierzę że one nad wami czuwają. Oczywiście również trzymam kciuki za pozytywne testy &&&&&&&&&&
mika mieszkanie ważna sprawa,ale nie denerwuj się za bardzo,teraz to Ty spokoju potrzebujesz,
maku uda się w końcu...&&&&&&
bakalia czekam na dobre wiadomości po piątkowej wizycie,&&&&
michalina przykro mi
[*] ale nie łam się,wiem,że to trudne szczególnie w rocznice...ale płaczem już nic się nie zmieni...przytulam
ozil to dobrze,że wszystko w porządku z Twoim Maluszkiem,mam nadzieję,że już więcej takich "niespodzianek" Cię nie czeka
Kasiuchna,Elka tak trzymać, grunt to pozytywne myślenie a wszystko się uda
Nanulika dziekuje za ten post,rzeczywiście uskrzydla,więcej takich historii z happy endem,
Ja już też się przekonałam,że to forum podnosi na duchu i pomaga po prostu,cieszę się,że tu jestem i zostaję...mój mąż mówi,że przesadzam bo za często tu zaglądam,ale widocznie potrzebuje,zresztą mężczyźni inaczej to wszystko przeżywają........i będę tu zaglądać!
Szczerze mówiąc to wcześniej nie zdawałam sobie sprawy,że jest tyle kobiet,które tak walczą o to żeby mieć dziecko,tutaj i na innych wątkach...mnóstwo teraz dopiero tak to sobie zobrazowałam...ale każdy kij ma dwa końce i jest też wiele kobiet,które już doczekały się Maluszka......i My też do nich kiedyś dołączymy
o 15.00 mam wizytę..napiszę potem jak było..
miłego dnia
maku uda się w końcu...&&&&&&
bakalia czekam na dobre wiadomości po piątkowej wizycie,&&&&
michalina przykro mi
[*] ale nie łam się,wiem,że to trudne szczególnie w rocznice...ale płaczem już nic się nie zmieni...przytulam
ozil to dobrze,że wszystko w porządku z Twoim Maluszkiem,mam nadzieję,że już więcej takich "niespodzianek" Cię nie czeka
Kasiuchna,Elka tak trzymać, grunt to pozytywne myślenie a wszystko się uda
Nanulika dziekuje za ten post,rzeczywiście uskrzydla,więcej takich historii z happy endem,
Ja już też się przekonałam,że to forum podnosi na duchu i pomaga po prostu,cieszę się,że tu jestem i zostaję...mój mąż mówi,że przesadzam bo za często tu zaglądam,ale widocznie potrzebuje,zresztą mężczyźni inaczej to wszystko przeżywają........i będę tu zaglądać!
Szczerze mówiąc to wcześniej nie zdawałam sobie sprawy,że jest tyle kobiet,które tak walczą o to żeby mieć dziecko,tutaj i na innych wątkach...mnóstwo teraz dopiero tak to sobie zobrazowałam...ale każdy kij ma dwa końce i jest też wiele kobiet,które już doczekały się Maluszka......i My też do nich kiedyś dołączymy
o 15.00 mam wizytę..napiszę potem jak było..
miłego dnia
Ostatnia edycja:
Agawa ja w tej ciaży miałam bóle jak na @, mimo to poszłam na betę i okazało się, że @ nie przyjdzie więc &&&&&&&&&&&&&&&
mika przy wykańczaniu domu samemu można się wykończyć. Ile my nerwów zjedliśmy… wszystko trzeba samemu sprawdzać i myśleć za „fachowców”.
bakalia oczywiście &&&&&&&&&&&&&&&&& za wizytę!
nanu witaj, jak miło Cię widzieć! Jak Mati? Wrzuć jakieś fotki dla starych ciotek A tak poza tym to pięknie napisałaś… oczywiście się powyłam, bo ja też mimo, że zbliżam się do końca to nie mogę w to wszystko uwierzyć. Czuję się jakbym była dwoma osobami. Z jednej strony wszystko szykuję, pakowanie, itp., a z drugiej patrzę na to wszystko z boku – jakby to było niemożliwe, że dotyczy to mnie.
Ozila dobrze, że poszłaś tam na wizytę, jak widać u maluszka wszystko ok, więc spokojnie odpoczywajcie
celta my tu kciuki cały czas trzymamy, żebyście jak najszybciej powiększyli rodzinkę. Myślę, że to będzie szybciej niż się tego spodziewacie
kasiuchna no beta cudna!!!!
Edyta witaj, dla Twoich Aniołków
[*]. Zostań z nami, a my będziemy mocno ściskać kciuki, żeby wszystko szybciutko się udało, i żeby pod choinką były dwie grubaśne krechy
ania &&&&&&&&& za wizytę
Ja wieczorem też mam wizytę - zobaczymy czy maluch nie narozrabiał za bardzo.
Miłego dnia dziewczynki! Niech nie przyniesie nam żadnych smutków.
mika przy wykańczaniu domu samemu można się wykończyć. Ile my nerwów zjedliśmy… wszystko trzeba samemu sprawdzać i myśleć za „fachowców”.
bakalia oczywiście &&&&&&&&&&&&&&&&& za wizytę!
nanu witaj, jak miło Cię widzieć! Jak Mati? Wrzuć jakieś fotki dla starych ciotek A tak poza tym to pięknie napisałaś… oczywiście się powyłam, bo ja też mimo, że zbliżam się do końca to nie mogę w to wszystko uwierzyć. Czuję się jakbym była dwoma osobami. Z jednej strony wszystko szykuję, pakowanie, itp., a z drugiej patrzę na to wszystko z boku – jakby to było niemożliwe, że dotyczy to mnie.
Ozila dobrze, że poszłaś tam na wizytę, jak widać u maluszka wszystko ok, więc spokojnie odpoczywajcie
celta my tu kciuki cały czas trzymamy, żebyście jak najszybciej powiększyli rodzinkę. Myślę, że to będzie szybciej niż się tego spodziewacie
kasiuchna no beta cudna!!!!
Edyta witaj, dla Twoich Aniołków
[*]. Zostań z nami, a my będziemy mocno ściskać kciuki, żeby wszystko szybciutko się udało, i żeby pod choinką były dwie grubaśne krechy
ania &&&&&&&&& za wizytę
Ja wieczorem też mam wizytę - zobaczymy czy maluch nie narozrabiał za bardzo.
Miłego dnia dziewczynki! Niech nie przyniesie nam żadnych smutków.
Joaro -termin niechcianej @: 28 październik 2013
Fuma_Foch -termin niechcianej @ ok.30 października 2013
Maku - termin niechcianej @: 11 listopada 2013
Neta - termin niechcianej @: 15 listopada 2013
Małgonia - termin niechcianej @: 21 listopada 2013
Agaawa - termin niechcianej @: 22 listopada 2013
Kobietka - termin niechcianej @ 23 listopada 2013
Ewikewik - termin niechcianej @: 5-8 .12. 2013
celta - termin niechcianej @: 10 grudnia 2013
Fuma_Foch -termin niechcianej @ ok.30 października 2013
Maku - termin niechcianej @: 11 listopada 2013
Neta - termin niechcianej @: 15 listopada 2013
Małgonia - termin niechcianej @: 21 listopada 2013
Agaawa - termin niechcianej @: 22 listopada 2013
Kobietka - termin niechcianej @ 23 listopada 2013
Ewikewik - termin niechcianej @: 5-8 .12. 2013
celta - termin niechcianej @: 10 grudnia 2013
Załączniki
nanulika piękną masz Córcię:-) niech rośnie zdrowo..
ewik nie smuć się!
marcel już nie długo będziesz trzymała w ramionach swoje Maleństwo,wtedy uwierzysz,że spotkało Cię to szczęście ja też &&&&&&&&&&&& za Twoją wizytę
ewik nie smuć się!
marcel już nie długo będziesz trzymała w ramionach swoje Maleństwo,wtedy uwierzysz,że spotkało Cię to szczęście ja też &&&&&&&&&&&& za Twoją wizytę
reklama
Madziorrek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2012
- Postów
- 1 008
Witaj Edytka;* -Mam nadzieje ze wszystko sie ulozy, a zobaczysz ze bedzie Ci z nami dobrze;*
Ewik- aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!! Zła jestem;/ ale wiesz co ostatno bylam u mojej kuzynku, 4 letniej Julki. Cicia zaczela starac sie o Julke w wieku 40 lat, w miedzy czasie niestety ronila. W wieku 43 urodzila sie Julka, Jest zdrowa i mega, mega kochana. Tez pewnie miala pewnie chwile zwatpienia i rozpaczy. Ale zobaczysz i Tobie taka Julka lub Julek wszystko wynagrodzi;*
nanulika- mala sliczna
Pietruszka- moc pozytywnej energii sle w Twoja strone, mam nadzieje ze sie jakos 3 masz kochana?:*
Anulka, widze ze sie bardzo dzielnie 3masz, przynajmniej takie tutaj odnosze wrazenia. Brawo kochana;*
Marcela &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za wizytę.
Mika- wszystko ok>
Kasia gratuluje bety.
Ozila- jak sie ciesze ze z malenstwem wszystko ok.
Agwa- wlasnie penie masz zagniezdzenie)) 3 mam kciuki&&&&&&&&&&&
bakalia- jak tam beta??
Eska- jak sie 3 masz?? Dzidzi kopie??
Celta- mam prozpozycje. Jestesmy krajanki wiec do Twojego dilera bede miala niedaleko. Ty mi go polec, ja bede brala to co Ty i od razu sie pozytywniej nastwie do zycia hihi;*
Buziaki dla wszystkich hihi;*
Ewik- aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!! Zła jestem;/ ale wiesz co ostatno bylam u mojej kuzynku, 4 letniej Julki. Cicia zaczela starac sie o Julke w wieku 40 lat, w miedzy czasie niestety ronila. W wieku 43 urodzila sie Julka, Jest zdrowa i mega, mega kochana. Tez pewnie miala pewnie chwile zwatpienia i rozpaczy. Ale zobaczysz i Tobie taka Julka lub Julek wszystko wynagrodzi;*
nanulika- mala sliczna
Pietruszka- moc pozytywnej energii sle w Twoja strone, mam nadzieje ze sie jakos 3 masz kochana?:*
Anulka, widze ze sie bardzo dzielnie 3masz, przynajmniej takie tutaj odnosze wrazenia. Brawo kochana;*
Marcela &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za wizytę.
Mika- wszystko ok>
Kasia gratuluje bety.
Ozila- jak sie ciesze ze z malenstwem wszystko ok.
Agwa- wlasnie penie masz zagniezdzenie)) 3 mam kciuki&&&&&&&&&&&
bakalia- jak tam beta??
Eska- jak sie 3 masz?? Dzidzi kopie??
Celta- mam prozpozycje. Jestesmy krajanki wiec do Twojego dilera bede miala niedaleko. Ty mi go polec, ja bede brala to co Ty i od razu sie pozytywniej nastwie do zycia hihi;*
Buziaki dla wszystkich hihi;*
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: