Cześć!
Ania, bardzo ale to bardzo mi przykro... nawet nie potrafię sobie wyobrazić co musisz teraz czuć. Ja na Twoim miejscu skupiłabym się na tych badaniach, bo to faktycznie mogą być poronienia nawykowe.
Badałaś się może na to czy masz zespół antyfosfolipidowy? chyba pietrucha teraz w szpitalu miała takie badania właśnie. Czasem dla nosicieli tego zespołu wystarczy zażywanie heparyny w ciąży ( zastrzyki przez całą ciąże i około 6tyg połogu ale warto). Dodatkowo, poszukałabym jakiegoś specjalisty od przepływów macicznych, bo może tam jest coś nie tak...
joaro - trzymam kciuki, oby to tylko testy były fałszywe, byś 9 dnia przyjmowania dupka zobaczyła dwie kreski!
Dziewczyny, piękne macie brzuszki!
A u mnie stał się cud! Beta w sobotę 772,3. Jutro śmignę na powtórkę.
To prawdziwy cud! o poprzednią ciąże walczyliśmy 3 lata! skończyło się na ivf a teraz zupełnie samo, naturalnie!
Te forum chyba naprawde czaruje!!
Cieszę się, choć strach trochę paraliżuje...
Powiedzcie mi, na piątek mam wykupione bilety lotnicze, nie długa podróż około 2h - rezygnować czy lecieć? jak myślicie?
Do lekarza postaram się umówić na wtorek albo środę, ale już dziś mi spędza to sen z powiek. Choć wiadomo, na chwilę obecną nic nie jest ważniejsze nic, oprócz rosnącej fasolki.