reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

Eska - dziękuje:) Ten mój blog to taka trochę odsiewnia myśli, kiedy za dużo ich mi się kołacze po głowie i kiedy jest bardzo źle.

Joaro a w jaki sposób chcesz sprawdzać czy miałaś owulacje? mierzysz tempkę? bo Duphastonu nie można brać za wcześnie (tzn przez owu) bo wtedy zblokuje ją i może jej wcale nie być, wiec pamiętaj o tym :)
a czemu dostałaś Bromergon, jeśli mogę spytać? masz problemy z prolaktyną?

Maddalena - przykro mi bardzo.
Tak ja właśnie nie chciałabym by mąż był taki "męski", ale niestety tylko czasami rozmawia ze mną o śmierci naszych dzieci.

nieustająco trzymam kciuki za powodzenie dla wszystkich staraczek! :)
 
reklama
Dziewczyny, boję się o tym pisać (ba! nawet myśleć o tym się boję) ale...jestem w ciąży! W środę wyszedł mi mega bladzioch na teście z allegro, ale nie po 10 minutach tylko później. Wczoraj zrobiłam test z apteki i też mega blade ale jednak II. Zrobiłam wczoraj betę - 19 (była w 29dc, owu była około 19dc). Nigdy wcześniej tak wcześnie nie wychodziły mi testy! W poprzedniej ciąży (którą poroniłam i która od początku jakoś wolno się rozwijała) test wyszedł mi dopiero przy dużo wyższej becie, więc mam nadzieję, że to dobry znak.. Pobolewają mnie piersi, w weekend byłam mega senna (teraz jestem nieco mniej co oczywiście mnie martwi..) i mam jakieś tam lekkie mdłości jak jestem głodna. Betę powtórzę dopiero w poniedziałek, bo niestety jutro nie dam rady ale i tak zobaczę jaki mniej więcej będzie przyrost, a we wtorek idę do mojego gina po leki.
Zanim zrobiłam test, czułam już że się udało i byłam mega podekscytowana a po zobaczeniu II...boję się. Staram się ciągle sobie powtarzać, że będzie dobrze ale kurcze, tak naprawdę to bardzo się boję.. Wie tylko mój K i moja siostra - której nie chciałam mówić ale w dniu testu zadzwoniła do mnie z tekstem "Śniło mi się, że jesteś w ciąży i nie chcesz mi o tym powiedzieć" - no więc jej powiedziałam ;)

Przepraszam, że tym razem tylko o sobie ale zaraz lecę do pracy! Trzymajcie proszę kciuki..
 
suana, kochana babeczko moja :-D
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
ależ się cieszę!!!!
Wspaniałe wiadomości. Wiem, że się boisz, ale bądź dobrej myśli. Super! Super! :-D
 
Suana! Gratuluje po cichutku! Nic sie nie martw, teraz wszystko bedzie dobrze, bo widzisz, ze dziewczyny z tego wątku to same czarownice, które innym dobrze życzą! Wiec czarujemy, trzymamy kciuki. Bedzie pięknie MAMUSIU! Huraaaa!

Kasiuchna, Celta, Eska, Madziarrek - ja bezmyślnie leków nie biorę, jak biorę CLO, to latam na monitoring zawsze, w tym cyklu miałam owu 12 dc! Szok! Zawsze mam 15-17dc. Wiec bardzo długa fazę luteralna miałam. Ale wiedziałam, ze nic sie nie dzieje, bo ani odrobine objawow nie miałam. NIC! Wiec cżekalam na @. I w końcu przyszła, wczoraj sie troche rozkrecilo, a w nocy potop. No ale dobrze, ze juz jest. Przez to, ze sie poprzestawialo, to mogę kolejny cykl brać clo i biegać do gina. Takze kolejna szansa.

Joaro, jak chcesz brać Duphaston od 16 dc to koniecznie musisz wiedzieć, czy była owulka, najlepiej monitoring, albo przynajmniej mierzenie tempki. Tak jak dziewczyny piszą, progesteron brany zbyt wcześnie zaburza owulacje.

Madziarrek, ja tez sie powoli oswajam z myślą o inseminacji. Ale to dopiero w przyszłym roku. Ja tam wierze, ze ten 2014 rok bedzie dla nas szczęśliwy. Musi sie wtedy udać.

Witam nowe koleżanki, których jeszczenie przywitalam.
[*] dla aniołków. Otrzymam za Was gorące kciuki. &&&&
 
Celta Ciebie powinni przypisywać zamiast leków na depresję.
suana ale wspaniała wiadomość, będę trzymała mocno mocno kciuki. Super wiadomość z samego rana.
Ania witam, swiatelka dla Twych Aniolkow, tyle juz przeszlas, każdy ma jakis limit, mam nadzieję że Ty juz swoj wyczerpałas i teraz będzie dobrze. Ja też mieszkam w krainie deszczowcow, ale w tym roku październik nas rozpieszcza.
cubaCiebie tez witam,swiatelko dla Twego Aniolka.
Nie lubię pisać z komorki bo nie mam jak podejrzec co komu odpisać
 
suana Kochana nasza!!! Tak jak pisze Agaawa - po cichutku już grtaulujemy!!! :) wspaniałe wieści! najchętniej to bym CIę wyściskała! czekaj teraz spokojnie do pon. Wierzę, że będzie dobrze!!! Strasznie mocno trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&!!!!!!!!!!
 
galwaygirl chętnie :-D mogę być nawet lekiem na 80% zniżki hihi... albo nawet za free ;-) cmok!
Agawa, no to super, że takie masz nastawienie kosmicznie pozytywne. I dobrze, że @ przyszła, teraz kolejny cykl starań, trzymam kciuki za powodzenie.

Ależ się tu ostatnio dzieje!!! Kobiety kochane, tak się cieszę, że Wam się udaje zajść w te upragnione ciąże! I za wszystkie trzymam bardzo mocno kciuki. eh... suana, nie mogę przestać się uśmiechać!

ania, a może i w tej Twojej Holandii wyjrzy słonko i jeszcze wybierzesz się na jakiś piękny spacer? Życzę Ci tego, ja uwielbiam spacery, a te jesienią.... i zimą... jak sypie śniegiem tak, że prawie nic nie widać, nawet psa na końcu smyczy.
 
reklama
sauna &&&&&&&&&&&&!!!!!!!!! :))))

A ja dziewczynki się strasznie stresuje... wczoraj czułam strasznie słabe ruchy małej, a dziś już w ogóle nie czuje... a moja mała zawsze taka aktywna.... próbowałam już wszystkiego - woda, słodkości, leżenie i nic.... jak do 14-15 nic nie poczuję to jadę na IP na KTG.... ale się strasznie zdenerwowałam............
 
Do góry