reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

Home sweet home, ulrop w Polsce udany a jednak w domu zawsze najlepiej :)

U mnie nareszcie skonczone plamienie, ginekolog kazal odczekac 3 mies, ale bedzie ciezko bo juz pragniemy znow ujrzec 2 kreseczki!
Powiedzcie co mi grozi jesli zaszlabym od razu teraz w 1 cyklu po poronieniu? Badan zadnych nie robilam, bo ginekolog jak i lekarz uznali ze skoro to 1 poronienie to jest calkiem normalne i tak sie zdarza.

Jak sie czuja nasze mamuski ? :)
Buziaki dla wszystkich i trzymam &&& !!
 
reklama
mika no teraz bacznie będę lukać na Twój suwak, tak jak obserwuję pozostałe. Dbaj o siebie i nie denerwuj się na zapas.
pietrucha hehehehe.... No biedna jesteś. Oby chociaż sny były fajne ;-)

eska - dobra! Chłonę fluidy całą powierzchnią ciała i powiem, że jest tego sporo. Może w ten sposób się uda

Joaro, bardzo mocno trzymam kciuki za owocną wizytę. Do gina idziesz, czy do endo? tak czy siak, oby wizyta była udana i wiele dobrego wniosła!


Wiecie co? Jesteśmy już na półmetku szkolenia adopcyjnego. I od ostatniego spotkania, mam pewność, że nasze dziecko już żyje. I to jest niesamowite uczucie. W ogóle te warsztaty są niesamowite. Ja bym każdą parę małżeńską na takie wysyłała. Żeby bardziej się zbliżyć do siebie, uszanować swój punkt widzenia i zobaczyć wszystko to, co umyka w natłoku codziennych zdarzeń. To męczące spotkania, jak z nich wracam jestem w stanie tylko walnąć się do łóżka i zasypiam przeważnie zanim zdążę o czymkolwiek pomyśleć, ale jestem szczęśliwa, że uświadomiłam sobie tak wiele rzeczy.
Także Madziorrek, ja jestem pewna, że końcówka roku będzie dla mnie szczęśliwa i mówiąc to wcale nie liczę na swój cykl ;-)

Trzymajcie się cieplutko!
 
Hej:*

gosiak - jeżeli lekarz mówi,że lepiej poczekać, to warto posłuchać.. ale stwierdził to po badaniu? Ty nie miałaś zabiegu, prawda? Po zabiegu trzeba odczekać, żeby wszystko się ładnie zagoiło. A czym grozi? Można nie utrzymać kolejnej ciąży. Jeżeli nie miałaś zabiegu, to nie rozumiem czekania, bo równie dobrze mogłaś o ciąży nawet nie wiedzieć w takim wczesnym stadium. Trzymaj się dzielnie!
Celta - strasznie się cieszę, że podobają Ci się warsztaty. Moi znajomi też na nie uczęszczali, ale nie mieli tyle szczęścia, bo nie raz były łzy i złość u nich, bo kobiety, które prowadziły u nich zajęcia mieli wrażenie, chcą ich zniechęcić wszystkich i czasami bywało bardzo nieprzyjemnie:( Ale sumując - skończyli warsztaty w kwietniu/maju i od sierpnia mają córeczkę:) W październiku mieli ostatnią rozprawę, i już mała jest ich, są tacy szczęśliwi:) Mała trafiła do nich mając 10 msc. Teraz w nowym domku miała roczek - w ten weekend:) Radość niesamowita czego i Tobie życzę:*

Staraczki do boju :*
 
Ja tylko Was czytam,nic się nie odzywam.Bo jestem zła ,rozczarowana ,zazdrosna (nie ma się co chwalić ,ale tak jest ) , tyle koleżanek jest w ciąży ,sąsiadka miała na ten sam dzień termin co ja i już urodziła (tak bardzo jej zazdroszczę )......
 
cuba - ale co się stało u Ciebie, bo nie wiem:(? Możesz tu wszystko opisać, na prawdę mnóstwo wsparcia od dziewczyn i dobrych fluidków:*
Znamy twoje uczucia, każda z nas niestety musiała to przeżyć..
 
Cuba
[*] też znam to uczucie nawet już 2 x też wyliczałam z koleżankami spacerki, planowałam wakacje, święta, nawet wesele moja szwagierka zaplanowała ze względu na mnie i niestety się nie udało :( ale trzeba iść do przodu zacisnąć pięści i tylko wierzyć w to "mi się też uda".....popatrz jesteśmy tu w sumie my 3 straciłyśmy dzieciatko można rzecz w podobnym wieku i czasie i wszystkie 3 znowu pod prąd z głową do góry idziemy pod prąd, nie planując nic ciesząc się z każdego dnia ciąży i niestety każdego dnia pokonując jakieś górki, wierzymy że dotrwamy prostej i tego Tobie życzę...
 
Witam wszystkie dziewczyny!
Jestem po trzech poronieniach,tydzień temu zrobiłam test i wyszedł pozytywnie,ale od tygodnia siedzę jak na szpilkach,zamiast się cieszyć zastanawiam się jak długo jeszcze potrwa ciąża.Wiem,że to chore ale naprawdę się boję:( teraz jest 6tc
Po trzecim poronieniu robiłam różne badania,wyszły ok tylko jedne mi zostały do zrobienia-cytogenetyczne.
Mam mętlik w głowie,w ogóle to mieszkam w Holandii a tutaj na pierwsze badanie kontrolne przyjmują dopiero po 9tc.
O ciąży wie tylko mój mąż i przyjaciółka nawet do mamy nie zadzwoniłam z ta wiadomością bo boje się że za jakiś czas znowu będę musiała powiadamiać że się nie udało:(
 
Heloł wszystkim. Chciałam Was tylko usciskac, bo musze lecieć do roboty.

z CIEKAWYCH rzeczy - plamie codziennie, a @ nie ma. Znowu sie coś spier....ło. Czy od CLO można mieć przesunięty okres? Dziś 18 dpo. Temperatura spadła. Progesteronu nie brałam. No, nie mam juz siły do tego wszystkiego....
 
gosia wiele dziewczyn zachodzi w ciążę w pierwszym cyklu po poronieniu i mają już zdrowe dzieciaczki. O tych umownych 3 mies lekarze mówią głównie ze względu na psychikę – ale przecież my same wiemy kiedy jesteśmy znowu gotowe. Miałaś jakieś usg robione? Macica oczyściła się dobrze? Bo jeśli tak, to chyba nie ma żadnych przeciwskazań :)
celta piękne nastawienie! Trzymam kciuki żeby wszystko potoczyło się gładko i szybko :)
cuba nie ma się co oszukiwać – łatwo nie jest – szczególnie jak na około same ciąże. Ale z czasem uczymy się z tym żyć. Głowa do góry! Na pewno i Tobie będzie dane takie szczęście.
aniu witaj! Skoro dopiero w 9 tyg możesz iść do lekarza to nie pozostaje CI nic innego jak tylko czekać. Będzie ciężko ale musisz wytrzymać. Zajmij się czymś, jakieś robótki ręczne, itp. – ja np. na książkach i filmach nie potrafiłam się skupić. A my tutaj wszystkie będzie trzymały kciuki, żeby wszystko się udało!
Agaawa skomplikowana jesteś ;) ja niestety w ogóle się na tym nie znam…
 
reklama
dzięki marce-la robótki ręczne? nie potrafie :-D chyba faktycznie muszę się czymś zająć, tym bardziej,że zrezygnowałam z pracy na dwa tygodnie,potem zobaczę co dalej.
Fajnie że tu zajrzałam,że jest się komu wygadać...
 
Do góry