Myszko fajnie, że dałaś znak ze wszystko ok u Was bo już chyba każda z nas sie o Was niepokoila... Paul rośnie jak na drożdżach! Teraz obyś przetrwała te pierwsze 3 miesiące, a poźniej dziecko sie zmienia jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki! Dawaj znak chociaż wpisem:" Żyje !!! ", żebyśmy sie tak nie martwily, plizzzzz !
Magda śliczny malutki człowieczek! Wielkie gratulacje w związku z udana wizytą!!! Pewnie miałaś mega stresa przed usg a nic nam tu nie pisałaś....
Marcela to czekamy z Tobą na usg a poźniej podziwiamy fotki Twojego Maluszka i suwaczek!!! Będzie dobrze!!! Krzycz głośno kiedy będzie już termin usg to będę trzymała kciuki zacisnięte cały czas!!!!!
Nanu a jak Twoje stopy? Dalej tak puchną? Jak patrzę na to ile masz planów na jutro to sie zastanawiam czy u Ciebie jest tez tak gorąco jak u mnie, bo ja nie mogę wyjść ani na chwilkę bo jest tak mi duszno... :/
Ewcik Ty pracusiu! Ale nie dziwie sie, że sie za to zabralas, bo im poźniej tym ciężej jest coś zrobic!
Izus a u mnie z dnia lenia nie wyszło nic:/! Zrobiłam pranie, prasowanie, podlewanie kwiatków, obiadek i dopiero poległam, a za godzinkę wraca Wiki i tez raczej nie da poleżeć! A jak u Ciebie?
Magda śliczny malutki człowieczek! Wielkie gratulacje w związku z udana wizytą!!! Pewnie miałaś mega stresa przed usg a nic nam tu nie pisałaś....
Marcela to czekamy z Tobą na usg a poźniej podziwiamy fotki Twojego Maluszka i suwaczek!!! Będzie dobrze!!! Krzycz głośno kiedy będzie już termin usg to będę trzymała kciuki zacisnięte cały czas!!!!!
Nanu a jak Twoje stopy? Dalej tak puchną? Jak patrzę na to ile masz planów na jutro to sie zastanawiam czy u Ciebie jest tez tak gorąco jak u mnie, bo ja nie mogę wyjść ani na chwilkę bo jest tak mi duszno... :/
Ewcik Ty pracusiu! Ale nie dziwie sie, że sie za to zabralas, bo im poźniej tym ciężej jest coś zrobic!
Izus a u mnie z dnia lenia nie wyszło nic:/! Zrobiłam pranie, prasowanie, podlewanie kwiatków, obiadek i dopiero poległam, a za godzinkę wraca Wiki i tez raczej nie da poleżeć! A jak u Ciebie?