reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

Martoos mamy wspolny pokoik jednoosobowy przy samej dyzurce. M musial jechac do domku, bo tylko pokrywaja koszty pobytu jednej osoby. Jutro rano przyjedzie to pojde spac, bo dzis na 100% nie usne.
 
reklama
Myszko tulę :*! Ale sie strachu najadłaś! Mam nadzieje, że wszystko idzie w dobrą stronę i szybko wyjdziecie do domku! Swoją drogą to ja pamietam, że przy Wiki kazali mi przemywać pępuszek wodą utlenioną i bardzo szybko odpadł, a teraz podobno nie karzą ruszać, tak mi mówiły dziewczyny które rodziły kilka lat po mnie.

Nanu co u Ciebie? Wróciliście już z wyjazdu?

Fuma dużo zdrówka życzę! A teściowa widzę, że to fajna babka , nie taka typowa jak z tych dowcipów!

Ewcik co u Ciebie? Obawy minęły: sukieneczka dla Małej kupiona?

Iza jak brzuszek?
 
Wikama to prawda teraz mówią,żeby zupełnie nie ruszać i mojej sąsiadki córeczka jest ofiarą tej nowej zasady. Zaczęło się jej paprać i też wylądowali w szpitalu. Oczywiście mama i teściowa mówiły, że powinno się przemywać, ale to pierwsze dziecko i uwierzyła. Nam powiedziała,żebyśmy coś robili z pępkiem, bo skończymy jak ona :)
 
Magda ja mam zakupiony octanisept i zamierzam codziennie wieczorem kikutka popsikać, wytrzeć i zawiązać! Ale szczerze to mam nadzieje, że odpadnie w szpitalu! Jak sie masz? Jak samopoczucie?

Dziewczyny pobudka!!!!!! Co tu tak cicho!!! Wstawać i opowiadać jakie plany na środę macie!!!
 
dzień dobry :)

ojj myszka, to miałaś niemiłe rewelacje :/ dobrze, że malutki pod stałą opieką.. teraz będziesz wyczulona na to kto i co robi z Twoim Paulem, lepiej faktycznie na ręcę każdemu patrzeć. Byleby się wszystko uspokoiło i spowrotem do domku :)

a ja dzisiaj mam totalny kryzys, az się rano mężowi popłakałam.. wiecie, chciałabym żeby już była końcówka, a nie ciągłe nerwy, stres.. jak budziłam się w nocy brzuch był cały czas jakiś taki napięty, od rana jeździ mi po flakach, już mnie 3 razy przegoniło i jakoś dół brzucha pobolewa, niedobrze mi i w ogole do dupyyyyy.. mam nadzieje, że to nie jakiś wirus :/ dobrze, że dzisiaj wizytę mam.. ale do 15stej jeszcze daleko :/
wypiłam już mięte, gorzką herbatę i dalej dupa.. zjadłam kawałeczek tosta i ide dalej leżeć..
 
hey girls :-)

synuś w żłobie, M śpi po pracy, ja zjadłam bułę z pasztetem i pomidorkiem, zaraz jeszcze wciągnę Danio, a co se będę żałować :-D

Hej,


I w dodatku @ dzisiaj dostałam,ledwo żyję .


kochana, to kciuki trzymam za następny cykl!!!!

Od Zapo; )

Jesteśmy osobno. Matylda jest cudowna, zdrowiutka i pięknie ciągnie cycka. Pozdrawiam


:D

witamy kolejną Forumową kruszynkę na świecie!!!!

A my w szpitalu...polozna tak sie zaopiekowala pepuszkiem, ze zaczal smierdziec i sie paprac. Maly dzis przeokropnie plakal, wiec polecielismy do lekarza...a ta jak dojrzala pepek usunela kikut zdezynfekowala, pobrali krew i biegiem do szpitala bo maly ma ponad norme leukocytow. Podejrzewala zakazenie.
W szpitalu splakalam sie jak bobr, teraz byla doktor i uspokoila mnie, ze leukocytow ma 19 000, a norma jest do 21tys, CPR ma 0,00 wiec poki co infekcji nie widac, ale zostajemy w szpitalu minimum 2 dni na obserwacji.

DZIEWCZYNY PATRZCIE NA RECE POLOZNYM CO ROBIA!!!
Ta nasza przemyla pepek paleczka z woda kranowka...no i narobila burdelu.

Jak tylko wyjdziemy ze szpitala bedziemy ja raportowac...

Czemu ciagle trafiamy na partaczy??

Myszka, w Pl zgodnie z roporządzeniem stosuje się tzw. "suchą pielęgnację" tzn jeśli w kąpieli się zamoczy pępek, trzeba go suchym patyczkiem wyczyścić do sucha albo Ewentualnie octeniseptem traktować!! ten ostatni super działa, do tego wietrzyć pępuszek dużo i naprawdę ladnie się goją, rzadko mamy przypadki, że coś się paprze :/

Ewcik co u Ciebie? Obawy minęły: sukieneczka dla Małej kupiona?

kchana, jutro mam wizytkę, także się zobaczę z moją Dzidzioliną :tak: już nie mogę się doczekać!!!!

a ja dzisiaj mam totalny kryzys, az się rano mężowi popłakałam.. wiecie, chciałabym żeby już była końcówka, a nie ciągłe nerwy, stres.. jak budziłam się w nocy brzuch był cały czas jakiś taki napięty, od rana jeździ mi po flakach, już mnie 3 razy przegoniło i jakoś dół brzucha pobolewa, niedobrze mi i w ogole do dupyyyyy.. mam nadzieje, że to nie jakiś wirus :/ dobrze, że dzisiaj wizytę mam.. ale do 15stej jeszcze daleko :/
wypiłam już mięte, gorzką herbatę i dalej dupa.. zjadłam kawałeczek tosta i ide dalej leżeć..

Izuś, kochana, a kiedy masz teraz wizytkę??


dziewczyny, odebrałam dzisiaj wyniki moczu i są jeszcze gorsze niż, ostatnim razem-oprócz tego wysokiego ph, licznych fosforanów pojawiły się bakterie w moczu :-(
 
Zapominajko gratuluję czekamy na zdjęcia Księżniczki:):):)
Myszko bardzo mi przykro ja też niedawno spędziłąm tydzień z małym w szpitalu (rotawirus) i nie zazdroszczę - wole msc siedzieć w domu na dupie nie wychodząc nighdzie niż chociaż dwa dni w szpitalu.... trzymam kciuki za szybki wypis&&&&
a co do kikuta to tak jak dziewczyny pisałały najlepszy jest octenisept (choć do najtańszych nienależny) ale super działa no i na bliznę ewnetulana po cc tez jest genialny;):):)
miłego dni dziewczynki
martoocha faktycznie cudowny miesiąc oby juz tak zostało!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Izuś może rzeczywiście coś złapałaś! Kurcze oby nie! Ja czasami miewałam takie jazdy w brzuszku i czyszczenie jak za dużo owoców zjadłam lub za intensywnie pomijałam weglowodany i jadłam same mięsko i warzywka. A co do twardego brzuszka, to Izuniu pogadaj z lekarzem może powinno Ci sie zrobić ktg żeby sprawdzić czy to jakies skurcze są czy tylko takie napinanie związane ze zmianami hormonalnymi! U mnie tez od jakiegoś czasu jest ból w podbrzuszu raz mocniejszy po prawej raz bardziej po lewej stronie i zastanawiam sie co to, oby to nie nie odezwała sie blizna po cc. Trzymam kciuki za dzisiejsza wizyte! A jeżeli mogę coś doradzić to pogadaj z lekarzem, że jesteś taka pełna obaw i ciagle sie denerwujesz: może przepisze Ci jakies delikatne środki uspokajające bo przecież psychika w czasie ciąży jest bardzo ważna! I nie płakać proszę bo lańsko będzie! Już tak daleko zaszlaś, więc nie ma bata musisz wytrzymać do końca:wściekła/y: ;)!

Ewcik to jutro potwierdzisz czy miedzy nóżkami paróweczka czy bułeczki z szynką!!!! Super!!! Więc do domu bez kiecki nie wracaj:-D!!!! A co do infekcji to kurcze nieciekawie bo już długo sie ciągnie! Mam nadzieje, że lekarz coś zaradzi na to, ja ze swojej strony za bardzo nie pomogę bo nigdy nie miałam żadnych problemów ze strony układu moczowego, wiem tylko tyle ze dobrze robi jedzenie zurawiny a do podmywania polecam lactacyd femina na podrażnienia i upławy! On ma niskie ph i przy jakiejś małej liczbie bakterii super sobie radzi!

Myszko i jak u Was sytuacja wygląda? Spałaś coś?

Zapominajko kazali Ci już wstać? Co u Was?
 
reklama
Wikama wiem wiem, juz blizej niz dalej ale dzisiaj chyba taki zrzedzacy dzien bede miala ;/ mam nadzieje tylko, ze szyjka sie nie skraca i nie rozwiera, bo tego sie panicznie boje.. Teraz jak leze juz tak nie boli, zawsze mam brzuch napiety jak chce mi sie siku lub mam pelne jelita wlasnie, jakies posrane to ;p
U Ciebie mam nadzieje to tylko rozciaganie a nie blizna po cc, jeszcze troche musimy wytrzymac!! Oby tylko szybko zlecialo ;)

Ewcik a coz to za bakterie Ci sie przyplataly? Jedz zurawine, jakies soczki z zurawiny, ewentualnie zapytaj jutro lekarza czy jakies tabletki mozesz brac np zurawit czy cos podobnego. A ja wizytuje dzisiaj ok 15, jestem jako osoba dodatkowa wiec nie wiem dokladnie o ktorej mnie przyjmie.
 
Do góry