Tak się cieszę, że to zobaczyłam, chociaż tak na serio to nic tu nie ma nadzwyczajnego, ale czuję się jakoś bezpieczniej. Wiem,że Krewetka tam siedzi reklama
Fuma_Foch
Fanka BB :)
Hej,
Jak ja się dzisiaj źle czuję to nie macie pojęcia-chora jestem i teściowa zjechała ,żeby mnie doglądać.Na szczęście już pozbyłam się gorączki ale jeszcze mnie gardło boli jak dzikie a kaszel mam jak gruźlik.
I w dodatku @ dzisiaj dostałam,ledwo żyję .
Ale nic to.
Zapominajko, trzymam kciuki , chociaż już pewnie po wszystkim.
Marce_la gratuluję ,życzę nudnej, ksiażkowej ciąży.
Magda, gratuluję wizyty.
Karo gratuluję,przesyłam buziaki dla malutkiej.
Jak ja się dzisiaj źle czuję to nie macie pojęcia-chora jestem i teściowa zjechała ,żeby mnie doglądać.Na szczęście już pozbyłam się gorączki ale jeszcze mnie gardło boli jak dzikie a kaszel mam jak gruźlik.
I w dodatku @ dzisiaj dostałam,ledwo żyję .
Ale nic to.
Zapominajko, trzymam kciuki , chociaż już pewnie po wszystkim.
Marce_la gratuluję ,życzę nudnej, ksiażkowej ciąży.
Magda, gratuluję wizyty.
Karo gratuluję,przesyłam buziaki dla malutkiej.
Neta81
Fanka BB :)
Zapominajka GRATULACJE !!!!
Ale mamy wysyp dzieciaczków :-)
Ale mamy wysyp dzieciaczków :-)
Izka87
Fanka BB :)
ZAPO wieeeelkie gratulacje!! odpoczywajcie teraz :-)
myszka2829
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2011
- Postów
- 4 773
Zapo gratulacje i szybciutko dochodz do formy:-)
A my w szpitalu...polozna tak sie zaopiekowala pepuszkiem, ze zaczal smierdziec i sie paprac. Maly dzis przeokropnie plakal, wiec polecielismy do lekarza...a ta jak dojrzala pepek usunela kikut zdezynfekowala, pobrali krew i biegiem do szpitala bo maly ma ponad norme leukocytow. Podejrzewala zakazenie.
W szpitalu splakalam sie jak bobr, teraz byla doktor i uspokoila mnie, ze leukocytow ma 19 000, a norma jest do 21tys, CPR ma 0,00 wiec poki co infekcji nie widac, ale zostajemy w szpitalu minimum 2 dni na obserwacji.
DZIEWCZYNY PATRZCIE NA RECE POLOZNYM CO ROBIA!!!
Ta nasza przemyla pepek paleczka z woda kranowka...no i narobila burdelu.
Jak tylko wyjdziemy ze szpitala bedziemy ja raportowac...
Czemu ciagle trafiamy na partaczy??
A my w szpitalu...polozna tak sie zaopiekowala pepuszkiem, ze zaczal smierdziec i sie paprac. Maly dzis przeokropnie plakal, wiec polecielismy do lekarza...a ta jak dojrzala pepek usunela kikut zdezynfekowala, pobrali krew i biegiem do szpitala bo maly ma ponad norme leukocytow. Podejrzewala zakazenie.
W szpitalu splakalam sie jak bobr, teraz byla doktor i uspokoila mnie, ze leukocytow ma 19 000, a norma jest do 21tys, CPR ma 0,00 wiec poki co infekcji nie widac, ale zostajemy w szpitalu minimum 2 dni na obserwacji.
DZIEWCZYNY PATRZCIE NA RECE POLOZNYM CO ROBIA!!!
Ta nasza przemyla pepek paleczka z woda kranowka...no i narobila burdelu.
Jak tylko wyjdziemy ze szpitala bedziemy ja raportowac...
Czemu ciagle trafiamy na partaczy??
reklama
jejciu myszko..ale maluszek musiał się nacierpieć.. 20 lat temu, jak moja siostra sie urodzila, to przemywałyśmy z mamą Ewelince pępuszek gencjaną chyba.. i bardzo szybko usechł i odpadł..
Dobrze że maluch pod obserwacją..masz pokoik z nim?
Dobrze że maluch pod obserwacją..masz pokoik z nim?
