reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

hej - jestem jestem!
przepraszam,że sie nie odzywałam ale od wczoraj kiepsko z moim samopoczuciem. W dodatku przed chwilą dopiero wróciliśmy zaliczając po drodze 20km korek na autostradzie (+genialny pomysł Matyldy żeby akurat wtedy kiedy do WC nie ma jak, okopywać i rzucać się u matki w brzuchu jak wściekły bąk!).
Wczoraj mnie taki ból głowy po południu złapał że szok, apap nie pomagał, w końcu udało się jakoś zasnąć, rano dziś niby lepiej było ale zero apetytu, zawroty gło, mdłości, osłabienie..... normalnie nie wiem o co chodzi.....
na szczęśćie już w domku....

cieszę się że wszystkie dotrwałyście w dwupakach grzecznie! nadal 3mam oczywiście kciuki!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
My nadal 2w1 bylismy pozalatwiac ostatnie rzeczy z moim ubezpieczeniem, wzielismy mala sasiadow na spacer przy okazji. Jak wracalismy usnela nam w wozku w supermarkecie i zakupow nie zrobilismy, bo kto by ja niosl i torbe;-). W domu za to ja padlam, a potem poszlismy cos zjesc no i wlasnie wrocilismy.


Karo to jak juz masz 2cm rozwarcia to teraz szybko pojdzie :-), ja mam wizyte we czwartek moze mi cos wiecej powie jak ostatnio;-) no i mam nadzieje ze te klucia, prady i uciski to juz sie szyjka skraca i rozwiera;-)
 
Myszko slonce moje ty juz na wylocie!!!!!!!!!:szok::szok: kurde ale zlecialo!!!

Karo to samo!! Trzymam kciukasy &&&&&&&&&

A tak w ogole to czeeeesc :happy2:

Nanu pamietam jak jeczalas, ze Matyldy nie czujesz, hahaha, masz za swoje :-):-)
 
Kicia ja na wylocie, a Paulowi sie nie spieszy... szuka wyjscia pod zebrami;-) a kot lezy mi miedzy nogami i wyglada...dogrzewa lozeczko gdy tylko nie patrze albo spie;-)
Juz tyle razy dostala klapsy, zakrywalam a i tak wlazi...dzis eM polozyl maskotke pod kolderka i jak na razie zaglada, ale nie wlazi:-)
Bylam gotowa na takie jej zachowanie, wiec jak ja pojde rodzic Tomcio zmieni posciel na swiezutka;-)

Mamuska alez te dzieci szybko rosna... Lidia juz ma 6 miechow:szok:
 
Hej Piękne!
Kochająca Mamo śliczne dzieciaczki!

Nanu też przypomniało mi sie jak mówiłaś że nie czujesz ruchów i wszystkie Ci mówiły że jeszcze będziesz narzekała... I sie sprawdziła ;)! A te bóle głowy to tak jak Zapo mówi, pewnie od pogody lub tego dnia mniej piłaś (mnie zawsze wtedy boli)! Ale bardziej obstawiam pogodę!

Karo to lada chwila! Trzymam kciuki &&&&&&!

Myszko ciekawe co lekarz powie w czwartek!

Iza w tych urzędach to niestety, panie przy okienkach zazwyczaj wyuczone pewnych procedur i nawet nie interesuje ich skąd sie biorą jakieś cyferki! Ja na taką trafiłam gdy braliśmy z mężem kredyt! To był dramat!

Suana fajnie, że jesteś! :*

Ewcik mam skleroze i wiem, że chciałam Ci coś napisać ale nie pamiętam więc śle :*

A co do mnie to mam nadzieje, że sie nie doprawie! Staram sie nie przemeczać i unikać przeciągów, ale jak to przy remoncie, otwieraja okna, drzwi i nie patrzą! Ale na 95% skończą w sobotę :)!
 
czesc dziewczyny..ja od wczoraj prawie non stop śpię..dziś ciężko mi cokolwiek zrobić-czuję się totalnie wyeksploatowana:-p.
Tylko z kanapy do łózka przeskakuję..i bardzo często śpię- nigdy tak się nie czułam.
Ach no i za parę godzin kończymy 12 tydzień!!!:tak: fajnie co?

nanu- teraz będziesz miała często trampolinę z pęcherza:-p= przyzwyczajaj się.
myszko- no to oficjalnie w 100% gotowa?
wikama- ubieraj się ciepło i duużo pij- to zawsze działa wzmacniająco na organizm
gatto- a Ty jak się czujesz?
 
M sie ze mnie smieje, bo dwa dni nie mialam sily nic zrobic...a przed chwila skonczylam sprzatac :-D
Mowi, jak nie mozesz patrzec to zamknij oczy i spij;-) ja rano ogarne...no i co?? Nawiedzilo mnie i oblecialam rejony w tempie wojskowym:-D
Kot zglupial i nie wiedzial gdzie sobie miejsce znalezc:-D
A M pyta...hormony ci szaleja??:-D
Tylko prania i odkurzania nie zrobilam bo pozno na wlaczanie maszyn;-)

Martoos no teraz tak pare tyg bedziesz miala taka spiaca;-) no i witamy w IItrym.

Nanu no to Matylda slucha sie wiedzm-ciotek:-D i dobrze Ci tak:p
 
No macie rację:)

chciałam to mam:))))

ogólnie to w sumie uwielbiam ją czuć, nawet jeśli czasem zaboli.... Tylko dziś na tej autostradzie jak nie miałam jak do kibelka a ona po pęcherzu napierdzielała to naprawdę miałam ochotę dusić!!!
 
reklama
Nanu hahahahaha poczekaj jeszcze ze 4tyg wtedy to dopiero bedziesz miala na to duszenie ochote:-D
Mnie jak maly gdzies glowe nisko wsadzi rekoma boksuje pecherz a doopinke wsadzi pod zebra i cisnie...czuje ze sie zaraz posikam, a wstac nie mam jak...to dopiero zajefajne uczucie ;-):-D no a jak juz wywalcze z nim wstanie dolece siadam, a tam... 5 kropli na krzyz poleci... Tja i syn sie smieje bo slyszy jak sie irytuje, mowi tyle toz to podpaska wchlonie a ty lecisz po trupach...bo czasem ich wyganiam z wuceta;-) no bo ja musze:-D a oni to juz nie;-) egoistka ze mnie co:-D


Martoos my juz oficjalnie gotowi na przybycie nowego domownika;-) tylko jemu sie nie spieszy;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry