reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

Ciekawe jak tam Marty szyjka? Dziwne, że nie chcą wywoływać porodu, ale w sumie u mnie było podobnie. Też przyjechałam do szpitala z podobnym problemem i czekałaś ponad tydzień jak mi wody odeszły same to dopiero wzięli mnie na porodówkę! Ale to było już kilka lat temu, więc teraz może być inaczej! Kciukasy zaciskamy i czekamy na dalsze wieści!

Suana tak jak piszą dziewczyny. Po samodzielnym oczyszczeniu można zacząć staranka od razu po pierwszej @! Wszystko zależy od endometrium i Twojej psychiki. Ja trzymam kciukasy za jutrzejszą wizytę!

Nanu sporo całkiem tych rzeczy! Czy pomożemy? No, ba! Toż to czysta przyjemność! Czekamy na inwentaryzacje w formie tabeli :)
 
reklama
Marta trzymamy kciuki za szczesliwe rozwiazanie!
Nanu niezły arsenał ubranek:-)
Wikama dzieki za słowa pocieszenia:tak:mam nadzieje ze moja starsza swoje odchoruje jako ze to jej pierszy rok w przedszkolu, u nas dalej szkarlatyna i ospa u mnie dr mowi ze jak do jutra nie bedzie poprawy zmienimy antybiotyk,dzieki.

Zapraszam Was na stronke na facebooku: matki pierwszego kwartału tam jest mozliwosc podpisania sie pod petycja i poczytania o co nam mamusion I kwartału chodzi.ja mam termin wg om na 13/03/2013 takze jeżeli nie przenosze 4 dni to żegnaj roczny urlopie;-)fajnie byłoby sie załapac:-)


Martoocha kciuki zacisniete:-)
 
Czasami w szpitalu nigdy nic niewiadomo,ja dostalam obiad i kolacje a o 22 zaczelam rodzic,u mojej siostry byly podobnie tylko ze w polsce zrobili jej lewatywe.Takze moze sie cos w koncu wyjasni u Marty a jak nie dzisiaj to moze jutro juz bedzie miala Wojtusia przy sobie
Nanu u nas podobnie bo na wychowawczym dostane 80%mojego zarobku a jak bylam sie pytac o zlobek bo trzeba zapisac bo inaczej miejsca niedostaniesz to mi wyliczyli od 7.30 do 16 325euro,az mi wlosy deba stanely.Bo moj M tez niema narazie umowy na stale tylko ma przedluzane co pol roku,ale jak dostanie umowe na stale to myslimy o kupnie domu lub chcemy budowac bo moj M murarz tylko niepracuje w zawodzie wiec umial by duzo sam zrobic.Wiec tez wiadomo jak lepiej dwoch pracuje bo wtedy wiecej mozna zaoszczedzic ale na zlobek tyle kasy niewydam.No i w przyszlym roku na wiosne lub latem planujemy slub koscielny wiec kurcze trzeba cos pomyslec.Ja tez dzisiaj posortowalam ciuszki na jasne i ciemniejsze i mysle ze jeszcze w tym tygodniu zabiore sie za pranie i prasowanie.Ogromnie duzo tego,troche mnie to przeraza ale ja lubie miec na zapas niz ma braknac.
Wikama no juz duzo rzeczy mamy teraz tylko jakies tam drobne rzeczy.W lutym przjdzie jeszcze polozna do mnie i mi powie co musze dla mnie do szpitala wziac bo dla maluszka nietrzeba nic tylko ubranie na wyjscie,wiec na spokojnie reszta w lutym.To wizytujemy w piatek razem,ja mam na 8 ktg i zaraz usg i wizyta
Suana mnie tez sie wydaje tak jak dziewczyny pisza ze to sprawa kazdego kobiecego organizmu.Ja mam kolezanke ktora poronila w polowie grudnia 2011 i styczen 2012 byla juz w ciazy.Takze jak widzisz niektore z nas musialy dluzej czekac inne krocej.Nasza Marta tez chyba zaszla zaraz w nastepnym miesiacu poronieniu i juz lezy na porodowce.Takze glowa do gory i kciuki za wizyte jutro
 
I cos ruszyło:
Marte podłączają pod OXY, i bedą sprawdzali, czy idzie rozwarcie. Na razie ma na 1 palec.

Napisałam jej, że trzymamy kciuki i jesteśmy z nią ;-)

Ja pod ta petycja jestem już podpisana.

Kaso może się uda i przenosisz kilka dni :sorry:
 
Martoos skurcze sa o wiele mocniejsze, bo naturalne ida stopniowo, a te sztucznie wywolywane od razu mocne i nie trwa dluzej, bo daja to na przyspieszenie.
To jeszcze dzis bedzie Wojtus:-) obstawiam 19-20 godz. ;-) choc cos czuje, ze bedzie wczesniej.
 
reklama
Hej dziewczyny, o mnie pisałyście?? ;-) To ja ciągle jestem...zaglądam na bieżąco, zaglądam...
No fajnie tu WAM się sprawy rozwiązują....
Odnośnie porodu z oksytocyną, pierwszy miałam wywoływany i trwał ok 14 godzin....Był gorszy od tego drugiego. Przy Lidii podano mi oksytocynę w trakcie , po to by skurcze były bardziej intensywne, no i ten był w sumie błyskawiczny....w 3 godziny się wyrobiłyśmy !
A jeśli chodzi o mnie to dziś dostałam okres :biggrin2: Ale strasznie długo na niego czekałam, a sutki i krzyż pękał mi w szwach...Wszystko jak widać ciągle się reguluje...A nigdy tak nie miałam.....
 
Do góry