mgielka2008
Fanka BB :)
hej Dziewczyny
Wikama ja też biorę rovamecynę, ja mam igm 1,9 a igg 110 ( to igg to są przeciwciała) mój lekarz twierdzi że jest ich dużo jak na nowe zakażenie, a te igm mogą się utrzymywać nawet do roku dodatnie, jakby uśpione, robiłam na własną rękę prywatnie awidność i jeszcze raz igm ale wyszło tak źle że lekarz powiedział że te wyniki są napewno złe, że to labolatorium ma złą opinie i że mam nie robić nic na własną ręke, teraz 7mego bedę miała robione wyniki w specjalistycznym labolarotarium chorób zakaźnych w łodzi, ja jeszcze do Zielonej Góry do poradni chorób zakaźnych w szpitalu, ale moja pobrana krew będzie wysłana do Łodzi bo tam ponoć robią najlepiej wyniki w dziedzinie chorób zakaźnych
wogóle wstałam dzisiaj w dobrym nastroju, jakoś pełna optymizmu i wiary, że będzie dobrze
w środe mam usg to dowiem się co i jak, na prenatralne chyba jeszcze będzie za szybko, ale przynajmniej zobaczy czy dziecko urosło
Wikama ja też biorę rovamecynę, ja mam igm 1,9 a igg 110 ( to igg to są przeciwciała) mój lekarz twierdzi że jest ich dużo jak na nowe zakażenie, a te igm mogą się utrzymywać nawet do roku dodatnie, jakby uśpione, robiłam na własną rękę prywatnie awidność i jeszcze raz igm ale wyszło tak źle że lekarz powiedział że te wyniki są napewno złe, że to labolatorium ma złą opinie i że mam nie robić nic na własną ręke, teraz 7mego bedę miała robione wyniki w specjalistycznym labolarotarium chorób zakaźnych w łodzi, ja jeszcze do Zielonej Góry do poradni chorób zakaźnych w szpitalu, ale moja pobrana krew będzie wysłana do Łodzi bo tam ponoć robią najlepiej wyniki w dziedzinie chorób zakaźnych
wogóle wstałam dzisiaj w dobrym nastroju, jakoś pełna optymizmu i wiary, że będzie dobrze
w środe mam usg to dowiem się co i jak, na prenatralne chyba jeszcze będzie za szybko, ale przynajmniej zobaczy czy dziecko urosło