reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

reklama
Anila to juz masz ladny kawal baby w brzusiu :-) u nas puki co narazie 347g (z niedzielnego szpitalnego usg) ;-)
Nanu zaraz machne nowa focie ;-) wieloryba :-D

zdjecie dwa posty dalej :-D
te zwisy nad brzuchem to moje (.)(.) :-D tja Nanu wieloryby sa piekne, ale te w wodzie nie ladowe :-D
Mlody musial mamie fote machnac, bo mnie sie reka skonczyla :-D

Kitka dawaj brzucha ;-)
 
Ostatnia edycja:
Dzięki Laseczki, oj, taki OPR mi się należy. I tak nic zrobić nie mogę, modlić się, brać leki i prosić Was o kciuki. A tak zatruwam sobie i innym życie i psuję humor. Sama niedawno pisałam, że w medycynie wszytsko możliwe i że książkowo nie musi być. A czuję, żę musi teraz być dobrze,dlatego tak się zdziwiłam że wyniki nie są idealne. No cóż - zobaczymy w poniedziałek.

Nanulika - jaki fajny brzusio. A jaki duży :) Myszka - Twojego nie mogę otworzyć, ale w ciemno piszę, że jest superancki :)
 
No dobra ale moj brzusio jest ubrany! DSC_0183.jpg
 
Ja jakbym Wam dala ubrany to jeszcze byscie mi poduszke wymyslily;-) :-D

Malgonia nam tu nie trujesz, sobie i owszem. Niestety nic poza nadzieja i czekaniem nic zrobic sie nie da, a wierz mi z takich jazd jakie sobie robisz nic dobrego nie wyniknie...ani dla Ciebie ani dla fasolki. Gdzies tez wyczytalam, ze od okolo 10.000 jednostek bety sie juz nie robi. Twoja ladnie przyrasta i daj jej juz spokoj;-)
 
reklama
Do góry