reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania od wiosny/lata 2013 :)

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Carla...znam ten ból !!! Tomasz się pcha i to dlatego wypycha wszystko co napotka po drodze !!! Ale się cieszę !!! SUPER !!! Teraz możesz spokojnie rodzić !!!
Dobrze że się odezwałaś bo się zaczęłam denerwować !!!

Vinga
koniecznie odezwij się po wizycie...ale byłyby jajca jakby Gabrysiowi co nieco odpadło !!! Byłaby Gabriela !!!
Właśnie nie bardzo wiem czemu rodziła sn...pewnie dowiem się jak wróci do domu...nie omieszkam pójść zobaczyć dzidziusia !!!
 
reklama
Hej dziewczyny!
Carla, mi marudzenie zawsze pomaga! również gratuluję oddalenia pozwu :)

Dorcia, szczerze mówiac jakoś mi smutno się zrobiło jak przeczytałam co postanowiliście. Cały czas w duchu mocno Wam kibicowałam! ale jestem pewna, że przerwa dobrze zrobi i Twoja główka będzie mogła odpocząć.. poza tym, tak jak wszystkie dziewczyny piszą, nigdy nie wiadomo co się stanie do tego czasu ;)

Aniołek, Vinga, napiszcie koniecznie jak było. Aniołek, widzę wszyscy Ci babeczkę wróżą.. może ja dla odmiany powiem chłopiec? ;)

Muffi, gratuluję oddania tej pracy. Oddanie to już jakby obronienie się, więc faktycznie powinnas fruwać :)

kurczak, wichury już Ci głowy nie urywają? mam nadzieje, że bóle ustały i czujesz się już dobrze :)

Fuma, może faktycznie powinnas zasięgnąć innej opini? Może będziesz spokojniejsza?

Nie wiem co to poród, ale dziecko 5kg robi wrażenie! Moja koleżanka rodziła prywatnie córę ważącą 4.2. Taka drobniutka dziewczynka i takie duże dziecko. Oczywiście naturalnie, mówiła że dostawała ciągle taką dawkę znieczulenia i nic nie poczuła.
Myśląc o porodzie rozważam CC. Wiem, że to za wcześnie na myślenie i nienaturalne dla dziecka itd.. ale przez to, że lekarze nie zrobili mojej mamie cc kiedy jeszcze był czas na uratowanie jej dziecka, jakoś sceptycznie i ze strachem do tego podchodzę..

Wszystkie rodziłyście naturalnie?

aaa, muszę się jeszcze pochwalić, że też byłam dzisiaj u gina i widziałam swoje drugie serduszko! szok:szok:, tam faktycznie coś bije :) ginkę muszę jednak zmienić. Mąż płaci duże pieniądze za ten pakiet w prywatnej przychodni, a ta "a to tutaj w karcie ciąży pani sobie wypełni sama", "o dziecko żyje, widzi pani, to super proszę się ubrać", mam wrażenie jakby wciaż się gdzieś spieszyła i przez to boję się, że jest niedokładna. Jak ją o coś pytam, słyszę "ciąża to nie choroba" a tego zdania nienawidziłam jeszcze dłuuuuugo przed planowaniem własnej ciąży. Mam przyjść za 3 tygodnie. Nie wiem jak ja wytrzymam tyle czasu...
 
Dorcia nie mam pojęcia, nie wiem czy mojej kumpeli coś dolegało, ale raczej chyba nie, ale nie dam sobie ręki uciąć - wymiary naprawdę gigantyczne i że SN nooo podziwiam !

Carla gratulacje w sprawie pozwu - oliwa sprawiedliwa !

Venna to musiały być piękne chwile dla Ciebie a co do ginki to weź ją zmień i to jak najszybciej !!! Głowy mi nie urwało, ale prawie że !

Aniołek melduj się :))
 
Czesc Dziewczeta,

Amelia- kciuki za nastepny cykl&&

Fuma- moze rzeczywiscie wartoby bylo abys skonsultowala sie z innym ginem, sama wiem jak trudno trafic na lekarza z prawdziwego zdarzenia

Dorcia- wow niezla waga bobaska, dzielna twoja znajoma, no i ciesze sie ze jestes zadowolona z waszej decyzji

Carla- swietnie, ze oddalili pozew. Kurcze wspolczuje Ci hemoroidow :-(

Venna-
cudowne uczucie patrzac na serduszko, prawda? Powodzenia w poszukiwaniu odpowiedniego gina&&

Za wszystkie wizytujace kciuki &&&

Dziewczyny, wczoraj u nas w miescie taki chaos byl przez ten orkan, ze masakra :szok: U-bahny nie jezdzily, na lotnisku wszystko stalo, korki niesamowite, nie wspominajac juz o galeziach latajacych i spadajacych gdzie popadnie. W najgorszym momencie wialo do 125 Km/h :szok: cale szczescie juz po sztormie.
A mnie chyba przeziebienie bierze, inhaluje sie na razie, mam nadzieje, ze zwalcze to w zarodku.

Milego wieczorku
 
Gabryśka Orka naprawdę robił wrażenie .... no i zdrówka życzę, też jestem zwolenniczką inhalacji ale nie jakimiś sterydami tylko te z soli fizjologicznej.
 
Na dodatek mój "tatuś" jest mi winny 62 zł za coś tam, hehehehe :) Mój mąż z adwokatka byli na ogłoszeniu wyroku, M. mówi że sędzia dobrze umotywowała wyrok, że sam się doprowadził do takiego stanu, że nawet moja mama spłacała jego długi, że po tym mieszkaniu wszystko się zaczęło... Jestem zadowolona, odwołanie nic mu nie da na bank.
Jutro moja mama ma sprawę, ciekawe czy się pojawi, bo dziś na wyroku nie był i telefon ma wyłączony (M. chciał po raz kolejny rozmawiać z nim na temat darowizny samochodu).

Muffi fajnie że jedno masz z głowy, teraz obrona i spokój, no i oczywiście super jakbyś pracę złapała :)
Aniołek no iiii...??
Dorcia o matko, ale kolos!! Cukrzyca powoduje dużą wagę dziecka, a to jest już wskazanie do cc!! W życiu bym nie urodziła takiego wielkiego dziecka sn, masakra. Swoją drogą chyba nie bardzo się diety trzymała, ja miałam podejrzenie cukrzycy to lekarz mi tłumaczył co i jak...
Dobrze że macie postanowienie z mężem, fajnie jakbyś ze swoim zdrowiem zrobiła też porządek, a później na lajcie można działać :)
Vinga daj znaka jak po wizycie. Mnie te hemoroidy nie bolą, ale źle mi się chodzi z kulką między pośladkami :/ Masakra, na sam koniec musiało mi te badziewie wyleźć! Nie wiedziałam co to jest, pierwszy raz to mam. Ehhh i jak tu nie marudzić!!??
Venna ja lekarza zmieniałam, wazne żeby mieć takiego, którego się darzy się zaufaniem. Gratuluję serduszka :)
Ja rodziłam sn, ból nie do opisania, mogłam mieć teraz cc, ale boję się bardziej niż sn... Chociaż nie wiadomo jak ta ciąża się skończy, jak nie urodzę w ciągu tygodnia i wywołanie nic nie da to zrobią mi cc.
Kurczak sprawiedliwa, mam nadzieję że moja mama też wyjdzie obronną ręką. Ja też stosuję inhalacje z soli.
Gabryśka nas ominęły takie wichury na szczęście. Zdrówka życzę :)
 
Carla- o tyle dobrze, że wyszło na dobre. Dalej się dziwię, że mógł tak postąpić.
Aniołek- jak wyszło Ci USG? :)
Czy mogę dzwonić do ginekologa w sprawie leków które biorę?
Trochę mnie to zdziwiło jak kazali skonsultować się z moim ginekologiem w sprawie leków na astmę. Pierwszy raz coś takiego miałam.
 
witam, a więc jestem po USG - płeć na 99% dziewczynka.... dzidzia zdrowa :) prawidłowo się rozwija, tylko zmartwił mnie lekarz moją szyjką niby długa, ale jakieś dziwne uwypuklenia się zrobiły i sam się dziwi czemu.... pyta się mnie czy mam skurcze, cholera skąd ja mam wiedzieć jak wyglądają skurcze, mówie, że czasami mnie pobolewa w okolicach jajników i tyle.... kazał mi jest MGB6, następna wizyta za 4 tygodnie, mam zrobić mocz, morfologie i obciążenie glukozą.
wybaczcie, że tylko tyle, ale padam na pysk....

Carla - gratuluję takie zakończenia sprawy :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Aniołek no to się wstrzeliłam z pełcią - gratulacje :)) odpoczywaj.

Ada nie mam pojęcia czemu, ale to chyba dobrze, widocznie mogą ze sobą kolidować, w takich sprawach zawsze się lepiej skonsultować. Co do telefonu do gina, jak leczysz się u niego od dawna i miałaś przyjemność już do niego dzwonić, to ja nie widzę problemu, żebyś w takiej sprawie nie mogła skonsultować się z nim telefonicznie, on sam wtedy stwierdzi, czy udzieli Ci odp. przez fona czy konieczna wizyta.

Vinga Ty się też melduj już pora :)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry