reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania od wiosny/lata 2013 :)

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
hehe nie.... :) ale różnie to bywa, nie znam dnia ani godziny :) Tak się z nim umówiłam :) i wie, że nie wybaczyłabym mu, gdyby trzeba było jechać do szpitala a on byłby pod wpływem :) a po drugie mniej piwka dobrze mu zrobi :)
 
reklama
Hej Kobity. Ja nie zapomniałam o dniu mężczyzny - mój Łobuz dostał kaktusika:-) Kolekcjoner kaktusików z niego, więc bardzo mu się spodobał prezent:tak:
Byłam z Martynką dziś w 4 przedszkolach, pozbierałam wnioski i będę wypisywać. Do 3 będę składać dokumenty na dniach.
Pogoda ładna, ale z rana niezły przymrozek był. Za 30min wpada do nas koleżanka Martynki;-)

ANIOŁEK Ty to jeszcze masz czas, nawet nie myśl jeszcze o porodzie tylko się relaksuj:-p Póki możesz:-p
SAMOSIA Mój mężuś zamiast fundować mi SPA to by wolał samemu mnie pomasować:-p:-p Fajnie, że się porelaksowałaś:tak:
 
Aniołek bądź dziś dobrą żoną i z okazji święta pozwól na jedno małe;) Lepiej, żeby Julka trochę poczekała.
Właśnie kiedy uznaje się ciążę za donoszoną? Kiedy 37tc jest skończony? Czy wcześniej?

Samosia- ale piękny prezent dostałaś:) ściągam od Ciebie pomysł z piwkiem dla męża:)

Vegas- Martynka chce pojść do przedszkola? Bo ja jak mojej wspomnę, że za rok pójdzie do dzieci to mówi nie;)

Amelia- jak Majka w nowym otoczeniu?

Muffi- z czego Ty sie chcesz odchudzać?

Ale się narobiłam, jednak muszę trochę ponarzekać. Są tez i pozytywne strony dzisiejszego dnia, mam już prawie całą wyprawkę gotową. Jeszcze muszę kilka drobiazgów z apteki zakupić i pampersy i będzie ok. Poszło mi to szybciej i sprawniej niż myślałam.
Jeśli chodzi o pozbycie sie pieluch u Neli długa droga przed nami. Sika na nocnik, chętnie siada ale majtki dalej mokre. Nie reaguje:( Założyłam jej pampersa bo dość miałam sprzątania.
 
Wasila - no to super, że tak sprawnie poszło z wyprawką :D nie no ja tam jeszcze rodzić nie chce :) czekam grzecznie przynajmniej do 1 kwietnia :) co do ciazy donoszonej no to moja w piątek już podobno będzie donoszona....a co do piwka .... hmmmm, w lodówce jest :D ale mój w tygodniu ma zakaz :D:D:D:D.... no ale dzisiaj może faktycznie mu pozwole jedno.... zwłaszcza, ze w weekend nie pił :)

Samosia - ale Cię rozpieszcza ten Twój mąż :)

Vegas - mój też lubi kaktusy :D

A u mnie była mama na kawce :) rowerkiem przyjechała, czekam na A z obiadem i do wieczorka już tylko odpoczywam.
 
WASILA chce iść do dzieci:tak: Byle od września też była taka chętna:-p W sumie nie martwię się jeśli o dzieci chodzi bo ona lgnie do nich, ale martwię się jak Martynka wytrzyma beze mnie. W sumie za jej życia 4 letniego 2 lata ja pracowałam i była beze mnie pół dnia każdego dnia, no ale jednak była z babcią a w przedszkolu obce kobiety. No ale będzie musiała jakoś przywyknąć.
 
czesc

Dziewczyny dzieki za kciuki ale niestety cholerna malpica przyszla.I malo tego ,tak mnie rozlozyla,ze dwa dni lezalam.A dzisiaj znowu Moj wybyl na kurs i sama siedze.

DORCIA-gratuluje betki.

GABRYSKA- no to znowu mozemy ruszac do boju ,,bo widzialam,ze u Ciebie tez @.
 
Wasila - opiszę na grupie ;). Ja już odpuściłam jej ten nocnik , tata mi kupił w lidlu 2 katony pampersów także ma sikania na pół roku hehe

Samosia - no pozazdrościć męża , że mój na takie pomysły nie wpada ?

Dorcia - super :-) , no mam nadzieję że 0 będzie!!

Vegas - bierzecie pod uwagę że się może nie dostać , dlatego do paru składacie ??

Aniołek - 1 kwiecień ? to by było :-)
 
reklama
hej kochane ;*

dzieci mnie wykańczają, młody zaczął kolkować, juz trzeci dzień darcie mordki zaczyna się o 16 i kończy kilka godzin później :( do tego dziś takie śmierdzące bąki wali, że z zatkanym nosem chodzę :( trzy dni kupki nie może zrobić, może stąd te smrodki. dziś sięgnęłam po cięższy sprzęt - grzałam mu brzuszek suszarką - i trochę krócej ten krzyk trwał. Nataniel ma złe dni, zęby chyba idą, w dodatku zakatarzony jest także ciągle na ibuprofenie.
 
Ostatnia edycja:
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry