K
kurczak!
Gość
Vinga a żal się ile wlezie, na pewno nie możesz zostać z tym sama, przynajmniej to z siebie wyrzucisz !!! Nawet po ogromnej burzy wychodzi słonko, Ciebie też to czeka !!!
Amelia, Dorcia :*
Dorcia no i kciuki trzymam !
To są właśnie główne myśli, które pewnie każdą z nas męczą - niby 21 wiek, takie cuda techniki, możliwości a zdarzają się takie rzeczy jak sprawa z bliźniakami, choćby krocze Vingi.
Wasila widzę, że wspomnienia z porodu mamy podobne, też nic nie zrobiłam, ale jak się już ma tego nowonarodzonego, to jakoś inne tematy odchodzą na dalszy plan. Nie dam sobie ręki uciąć, ale to jak się potoczył mój poród i że zakończył cc w dużej mierze zawdzięczam nocnej zmianie położnych - widocznie tak miało być :/
Carla nienawidzę gotować !!! Widzę, że byłaś tam gdzie ja w 2012, albo ja tam gdzie Ty mam na myśli nadmorską miejscowość )
Nie oglądałam całego DDTVN, ale Wasila tu linka zapodała, więc zaraz zajrzę, ja i tak mam zdanie wyrobione - nie pozwolę zaszczepić Synka wcześniej niż jak skończy 3, 4 miesiąc - jedynie to w szpitalu, nie będę tam szaleć, a później będę zwlekać !!!
Amelia, Dorcia :*
Dorcia no i kciuki trzymam !
To są właśnie główne myśli, które pewnie każdą z nas męczą - niby 21 wiek, takie cuda techniki, możliwości a zdarzają się takie rzeczy jak sprawa z bliźniakami, choćby krocze Vingi.
Wasila widzę, że wspomnienia z porodu mamy podobne, też nic nie zrobiłam, ale jak się już ma tego nowonarodzonego, to jakoś inne tematy odchodzą na dalszy plan. Nie dam sobie ręki uciąć, ale to jak się potoczył mój poród i że zakończył cc w dużej mierze zawdzięczam nocnej zmianie położnych - widocznie tak miało być :/
Carla nienawidzę gotować !!! Widzę, że byłaś tam gdzie ja w 2012, albo ja tam gdzie Ty mam na myśli nadmorską miejscowość )
Nie oglądałam całego DDTVN, ale Wasila tu linka zapodała, więc zaraz zajrzę, ja i tak mam zdanie wyrobione - nie pozwolę zaszczepić Synka wcześniej niż jak skończy 3, 4 miesiąc - jedynie to w szpitalu, nie będę tam szaleć, a później będę zwlekać !!!