Starania od wiosny/lata 2013 :)

[Dorcia]

Amelia za chwilkę napiszę do Vingi....ciekawe co tam u nich !!!
Jak dzisiaj samopoczucie...plamienie ustapiło ?
Mnie kochana brzuch tez pobolewa...ewidentnie coś się w nim dzieje ! A rano to mnie tak pachwina ciągnie że muszę wstać i pochodzić...nie ma mowy o dalszym spaniu !

Aniołek bratowa miała kosz Mojżesza przez 3 miesiące...później nagle się "skurczył"
Kołyskę dopinaną do nóżek łóżeczka odradzam....można tylko bardzo lekko bujać uważając żeby nie przesadzić bo wtedy jest taki "stuk" i dziecko się przestraszy ( ja tak miałam )
Uważam że ta kołyska z linku jest super...buja się na pewno lekko i cicho...a i na małą nie wygląda...ja myślę że jest ok. I wcale nie droga !
Aaaa kiedyś znajoma mówiła mi że jak nauczyła sobie młodego bujania prawo/lewo to teraz musi go bujać tak we wózku...i jej ciężko ! Nie wiem co to ma za znaczenie ale może faktycznie lepiej jak buja przód/tył ??? Tak mi się skojarzyło !
Moja bujana była róznie...i nie protestowała !!!

 

[Dorcia]

Najświeższe wieści od Vingi...
Po 11 ma być obchód i będzie wiadomo czy idą z Gabrysiem do domku.
Gabryś mały łakomczuszek a produkcja mleczka pomału rusza
Podwozie super...nic nie boli !!!
Vinga pozdrawia Was wszystkie !!!

Jak tylko coś więcej będę wiedzieć to napiszę !!!

 

[AniolekBB]

Tak rośniemy

 

[Carla.]

Dziękuję za miłe słowa, nie będę skromna w tym temacie i przyznam, że dzieci mam piękne Jak patrzę na Tomeczka to widzę malutką Nelkę, kilka razy nawet powiedziałam do niego "Nelunia, córeczko"

Mam takie zakwasy że na kibelku nie mogę usiąść, uda mnie bolą...

Czekam na męża, zaraz skończy zajęcia. Jak wróci to jadę do bawialni zostawić zaliczkę i wziąć zaproszenia, później skoczę do tesco bo wyprzedaże są.

Aniołek pokoik śliczny, na początku wiadomo że lepiej mieć dziecko pod ręką, a kołyska będzie jak znalazł. A myslalaś nad przewijakiem? Jak dla mnie opcja konieczna, chociaż znam osoby, które nie korzystały w ogóle. Może dorwiesz gdzieś używaną kołyskę? A brzucholek już spory, no ale Ty już masz 29 tc Wyglądasz bardzo zgrabnie, ja na tym etapie miałam z 15 kg na +
Napisz ile jakich ubranek masz, a ja Ci napiszę według mnie czy wystarczy Powiem Ci że ja myślałam, że tych poczatkowych będe miała za mało, a okazalo się za dużo. Na początku to i tak tylko w body i śpiochach dziecko leży póki pępek nie odpadnie.
Fuma Foch kurcze, chyba słabo trzymałyśmy kciuki
Amelia a nie myslałaś żeby na czas ciąży pomieszkać z mężem? Podziwiam Cię, ja sama z dzieckiem i w ciąży nie dałabym rady... Oby plamienia nie wróciły, super że fasola ruchliwa i zdrowa
Ja bym się bała rentgena w ciąży.
Dorcia ale będę przeżywała Twoją wizytę
Wasila Nela nie cierpiała leżaczka, za to Tomuś potrafi siedzieć ze mną w łazience albo w kuchni po 40 minut w tym leżaczku On jest fajny chłopczyk, wiadomo że płacze i ma gorsze dni, ale w porównaniu do Neli jest grzeczniutki (tfu tfu).
Kurczak a Twoja córa chodzi do przedszkola? Bo jakoś przeoczyłam.

 

[Dorcia]

Aniołek....kurde babo aleś laska WOW !!! A brzuś mnie się wydaje malutki ... i taki zgrabniutki !!!

Carla buziaczki duże dla Tomcia i Neli !!! Ja niestety walczę z mdłościami...jak na razie jestem na przegranej pozycji :-(
Widziałam Carla że zaglądałaś na blog o Mattim....nie mogę uwierzyć że takie rzeczy się zdarzają ... jak Bóg na to pozwala !!!???

 

[Amelia.]

Hej , ciut lepiej u mnie
Wasila - w sypialni mam tylko szafy i łóżko i nie da się nic nigdzie przesunąć , pomierzyłam i łóżeczko nawet wejdzie ale zablokuje mi dostęp do szaf : / , muszę pomyśleć

Aniołek - fajna ta kołyska ale kurcze drogie to jak na kilka miesięcy użytkowania , ciekawa jestem jak mocno się to buja , boje się że Majce by się to spodobało , zajebiście wyglądasz , zazdroszczę figury , naprawdę , ja to już patrzeć na siebie nie mogę a co dopiero za kilka miesięcy , ja w 30 tyg się już ruszać nie mogłam taki wielki brzuch miałam .

Dorcia - ja nie mam w wózku opcji bujania , wiadomo człowiek się przyzwyczaja , ja np jak Majka była mała to spała tylko przy suszarce i szczerze to później ja sama bez niej zasnąć nie mogłam )

Carla - dobrze że boli , tzn że wycisk był , mój mąż często wyjeżdża , bardziej martwi mnie to co będzie już z dwójką .

 

[Wasila]

Aniołek- szczuplutka jesteś:-) brzuch mam taki sam mniej więcej a gdzie ja do Ciebie!!!!!!!!! Miesiąc różnicy!!!!! Kołyska bardzo fajnaJesli będziesz karmić dziecko piersią to dobrze jest w nocy dzieciaczka blisko siebie. No w właśnie napisz ile masz tych ubranek- doradzimy.

Dorcia- jeszcze kilka dni temu pisałaś, że zero objawów. Więc dzidzia, żeby nie martwić mamy postanowiła dać o sobie znać:-) Pocieszające jest to, że mdłości kiedyś mijają, Nie wiem co Ci biedaku poradzić. Kazda z nas ma inny spoób na tę dolegliwość. U mnie pomagało tylko jedzenie małych porcji w niewielkich odstępach czasu. Dziękujemy za wieści od Vingi

Carla- głupio to zabrzmi, ale zazdroszczę Ci zakwasów. Ja też chcę ćwiczyć. We wtorek zapytam lekarza o to, czy są jakieś przeciwwskazania. Jeśli nie to wyciągam piłkę i zacznę trochę się ruszać. No i jutro znowu na basen

Amelia- też jesteś laska nie narzekaj

 

[Dorcia]

Amelia będzie dobrze....mówię Ci !!! A plamienie i ból brzucha ustąpiły ?
Ja dzisiaj troszkę poszalałam ze ścierką i musze leżeć bo mnie bebech boli...nie lubię takiej niemocy. Nauczona jestem że najpierw robię co muszę a później odpoczywam...a tutaj się nie da! Wczoraj Młoda chodziła jakaś taka "dziwna" i nie wiem czy czegoś gdzieś nie podsłuchała i się nie domyśla...wolałabym jej sama powiedzieć w odpowiednim czasie ... nie teraz !
Idę leniuchować ... zerknę później !

 

[Dorcia]

Wasila dziękuję ...pocieszam się że nie ja pierwsza i nie ostatnia...mam gorsze i lepsze godziny...te gorsze próbuję przespać :-) Mnie też pomaga jedzenie niewielkich ilości za to częściej ... ehhh...sama chciałam !

Dobrej nocki kochanieńkie i miłego weekendu !

 

[Vegas]

Witam sobotnio. Nasza dzidziulina chyba woli tatusia:-) Ja leżałam, dotykałam brzuszka, ruszałam nim, by się dzidzia uaktywniła a ta nic. Za to jak J. dał ręce na mój brzuch to dzidziuś zaraz był aktywny:-) Dziś dzień niezdrowego żarełka, zamówiliśmy sobie giga pizzę Odliczam dni do środy, już chcę zobaczyć co tam w brzusiu porabia nasz mały Skarb:-)

ANIOŁEK chudzinka jesteś:-) Brzuś nie taki duży:-) A pokoik super Martynia do 4rż miała pokoik też z taką zielenią tylko jeszcze kolor morelowy był do tego:-) Teraz dzidzia będzie miała pokoik po Martynce
CARLA śliczne masz dzieci a Tomcio ma niezłą czuprynkę od samego początku:-)
AMELIA jejciu jak dobrze, że z dzidzią wszystko w porządku Trzymaj się:*
DORCIA i dobrze, masz mdłości to się nie stresujesz:-)
FUMA szkoda..:-( A może jeszcze nic straconego? Okaże się.



Pisałyście niektóre o wadze. Ja mam na plusie 1.5kg Więc nie jest źle. Z córą w ciąży najpierw chudłam, tym razem nie chudnę, ale też nie przybieram nie wiadomo ile. Byle tak dalej