reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania od wiosny/lata 2013 :)

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Carla tak płaciłam za znieczulenie 300 zł -dziesięć lat temu :) Teraz od znajomych wiem że w wielu szpitalach jest zop za free :) Rodziłam licząc od pierwszego bolesnego skurczu 4,5 godziny...znieczulenie dostałam przy 4 cm rozwarcia :) Ja nie miałam żadnych dolegliwości typu mdłości , zawroty głowy, ból kręgosłupa (wiem że niektóre dziewczyny z kliniki miały takie chece po znieczuleniu) Moja psiapsiółka rodziła we Francji z jakimś gazem i też sobie chwali-ale nie wiem czy u nas też jest jakiś taki gaz uśmierzający ból ???
 
Dzięki dziewczyny, jestem już w domu, co prawda wypisałam się na własne żądanie, bo nie widziałam sensu, żebym tam leżała, o 13 miałam zabieg, ale mimo to chcieli mnie zostawić na obserwacji, powiedziałam, że jak będzie się coś działo to wrócę, jutro mam do odbioru wypis i wziełam L4 do piątku, nie mam zamiaru rezygnować z tego wątku, bo może jeszcze załapię się jako staraczka na lato.
 
Aniołku bardzo mi przykro :( wiem jak się czujesz i będziesz się czuć :( co do kolejnych starań, mi się w dwa miesiące po poronieniu udało zajść w kolejną ciążę więc będzie dobrze
 
Ostatnia edycja:
Cześć Dziewczyny!

Chciałam się przywitać, bo planuję starania na wrzesień 2013, więc to wciąż lato.
Przygarniecie mnie? :-)

Aniołku, bardzo mi przykro :-( Mam nadzieję, że szybko pod Twoim sercem zamieszka mała fasolka.
 
reklama
Aniołek - tak bardzo mi przykro..az brak mi słów..:( ale wierzę,że faktycznie załapiesz się jako staraczka na lato! Trzymaj sie kochana!!! ściaskam
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry