Carla.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2013
- Postów
- 1 594
Amelia jakbym miała normalną pracę, dobrze bym się czuła to może i bym pracowała. Z Nelą w swojej pracy byłam prawie cały czas na l4, ale "ojciec" mnie zmuszł bym mu pomagała. Tym sposobem urodziłam miesiąc za wcześnie. Teraz mam zamiar byczyć się ile wlezie.
Córka będzie Kaja.
Wasila coś za coś- takie podejście mają pracodawcy. Po tym jak ja złożyłam wypowiedzenie to zadzwonili do dziewczyny co ma jeszcze 3 miesiące macierzyńskiego i kazali się kreślić, kiedy wraca. Co za dupki.
Vinga to nie stawaj na głowie tylko do roboty męża zagoń, Ty też możesz mieć odpoczynek
ianka jutro ostatni dzień jestem tutaj, a w nowej pracy miesiąc. Więc od maja będę się byczyć
Tesiak po miesiącu idę na l4.
Aniołek obyś się nie rozczarowała
Co do cycka- nie miałam problemów z odstawieniem, mimo że Nela była cycożercą! Trzeba było i już. Ale drugiego malucha chcę z rok karmić, normalnie marzę o tym żeby karmić (a tak strasznie miałam tego dość jak karmiłam). Dacie radę laski!!
Córka będzie Kaja.
Wasila coś za coś- takie podejście mają pracodawcy. Po tym jak ja złożyłam wypowiedzenie to zadzwonili do dziewczyny co ma jeszcze 3 miesiące macierzyńskiego i kazali się kreślić, kiedy wraca. Co za dupki.
Vinga to nie stawaj na głowie tylko do roboty męża zagoń, Ty też możesz mieć odpoczynek
ianka jutro ostatni dzień jestem tutaj, a w nowej pracy miesiąc. Więc od maja będę się byczyć
Tesiak po miesiącu idę na l4.
Aniołek obyś się nie rozczarowała
Co do cycka- nie miałam problemów z odstawieniem, mimo że Nela była cycożercą! Trzeba było i już. Ale drugiego malucha chcę z rok karmić, normalnie marzę o tym żeby karmić (a tak strasznie miałam tego dość jak karmiłam). Dacie radę laski!!