reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania o rodzeństwo

YOUstynka

Aktywna w BB
Dołączył(a)
2 Lipiec 2020
Postów
91
Dziewczyny, która z Was również zaczyna starania o drugie/ kolejne dziecko? Powiem szczerze, że jestem trochę podekscytowana a trochę przerażona. Decyzja zdecydowanie trudniejsza dla mnie niż ta o pierwszej ciąży. Na pokładzie dwulatek..a jak u Was? Też macie w głowie tyle sprzecznych uczuć? Zapraszam do dyskusji ♥️
 
reklama
Ja już może nie staraczka - ale z doświadczenia powiem, że potem coraz trudniej jest się zdecydować, więc jak masz chęć, to działaj ;-)
 
Ja już może nie staraczka - ale z doświadczenia powiem, że potem coraz trudniej jest się zdecydować, więc jak masz chęć, to działaj ;-)
Potwierdzam, drugie chciałam szybko ale nie wszystko zawsze idzie jak się chce i różnica jest cztery lata. Były plany na trzecie ale drugi tak przeczołgał, że ciężko było podjąć tę decyzję i mimo, że im starszy tym łatwiej to jakoś nie umiem się zdecydować. Niby gdzieś tam tli się chęć ale z drugiej strony za dużo jednak obaw, co obecnie wygrywa.
 
My mieliśmy plany, żeby zacząć starać się po roku od urodzenia o drugie dziecko, ale niestety życie zweryfikowało nasze plany - miałam cesarkę i po niej zalecenie dwóch lat przerwy, po roku od CC pochorowałam się, co wykluczyło mnie ze starań na kolejne 2 lata. Gdy wreszcie zaczęliśmy starania o drugie okazało się, że jak zwykle nic nie idzie po naszej myśli. W marcu minął już rok starań... O pierwsze dziecko staraliśmy się 16 miesięcy. Zawsze chciałam dzieci z małą różnicą wieku. Pragnienia pragnieniami, a życie życiem niestety. ☺️
 
Decyzję podjęliśmy wspólnie z mężem i powiem szczerze, że nadal mam wątpliwości mimo, iż w ciąży już jestem a na pokładzie córka 15 miesięcy. Z jednej strony zawsze chcieliśmy rodzeństwo dla córki ale z drugiej martwimy się jak to będzie. Świadomość, że jestem w drugiej ciąży znacznie bardziej działa mi na psychikę niż to było w ciąży pierwszej. Boje się jak pogodzę opiekę nad starszym i młodszym, boje się tego czy drugie dziecko będzie bardziej wymagające, czy będzie wymagało więcej energii. Ale z drugiej strony bardzo się cieszę, że córka nie będzie sama.
 
Ja mam zamiar starać się o drugie dziecko jak córka będzie miała rok i 2 miesiące. Co prawda nie wiem jak szybko uda się zajść w ciążę bo chcę długo karmić piersią. U mnie akurat większy strach czułam przez pierwsza ciąża i porodem. Teraz wiem, że nie było się czego bać i z drugim dzieckiem też sobie damy radę.
 
My mamy 11 miesieczna wymagajaca corke. Zdecydowalismy sie na drugie dziecko, chociaz watpliwosci czy podolamy byly. Po miesiacu dwie kreski i dla mnie troszkę szok bo wczesniej nam to prawie rok zajelo. Teraz tylko oby wszystko sie dobrze rozwijało a z reszta damy rady :-)
 
Na pokładzie 11 miesięczna córeczka, gdy skończyła 7 miesięcy zakończyłam kp i zaczęliśmy starania o rodzeństwo. W zeszłym tygodniu potwierdziłam ciążę badaniami krwii - wczesny etap 😊
My już przed pierwszą ciąża wiedzieliśmy, że chcemy jak najszybciej starać się o drugie (starania o pierwszą trwały 1r7m), po porodzie się wahałam, ale ostatecznie się zdecydowaliśmy. Mamy świadomość, że będzie ciężko, na szczęście mamy pomoc w rodzinie. Wiem też, że później bym nie chciała jak dzieci są bardziej odchowane, bo jednak przerwa w pracy, znów zmiana rytmu dnia, itp. to nie dla mnie.
 
Potwierdzam, drugie chciałam szybko ale nie wszystko zawsze idzie jak się chce i różnica jest cztery lata. Były plany na trzecie ale drugi tak przeczołgał, że ciężko było podjąć tę decyzję i mimo, że im starszy tym łatwiej to jakoś nie umiem się zdecydować. Niby gdzieś tam tli się chęć ale z drugiej strony za dużo jednak obaw, co obecnie wygrywa.
Trzecie to już dla mnie wyższa szkoła jazdy. 😉
 
reklama
My mamy 11 miesieczna wymagajaca corke. Zdecydowalismy sie na drugie dziecko, chociaz watpliwosci czy podolamy byly. Po miesiacu dwie kreski i dla mnie troszkę szok bo wczesniej nam to prawie rok zajelo. Teraz tylko oby wszystko sie dobrze rozwijało a z reszta damy rady :-)
Powodzenia ♥️ ja najpierw chcialam 2lata różnicy ale jednak wróciłam do pracy i chcialam chociaż chwilkę popracować
 
Do góry