reklama
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 547
U mnie to samo. Jeździ po brzuchu i kłucie jajnika. W dodatku pojawiła się biegunka. Może to wskazywać i jedno i drugie, zobaczymyM
mam to samo:/ dodatkowo wzdęcia okropne, jeździ mi w brzuchu, takie napadowe kłucia co chwilę w podbrzuszu... i co chwilę mam wrażenie, że coś mi leci, ale na szczęście to nie @, dzisiaj 24 dc :<
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 547
Beta <0,5 więc to żadna ciąża. Okres spóźnia m sie już caly tydzien. Ciesze sie ze Wam sie udaje. Ja juz chyba calkowicie dam sobie spokoj. Chce mi sie tylko plakac. Zaraz bedzie rok jak sie staramy...
Przykro mi kochana. U nas rok minie za półtora miesiąca. Nie przejmuj się. Nie jesteś sama. Nie możesz się poddać!
madziolina_p
Fanka BB :)
kochana czuje sie ok, bola troche piersi i czasem podbrzusze ciagnie. Dzis mam usg, jest 6+4, jak bylam tydzien temu to byl pusty pecherzykNie szalej [emoji3590]Kochana, to hormony... :* nie masz powodu żeby myśleć o pustym jaju, lalunia, uszy do góry [emoji3590]Będzie dobrze!!! [emoji3590] A jak U Ciebie sytuacja, jak się czujesz!??
@madziolina_p Opowiadaj jak Ty się czujesz??
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 547
Odebrałam dzisiejszą betę, spadła z wczoraj z 3820 na 3780. Jutro idę jeszcze do gin potwierdzić i dopytać czego mogę się teraz spodziewać.
Może to jeszcze nie jest nic złego? Może tylko przejściowy spadek? Życzę dużo siły, pamiętaj, że nie jesteś sama ;*
madziolina_p
Fanka BB :)
bardzo mi przykro, ale tak musialo byc, moze byby chorelOdebrałam dzisiejszą betę, spadła z wczoraj z 3820 na 3780. Jutro idę jeszcze do gin potwierdzić i dopytać czego mogę się teraz spodziewać.
Spazientito
Fanka BB :)
przestan, nie smuc sie. Nie masz na to wplywu. Jedna z dziewczyn super pisze, nie przejmujmy sie tym na co nie mamy wplywu please!
Staram się, ale naprawdę mam dzisiaj jakiś totalny odlot. Mój mąż mnie już opieprzył i powiedział, że jestem nie do wytrymania, bo naprawdę dzisiaj jestem nakręcona tylko na to, że na pewno nie będzie dobrze. Ty masz dzisiaj wizytę Kochana? Daj znać po!
Kochana, ja dopiero wizyta w poniedziałek, na NFZ, więc nawet na usg nie liczę. Także ta moja ciąża jest, ale tak nie wiem, ale staram się myśleć dobrze. Pewne usg mam 24, prywatnie i może wtedy zacznę się czuć w ciąży.. O ile będzie ok. Trzeba myśleć dobrze.
Tak, jak pisałam - wiem, że to może jest i głupie, ale dzisiaj mam naprawdę słaby dzień. A jeszcze tydzień do wizyty. W sumie nie wiem o co mi chodzi, bo gin w poniedziałek mnie 5 razy zapewniała, że jest wszystko ok, ale mi dzisiaj bardzo ciężko z samą sobą. Na pewno będzie ok z Tobą :* Ty masz jakieś mdłości, u mnie brak i to chyba mnie tak martwi.
Nie szalej [emoji3590]Kochana, to hormony... :* nie masz powodu żeby myśleć o pustym jaju, lalunia, uszy do góry [emoji3590]Będzie dobrze!!! [emoji3590] A jak U Ciebie sytuacja, jak się czujesz!??
@madziolina_p Opowiadaj jak Ty się czujesz??
Dzięki Kochana :* Staram się to jakoś przegryźć, ale na razie nie idzie niestety.
@Rita44 bardzo mi przykro, trzymaj się Kochana :*
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 547
Nie sądzę [emoji16] ja też czułam lekkie mdłości przed pozytywnym testem jeszcze Idź i baw się po zaplodnieniu 14 dni czyli do dnia spodziewanej miesiączki działa zasada albo wszystko albo nic więc nie zaszkodzisz w żaden sposób :*
Kurcze jakoś dziwnie się czuję sama już nie wiem. Bolą mnie jajniki, ale w dziwny sposób. Oprócz kłucia czuję jakbym miała tam na dole jakiś bąbel, który miałby pęknąć, ale nie może, inaczej nie umiem tego opisać haha
nnat.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2019
- Postów
- 3 766
@NatS91, Strasznie mi przykro
Cudownie, pochwal się Robaczkiem po USG [emoji3590] idziemy łeb w łeb u mnie dziś 7+7 wg OM i 7+4 wg USG
@Spazientito tule, to chwilowy kryzys, zobaczysz :*[/QUOTE]
Rozumiem Cię doskonale, u mnie to samo... Też nie mam kiedy odpocząć, jedyne co w niedziele miałam wolne w tamtym tygodniu... I nie zapowiada się żeby miało być lepiejDziękuję że pytasz
Czuje się bardzo dobrze. Jedynie co mi doskwiera (7+1) to lekkie mdlosci,wstręt do ukochanej kawy z mlekiem i zmęczenie. Nie mam za bardzo kiedy odpoczywac :/ 1wsze usg za tydzień w czwartek. Mam nadzieję że wreszcie zobaczę mojego kropka ja wciaz podczytuje ten watek trzymajcie sie
Cudownie, pochwal się Robaczkiem po USG [emoji3590] idziemy łeb w łeb u mnie dziś 7+7 wg OM i 7+4 wg USG
Ochhhh, tak bardzo mi przykro, tule mocno Kochana ;(((Odebrałam dzisiejszą betę, spadła z wczoraj z 3820 na 3780. Jutro idę jeszcze do gin potwierdzić i dopytać czego mogę się teraz spodziewać.
Super, dawaj znać po wizycie, dzisiaj serduszko powinno być widoczne [emoji3590]kochana czuje sie ok, bola troche piersi i czasem podbrzusze ciagnie. Dzis mam usg, jest 6+4, jak bylam tydzien temu to byl pusty pecherzyk
Ja miałam wrażenie jkaby zaraz miał mi okres chlupnac. A nie chlupnąłKurcze jakoś dziwnie się czuję sama już nie wiem. Bolą mnie jajniki, ale w dziwny sposób. Oprócz kłucia czuję jakbym miała tam na dole jakiś bąbel, który miałby pęknąć, ale nie może, inaczej nie umiem tego opisać haha
@Spazientito tule, to chwilowy kryzys, zobaczysz :*[/QUOTE]
reklama
Dwa+Trzy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2019
- Postów
- 4 839
Rita przykro
Cholernie niesprawiedliwe jest to zycie.. Z jednej strony kobieta ,ktora stara sie rok, dwa, trzy, staje na głowie i nic nie wychodzi a z drugiej jakaś patologia, która z promilami i fajką w ustach urodzi gdzieś za szopą i porzuci Maleństwo na śmietniku ...
Ogólnie do ciąży podchodzę 3ci raz i po 6 latach przerwy widzę, że jest coraz trudniej .. Mnóstwo dziewczyn "odpada" na początku ciąży a jeszcze więcej ma problem z zajściem w ciążę Kiedyś też nie było łatwo ale nie przypominam sobie tylu smutnych historii...
Koniec tego nakręcania, musimy myśleć pozytywnie bo tylko spokój Nas uratuje
Cholernie niesprawiedliwe jest to zycie.. Z jednej strony kobieta ,ktora stara sie rok, dwa, trzy, staje na głowie i nic nie wychodzi a z drugiej jakaś patologia, która z promilami i fajką w ustach urodzi gdzieś za szopą i porzuci Maleństwo na śmietniku ...
Ogólnie do ciąży podchodzę 3ci raz i po 6 latach przerwy widzę, że jest coraz trudniej .. Mnóstwo dziewczyn "odpada" na początku ciąży a jeszcze więcej ma problem z zajściem w ciążę Kiedyś też nie było łatwo ale nie przypominam sobie tylu smutnych historii...
Koniec tego nakręcania, musimy myśleć pozytywnie bo tylko spokój Nas uratuje
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 1 tys
1
- Odpowiedzi
- 46 tys
- Wyświetleń
- 2M
W
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 409 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: