po30martula
Zaciekawiona BB
Witajcie dziewczyny. Też jestem po stracie(martwe urodzenie siłami natury w 27tc i łyżeczkowanie resztek łożyska), ale moje cykle dopiero po 8 miesiącach są takie, jak przed ciążą.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bardzo mi przykro.... nie potrafię sobie wyobrazić przez co przeszłaś, ale trzymam mocno za Ciebie kciuki <3Witajcie dziewczyny. Też jestem po stracie(martwe urodzenie siłami natury w 27tc i łyżeczkowanie resztek łożyska), ale moje cykle dopiero po 8 miesiącach są takie, jak przed ciążą.
Tak toxo i to od roku na plusie... A wdg reguły po max 6 miesiącach organizm sam powinien wytworzyć przeciwciała.A co jest nie tak? To ty masz toxo? .... Wiem co czujesz ja tak w zeszłym roku miałam z ecoli. Też leczyłam i leczyłam i lekarz mi mówil by się nie starać bo niezalecane. Więc odkładałam, odkładałam, ecoli i tak nie wytepilam tylko uspilam. I mam ją dalej, ale się staram. Bo już szyjka dobrze wygląda. Ona sobie tylko bytuje u mnie. A wcześniej szyjka to był jeden ogień. Choć ja nie czułam żadnych dolegliwosci co dziwne
Dziwna sprawa z tą Twoją toxo , hm ale z tego co wiem ,to tylko zakażenie w trakcie ciąży może być niebezpieczne ,a nie jeśli już ją przechodziłaśTak toxo i to od roku na plusie... A wdg reguły po max 6 miesiącach organizm sam powinien wytworzyć przeciwciała.
Gin mnie zbadał i powiedział że ginekologiczne nie ma żadnych przeciwskazan abym mogła znów się starać (rok temu poronilam w 9tc)
Mój m mówi że nawet jeśli to się nie wyjaśni chciał by spróbować od września wrócić do starań. A ja bije się z myślami bo boję się że to bardzo nieodpowiedzialne...
Tak też powiedział gin. Dziwna sprawa. Najgorsze jest to że podobno w niektórych przypadkach jeśli jest słaba odporność toxo może się uaktywnić również w 2 ciazyDziwna sprawa z tą Twoją toxo , hm ale z tego co wiem ,to tylko zakażenie w trakcie ciąży może być niebezpieczne ,a nie jeśli już ją przechodziłaś
Wiesz co nie wiem co Ci doradzić , leczysz to ? bo ja rozumiem to, że przeciwciała się w organizmie utrzymują kilka lat ,ale u Ciebie i igg i igm , ja też cały czas mam przeciwciała ale igm niereaktywneTak też powiedział gin. Dziwna sprawa. Najgorsze jest to że podobno w niektórych przypadkach jeśli jest słaba odporność toxo może się uaktywnić również w 2 ciazy
Cały czas jem rovamicyne, wczoraj byłam u innego gin czy to faktycznie powinno tak wyglądać. To powiedział że bez sensu w ogóle że to jem. Bo to jest antybiotyk dla kobiet w ciąży które przechodzą aktualnie toxo. [emoji2962]Wiesz co nie wiem co Ci doradzić , leczysz to ? bo ja rozumiem to, że przeciwciała się w organizmie utrzymują kilka lat ,ale u Ciebie i igg i igm , ja też cały czas mam przeciwciała ale igm niereaktywne
No myślę ,że zakaźnik musi dać coś odpowiedniego ,albo stwierdzić że nie leczyćCały czas jem rovamicyne, wczoraj byłam u innego gin czy to faktycznie powinno tak wyglądać. To powiedział że bez sensu w ogóle że to jem. Bo to jest antybiotyk dla kobiet w ciąży które przechodzą aktualnie toxo. [emoji2962]
Jedyne nadzieję w zakazniku... mam nadzieję usłyszeć że to stare zakażenie [emoji25] głowa mi już od tego pęka
nie da się zobaczyć załącznikaHejka dziewczyny czy to pozytyw?Zobacz załącznik 1005522