Nie martw się na zapas, i ja znam osoby z PCOS, które urodziły zdrowe dzieciątka. Co więcej - znajomy mi jest przypadek dziewczyny z endometriozą, po zabiegu, szanse znikome na ciążę, podczas zakazu jakoś chwilę po operacji poszaleli i bach, zdrowy chłopak, juz chyba z 5 lat ma, a nawet jest juz starszym bratem
Masz bardzo mądrą Panią Doktor, najważniejsze żebyście byli w tym razem, cieszcie się bliskością, włącz leki i będzie tylko lepiej
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ważne, że wiecie co i jak i co dalej robić, żeby było OK
Ja zakupiłam te owulacyjne testy, też chyba będę codziennie robić, żeby zobaczyć w ogóle jak to działa, jak wygląda sytuacja.
Mamcia, nie martw się czy za późno, kochacie się, cieszcie się przyjemnością! Jak będziesz spokojniejsza, na pewno będzie łatwiej. Ponoć zaraz po owulacji, to na chłopaka, jak nie mylę teorii
![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Trzymam kciuki!
A jak długie masz cykle? Powtórz test koniecznie jak @ się nie pojawi
Udało się, brawo! Gratuluję
Ale miło zobaczyć że Wam się udaje
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Trzymam kciuki, oby wszystko poszło po Waszej myśli, gratulacje
Jak 5 dni jeszcze do @ to pewnie za wcześnie
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Trzymam kciuki, nie załamuj się
Dziewczyny, gdzieś mi ucięło cytat odnośnie zapalenia dróg moczowych/pęcherza. Dorzuciłabym koniecznie do Waszych poleceń wizytę u lekarza i zrobienie badań moczu i posiewu. Może być jakaś bakteria, którą antybiotykiem trzeba będzie przeleczyć. Ja ze 2 lata sie tak męczyłam, wiecznie na furaginie, aż lekarz mnie nie przeleczył raz czy dwa antybiotykiem, żeby wytępić to okropieństwo i mam spokój już ze 3 lata.
Inna rzecz - słyszałam, że zapalenia dróg moczowych też mogą sie pojawic po seksie, jeśli partner ma nawet nieświadomie jakąś bakterię... U niego ona nie da żadnych objawów, a u nas, niestety... Mamy ciepło, wilgotno, idealnie dla bakterii...
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Czasami, jak to nawraca to warto chłopa wysłać na badania