Chciałam się z Wami przywitać
coś o mnie: mam niestety już 30 lat i w zeszłym cyklu zaczęliśmy z mężem starania o bobasa. Jestem bardzo niecierpliwa i chciałabym być w ciąży juz, teraz!
jutro lub we wtorek spodziewam się @ i wszystkie znaki na niebie i ziemi pokazują mi ze @ przyjdzie (ból piersi, podbrzusza, bardzo zmienne nastroje). Nie wytrzymałam i zrobiłam juz 2 testy oczywiście oba negatywne. Z takich nietypowych jak dla mnie rzeczy było takie jasnobrazowe mini plamienie ok 3 dni temu, którego pewnie nie zauwazylabym gdyby nie to ze na siłę szukam wszelkich objawow ciąży. Miałam nadzieję że rozpocznę starania i bach bęudzie ciaza!
a śledząc ten wątek wiem ze może być ciężko... zwłaszcza że przeglądajac internety uswiadomilam sobie ze moja @ nie wygląda zwykłe tak jak powinna. Zanim na dobre się rozkręci to mam ok 1 dzien brunatnych plamień, co może oznaczać problemy z progesteronem. Nie nakręcam się więc że moje objawy to ciaza a raczej zaburzenia hormonalne