reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania 2019!

reklama
Podpisuję się pod tym co piszesz. Ja palilam 10 lat i rzuciłam. Okropnie sie ze swoim darłam.... Do dzis nie pale ale to tylko i wyłącznie moja decyzja. Mam sasiadki co palą i palily w ciąży i podczas laktacji. I to jest ich wybór. To wcale nie przeszkadza im być fantastycznymi mamami. Jak moja mama byla zemna w ciąży to palila i miala ogromną ochote na kielicha i zasze jak byli z tata na imprezie to se pozwalała. Ma trzy córki wszystkie zdrowe... Odchowane[emoji8][emoji8][emoji8]
Także co komu... My tu walczymy o dzidzie nie potępiam za nałogi. Wspieramy i czekamy na testy pozytywne [emoji2]
Tyle w temacie.
[emoji847] hahaha moja mama też jak smok. I jak widać (no nie widać) na moje zwoje mózgowe nie mialo to najwiekszego znaczenia. Najwazniejsze ze chemią mnie nie faszerowali. Pomidorki swoje. Mleczko od krowki. Nie to co teraz w sklepach.
My specjalnie juz kupilismy dzialke budowlaną zeby miec swoj maly warzywniak dla dzidzi. Moze nie zaczne kur hodować ale zawsze blizej wsi to ktos odsprzeda wyskubaną [emoji23][emoji23][emoji23]
 
I @SalsaPL nie miała na myśli namawianie do palenia w ciąży.Tylko przekaz lekarza do rodziców ktorzy sie obwininiają o śmierć wlasnego dziecka,że to ich wina bo ona paliła jest nie na miejscu.Mógł jej to oszczedzić.Wystarczajaco cierpiała.
To chyba nie do mnie bylo bo napisałam dokladnie tak jak Ty :) :*
 
Rok 2019, wiek XXI... Serio jest ktoś, kto wierzy, ze nagłe rzucenie palenia w ciąży może zaszkodzić dziecku? "prześlicznie" wygląda mamuśka z brzuszkiem pod nosem i kiepem w zębach. Tfu! Nie dosc, ze truje siebie, przynosi smród do szpitalnej sali, bo wychodzi na dyma, to co najwazniejsze KRZYWDZI WŁASNE DZIECKO. Palenie w ciąży jest szkodliwe! Na kazdym jej etapie. Piszecie, ze nie mozna oceniać i osadzac, bo nie wiadomo jak kto zyje i ile się stara. Tym bardziej! Jeśli jest sie w stanie zrobić wiele wyrzeczeń dla upragnionej ciąży, to mózg powinien podyktować też rzucenie palenia.
 
@adzik Jeszcze 4 dni masz. Nie poddawaj sie i nie mysl najlepiej. Włącz jakies kabarety na yt :)
 
[emoji847] hahaha moja mama też jak smok. I jak widać (no nie widać) na moje zwoje mózgowe nie mialo to najwiekszego znaczenia. Najwazniejsze ze chemią mnie nie faszerowali. Pomidorki swoje. Mleczko od krowki. Nie to co teraz w sklepach.
My specjalnie juz kupilismy dzialke budowlaną zeby miec swoj maly warzywniak dla dzidzi. Moze nie zaczne kur hodować ale zawsze blizej wsi to ktos odsprzeda wyskubaną [emoji23][emoji23][emoji23]
Albo dla relaksu i odstresu oskubiesz[emoji23][emoji23]
 
reklama
Do góry