reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Starania 2019!

To jeszcze ja się wypowiem.Jak zaszlam z corka w ciąże lekarz zabronil mi rzucić fajki od razu.Kupowałam R1 które miały znikomy slad nikotyny.Rzuciłam w ciągu paru tygodni, córka urodziła się wcześniakiem.Zdrowya tylko mała.Ale bez zbednych problemów.Kiedy zaszłam z synem rzuciłam natychmiast.Też wcześniak tylko starszy.I ma ADHD i całościowe zaburzenia rozwojowe.Teraz nie pale pare lat.Szwagierka palila całą ciąże corka zdrowa 4100kg nie dawno urodzona,Myśle, że każda robi wedle siebie i swoich wyborów.Nie mi jest oceniać innych ani innym oceniać mnie. a raz na jakiś czas lubie w domu wyciągnąć nogi na kanapie i napić sie jednego małego drinka,Nie czyni mnie to patologia ani alkoholiczką.
i dodam jeszcze od siebie.Zdrowie naszych dziecinie jest do jie końca zależne od nas choć faktycznie my możemy postarac się by ograniczyć możliwości zachorowania.
 
reklama
Wiesz co, powinnaś dziękować komuś na górze że masz zdrowe dziecko i nie szerzyć herezji że palenie w ciąży nie szkodzi dziecku. Bo szkodzi jak cholera i każdy lekarz który pozwala dalej palić jest konowałem a nie lekarzem.
Wszystkie "mamusie" z petem w gębie są nieodpowiedzialne i szkodzą dziecku, nie ma tutaj ŻADNEGO usprawiedliwienia. Tak samo z resztą jak te pijące.
I tak, też paliłam regularnie i natychmiast jak przyszła pozytywna beta to wywaliłam resztę paczki.
Nawet nie pisz takich głupot na forum bo aż wstyd

Wreszcie.
 
No właśnie szkoda ale 8 idę do lekarza ale to i tak będzie za wcześnie na USG nie? Kurcze to pierwsza ciąża i lykam od Was tą wiedzę jak pelikan
Na bete za wczesnie a co dopiero na usg :D my juz od x czasu glowkujemy jak tu najwczesniej wykryć ciążę hahahaha
 
To jeszcze ja się wypowiem.Jak zaszlam z corka w ciąże lekarz zabronil mi rzucić fajki od razu.Kupowałam R1 które miały znikomy slad nikotyny.Rzuciłam w ciągu paru tygodni, córka urodziła się wcześniakiem.Zdrowya tylko mała.Ale bez zbednych problemów.Kiedy zaszłam z synem rzuciłam natychmiast.Też wcześniak tylko starszy.I ma ADHD i całościowe zaburzenia rozwojowe.Teraz nie pale pare lat.Szwagierka palila całą ciąże corka zdrowa 4100kg nie dawno urodzona,Myśle, że każda robi wedle siebie i swoich wyborów.Nie mi jest oceniać innych ani innym oceniać mnie. a raz na jakiś czas lubie w domu wyciągnąć nogi na kanapie i napić sie jednego małego drinka,Nie czyni mnie to patologia ani alkoholiczką.
i dodam jeszcze od siebie.Zdrowie naszych dziecinie jest do jie końca zależne od nas choć faktycznie my możemy postarac się by ograniczyć możliwości zachorowania.

Dokładnie tak jak piszesz.
Znam pare bez żadnych nałogów zdrowy tryb życia jedzenia sport i niestety dzieciaczek chory pomimo dbania chuchania, następnego nie mogą mieć, a miałam sąsiadkie wiecznie na bani albo naćpana i miała zdrowa 4 dzieciątek miała bo jej zabrali. Tak więc wszystko zależy od .....??? Boga jeśli ktoś wierzący lub od natury, szczęścia.
 
@liczba
Z tego co sie orientuje to posty tutaj powinny byc pozbawione "kwasu". Dziewczyny wszystkie sie starają o dzidzie, staja na glowie zeby miec wreszcie dwie upragnione kreseczki i urodzić zdrowe wyczekiwane bobo.
Dość wszystkim stresu na codzień tym bardziej przy staraniach. Powinnaś chyba powstrzymać sie przed zbędnymi komentarzami a tym bardziej ocenianiem innych.
To ze sobie dziewczyny dla rozluznienia wypiją "przed" szampana- co wrecz lekarze zalecaja dla resetu. Albo palą bo palą. To jest ich sprawa. Ich zycie. Nikomu nie wolno tego potępiać. Tym bardziej ze nikogo nie znasz. Nie wiesz ile lata sie po lekarzach. Pije przeciery. Ziolka. Zdrowa zywnosc. Sport. Ale jasne najlepiej jest oceniać innych... nie ładnie tak
Podpisuję się pod tym co piszesz. Ja palilam 10 lat i rzuciłam. Okropnie sie ze swoim darłam.... Do dzis nie pale ale to tylko i wyłącznie moja decyzja. Mam sasiadki co palą i palily w ciąży i podczas laktacji. I to jest ich wybór. To wcale nie przeszkadza im być fantastycznymi mamami. Jak moja mama byla zemna w ciąży to palila i miala ogromną ochote na kielicha i zasze jak byli z tata na imprezie to se pozwalała. Ma trzy córki wszystkie zdrowe... Odchowane[emoji8][emoji8][emoji8]
Także co komu... My tu walczymy o dzidzie nie potępiam za nałogi. Wspieramy i czekamy na testy pozytywne [emoji2]
Tyle w temacie.
 
To jeszcze ja się wypowiem.Jak zaszlam z corka w ciąże lekarz zabronil mi rzucić fajki od razu.Kupowałam R1 które miały znikomy slad nikotyny.Rzuciłam w ciągu paru tygodni, córka urodziła się wcześniakiem.Zdrowya tylko mała.Ale bez zbednych problemów.Kiedy zaszłam z synem rzuciłam natychmiast.Też wcześniak tylko starszy.I ma ADHD i całościowe zaburzenia rozwojowe.Teraz nie pale pare lat.Szwagierka palila całą ciąże corka zdrowa 4100kg nie dawno urodzona,Myśle, że każda robi wedle siebie i swoich wyborów.Nie mi jest oceniać innych ani innym oceniać mnie. a raz na jakiś czas lubie w domu wyciągnąć nogi na kanapie i napić sie jednego małego drinka,Nie czyni mnie to patologia ani alkoholiczką.
i dodam jeszcze od siebie.Zdrowie naszych dziecinie jest do jie końca zależne od nas choć faktycznie my możemy postarac się by ograniczyć możliwości zachorowania.
Dokladnie. Swieta racja. Kazdy ma.swoj rozum. Kazdy ma swoje odczucia. I kazdy organizm jest inny i inaczej na wszystko reaguje. Nikt nie szerzy patologii ani zlych nawyków. To forum i temat dla starajacych sie i zadna nie oczekuje moralizatorskich elaboratów tylko wsparcia na kreseczki i dzidzie.
Ja tez staralam sie rzucic ale momentalnie problemy z cisnieniem. Leki nie wskazane w ciazy. A skoki ciśnienia tez stanowiły bezposrednie ogromne ryzyko.
Przeszlam na slabsze bo mi najnormalniej nie smakowaly i na mentole ktorych niecierpie hehehehe. No ale koniec tematu palenia. Jakby co to wątek innych niech sobie utworzą i nawracają. My liczymy dni do II
 
reklama
I @SalsaPL nie miała na myśli namawianie do palenia w ciąży.Tylko przekaz lekarza do rodziców ktorzy sie obwininiają o śmierć wlasnego dziecka,że to ich wina bo ona paliła jest nie na miejscu.Mógł jej to oszczedzić.Wystarczajaco cierpiała.
 
Do góry