Anastka_92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2019
- Postów
- 1 684
Ja jestem po wizytach u gina, zrobiłam komplet badań przed staraniami (D3, glukoza i krzywa insulinowa i glukozowa, TSH, toxo, cytomegalia, morfologia). W czerwcu miałam ostatnia cytologie i usg, obraz jajników ok, TSH norma, insulinoopornosc wyszła. W styczniu idę do innego ginekologa endokrynologa w sprawie insulinoopornosci. Natomiast może faktycznie zrobię ta prolaktyne i pokaże od razu na wizycie. Mój gin twierdzi, że cykle do tej pory były ok, hormonalne badania miałam w normie. Teraz ci najwyżej organizm wraca do normy po tabletkach antykoncepcyjnych. Zaczęliśmy starania w grudniuaaa to wszystko jasne jest was tak duzo.. z watku naszego 2018 znam juz historie dziewczyn a wy produkujecie tyle stron ze nie jestem w stanie na biezaco nadazyc. co wejde ponad 10stron czytania.
ja jestem z tych swirujacych... po 2 cyklach peklam... polecialam do gina na cytologie pozniej w 3 cyklu monitor owu i zrobilam badania klamaic lekko doktorka ze juz 9 mcy sie staramy i dzieki temu na h9ormony dostalam skierowanie.. kazdy hormon to koszt u mnie 20zl... i w tym 3 cyklu jakbym sie odblokowala na wiesc ze jestem zdrowa. wczesniej mocno zaniedbalam jakies 6 lat na pewno nie widzialam gina i nie robilam cytologii a potem sie obudzilam...