reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2019!

Wczoraj miałam termin @, dzisiaj 1 dzień spóźnienia, ale to mój 2cykl po poronieniu. Dziewczynki boję się jak diabli poprzednia ciąża skończyła się w 6tc. Z drugiej strony jest we mnie póki co jakoś spokój i euforia zarazem że może tym razem będzie dobrze

Fajnie ze już tobie wyszło [emoji5][emoji5] będzie dobrze nie martw się na zapas [emoji854]
Teraz tylko potwierdzić wynik [emoji6]
Aż się swojego doczekać nie mogę
 
reklama
Ja dopiero od października mam zdiagnozowane przez dwa miesiące brałam letrox 25 ale TSH się nie ruszyło ( 2.5 ) i dostałam dawkę 50 biorę ja dopiero od miesiąca a po 3 mam zrobić badanie. Ja zrobiłam cały pakiet badań na tarczycę jedynie wyszly mi jedne przeciwciała wysokie dokładnie Atg cała reszta dobra ( na własną rękę poszłam jeszcze na USG tarczycy wyszły mi zmiany przypisywane do Hashimoto ) Endo stwierdziła że mam dobre wyniki gdyby nie fakt że chce dziecko nie przepisywała by mi hormonu ale tak to chce zejść poniżej 2.
Badalas cały komplet hormonów czy samo TSH ft3 i ft4?

Tak, robiłam cały komplet + usg. Endokrynolog nic nie znalazła. Kazała brać wit d3, jodid no i ten letrox. O siebie nic nie wspominała. Zrobię sobie badanie przy najbliższej okazji :)
 
Tak, robiłam cały komplet + usg. Endokrynolog nic nie znalazła. Kazała brać wit d3, jodid no i ten letrox. O siebie nic nie wspominała. Zrobię sobie badanie przy najbliższej okazji :)
No to nie masz Hashimoto w takim razie masz tylko i wyłącznie niedoczynność :) więc masz prawo mieć takie objawy bo to własnej niedoczynność je daje a Hahsimoto to przeciwciała które niszczą tarczycę w zwykłej niedoczynności na szczęście ich nie ma :) więc w zasadzie masz lepszą wersję chorej tarczycy jakby to tak nazwać ;P
 
A ja się stresuję bardzo przed jutrzejszą wizytą u endokrynologa.
Chyba powinnam mu nadmienić, że sraramy się z mężem o dziecko. Martwię się, że po prostu każe mi schudnąć albo wynajdzie jakąś chorobę.
Może faktycznie jestem za gruba? Ważę 81 kg przy wzroście 171 cm, nie mam siły i chęci na siłownię. A jeszcze w maju wstawalam o 4 żeby o 6 być na siłowni i ważyłam 71 kg (po schudnieciu z właśnie 81 kg od kwietnia), w październiku już było 77 kg i teraz znów 81. Wystarczy że zacznę się mniej trochę ruszać i tyję w oczach.
 
A ja się stresuję bardzo przed jutrzejszą wizytą u endokrynologa.
Chyba powinnam mu nadmienić, że sraramy się z mężem o dziecko. Martwię się, że po prostu każe mi schudnąć albo wynajdzie jakąś chorobę.
Może faktycznie jestem za gruba? Ważę 81 kg przy wzroście 171 cm, nie mam siły i chęci na siłownię. A jeszcze w maju wstawalam o 4 żeby o 6 być na siłowni i ważyłam 71 kg (po schudnieciu z właśnie 81 kg od kwietnia), w październiku już było 77 kg i teraz znów 81. Wystarczy że zacznę się mniej trochę ruszać i tyję w oczach.

Słuchaj ja mam 178 i tez będę miała coś koło 80 [emoji6] ale ja mam tak ze jak się staram o dziecko to się waga nie przejmuje [emoji6]
Co innego jak urodzę ... już po miesiącu potrafię wziasc się w garść i zwalić 15 kg [emoji6] ost 4 lata temu schudłam tyle w trzy miesiące [emoji847][emoji851]
 
A ja się stresuję bardzo przed jutrzejszą wizytą u endokrynologa.
Chyba powinnam mu nadmienić, że sraramy się z mężem o dziecko. Martwię się, że po prostu każe mi schudnąć albo wynajdzie jakąś chorobę.
Może faktycznie jestem za gruba? Ważę 81 kg przy wzroście 171 cm, nie mam siły i chęci na siłownię. A jeszcze w maju wstawalam o 4 żeby o 6 być na siłowni i ważyłam 71 kg (po schudnieciu z właśnie 81 kg od kwietnia), w październiku już było 77 kg i teraz znów 81. Wystarczy że zacznę się mniej trochę ruszać i tyję w oczach.
Na pewno powiedz że staracie się o dziecko. Co do wagi może ona być przeszkodą w zajściu ale przecież nie zawsze uda się schudnąć na zawołanie. I też mu powiedz jakie masz problemy ze zgubieniem wagi. Po prostu wszystko mu powiedz i nie odpuszczaj.
 
Cześć dziewczyny już w 2019 roku. Teraz 2 kreseczki się posypią na Maxa. Jak tam po sylwestrze? Gdzie bylyście? Sale? Domówki? W domku z rodzinką? Ja nic nie pilam bo na test za wcześnie ale nie chciałam mieć wyrzutów sumienia.
Pół na pół...troche ma Rynku we Wrocławiu ale było nijako i później domowka..pozwoliłam sobie na drinki i pelny wypas obżarstwa i dzis kwicze z bólu żołądka!
Gorsza myśl że jutro do pracy po dluuuugiej wolnej świątecznej przerwie:(
 
reklama
Do góry