Cześć dziewczyny! Już obiecałam sobie ze nie będę pisać i się nakręcac, ale wczoraj już się poddałam i muszę się wygadac. 3 tygodnie temu miałam robione udraznianie jajowodów. Wyszło, że są drożne. Wspolzylismy po zabiegu kilka razy i miałam nadzieję, że się uda, bo tyle z Was pisało że zna dużo takich właśnie przypadków. Po badaniu byłam u swojego lekarza który powiedział, że już nie ptorzbenie tracimy czas (15 miesięcy staracln) i jedyne co nam już poleca to in vitro. Zalamalam się strasznie, bo zwyczajnie nas na to nie stać no i oczywiście wczoraj przyszła @.. Nie wiem juz co robić. Totalnie straciłam nadzieję, że się uda