reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2019!

reklama
Powiem Wam, że mi co prawda nudności już minęły (trwały tak do około 11:30-12:00), ale dalej mam leciutkie pobolewania w podbrzuszu. Niby podobne do okresu, ale inne. Dziś rano też ze zbyt dużym impetem usiadłam na kanapie i tak zabolało w środku, że myślałam, że mi ktoś coś wbił haha Mam nadzieję, że jutro na teście wyjdzie już jakiś cień cienia! Najchętniej kupiłabym tych testów więcej i zrobiła też dziś wieczorem co o tym myślicie? Termin @ jest w sobo, a w zeszłą niedzielę/poniedziałek miałam objawy implantacji.
 
Powiem Wam, że mi co prawda nudności już minęły (trwały tak do około 11:30-12:00), ale dalej mam leciutkie pobolewania w podbrzuszu. Niby podobne do okresu, ale inne. Dziś rano też ze zbyt dużym impetem usiadłam na kanapie i tak zabolało w środku, że myślałam, że mi ktoś coś wbił haha Mam nadzieję, że jutro na teście wyjdzie już jakiś cień cienia! Najchętniej kupiłabym tych testów więcej i zrobiła też dziś wieczorem co o tym myślicie? Termin @ jest w sobo, a w zeszłą niedzielę/poniedziałek miałam objawy implantacji.
Ja bym starała się wytrzymać do jutrzejszego poranka :)
 
Dziewczyny często pisały tutaj, że przed terminem @ miały bóle jak na @, ale ona nie przychodziła, więc to o niczym nie świadczy, naprawdę. Trzymam kciuki i daj znać jak rozwija się sytuacja.

Mnie strasznie rozbolał brzuch i dostałam biegunki, ale w sumie od owulacji miałam w tym miesiącu problemy z brzuchem, więc nie biorę tego jako jakiś znak.

Co mnie dziwi w tym miesiącu nie czuję się w ogóle napuchnięta przed @ i nie mam wzdętego brzucha, no i tak jak wspominałam nie bolą mnie piersi. Może jeszcze się zacznie, w końcu zostały jeszcze 4 dni...
Tak podczytuję Was tutaj co jakiś czas i widzę, że testować będziesz dzień przede mną. Ja dzisiaj mam 4dni do @. I właśnie również zauważyłam, że o dziwo boobsy nie są takie pelne jak zawsze przed @. :)
 
Tak podczytuję Was tutaj co jakiś czas i widzę, że testować będziesz dzień przede mną. Ja dzisiaj mam 4dni do @. I właśnie również zauważyłam, że o dziwo boobsy nie są takie pelne jak zawsze przed @. :)

Czyli testuje chwilę po Tobie, bo mi 5 dni zostało do @. Staram się nie ekscytować i nie wyszukiwać sobie objawów, bo ewentualne rozczarowania bardziej bolą. Tylko spokój nas uratuje :)
 
reklama
Tak podczytuję Was tutaj co jakiś czas i widzę, że testować będziesz dzień przede mną. Ja dzisiaj mam 4dni do @. I właśnie również zauważyłam, że o dziwo boobsy nie są takie pelne jak zawsze przed @. :)
O to kochana będę trzymała kciuki :) U mnie dosłownie wszystko na odwrót w tym cyklu. W dodatku w poprzednich zawsze miałam „objawy” PMS lub podobne do ciążowych do czasu zakończenia suplementacji progesteronu 18-27 dc. Od dnia następnego kiedy progesteronu nie brałam objawy znikały, piersi już przestawały boleć itd. W tym miesiącu wszystkie typowe objawy (nie licząc podejrzewanej implantacji w niedzielę/poniedziałek) pojawiły się dopiero po odstawieniu progesteronu, czyli wmawiam sobie, że coś kub raczej KTOŚ inny go więcej produkuje :D

W dodatku znów złapały mnie delikatne nudności i pobolewają wciąż bardzo delikatnie jajniki. Jestem dobrej myśli :)
 
Do góry