reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2019!

reklama
Hej dziewczyny. Któraś testuje na dniach? Ja mam mieć @ w niedzielę lub poniedzialek. Wczorajszy test 10 negatywny. Żadnego bladego cienia. A naprawdę chciałam go dojrzeć. Progesteron biorę ale wynik 0,29 nie daje mi żadnej nadzieji. A w internecie wyswietlaja się ciągle te wózki łóżeczka i zdjęcia kobiet z pozytywnym testem w ręce ...... Dopada mnie chandra ale i zobojętnienie. Jak się nie poddac :(
Jejku biedactwo.. Jak ja Ciebie rozumiem.. Ja co miesiąc się dowiaduję, że kolejna koleżanka w ciąży a ja nic w głowie wiem. Ze teraz na pewno znowu się nie udało a mimo to będę pewnie rozczarowana jak przyjdzie @
 
Jejku biedactwo.. Jak ja Ciebie rozumiem.. Ja co miesiąc się dowiaduję, że kolejna koleżanka w ciąży a ja nic w głowie wiem. Ze teraz na pewno znowu się nie udało a mimo to będę pewnie rozczarowana jak przyjdzie @
Pewnie ja też będę. Cały tego paradoks. Wkurza mnie to. Jestem zła nie na to że znowu się nie udało tylko na to że człowiek jest taki głupi. Mam czarno na białym że nie jestem w ciąży a czuje w głębi gdzieś że póki okres nie przyjdzie to mam cień cienia nadzieji.
 
Ooo supee! Chociaż ja się głupia łudze, że są niedrozne i to jest powód że nie mogę zajść w ciążę bo jak nie to to już nie wiem

Ja jak zaczęłam robić badania po ciąży pozamacicznej to każde badanie jakie robiłam to byłam pewna ze akurat to będzie to i za każdym razem pudło [emoji23] wszystko co robię jest ok a ciąży niema . Dlatego decyzja o inseminacji a jeśli to nie pomoże to in vitro . Szkoda mi zdrowia i czasu zeby czekać na cud
 
Ja jak zaczęłam robić badania po ciąży pozamacicznej to każde badanie jakie robiłam to byłam pewna ze akurat to będzie to i za każdym razem pudło [emoji23] wszystko co robię jest ok a ciąży niema . Dlatego decyzja o inseminacji a jeśli to nie pomoże to in vitro . Szkoda mi zdrowia i czasu zeby czekać na cud
Dziewczyny a po jakim czasie lekarze zastanawiają się nad niedrożnością jajowodów. Do tego są jakies przypuszczenia czy tak walą w ciemno? Jeden z ginekologów mi powiedzial że nie zacznie stymulować to musiałby zrobić to badanie. A to pomoc okropnie boli :(
 
Ginekolog zapisał mnie na zabieg udrażniania jajowodów i w rejestracji dostałam kartkę na której są informacje dotyczące zabiegu. Tyle że ta kartka jest z jakieś po prostu strony internetowej chyba bo ma jakieś tam inne logo niż mój gabinet. Tam jest napisane, że nie można wspolzyc w tym cyklu w którym jest zabieg. Slyszalyscie i czymś takim? Ja zazwyczaj czytam, że w tym cyklu gdzie zabieg to kobiety zachodzą w ciążę a tu taka informacja.. Nie wiem co myśleć. Oczywiście zapytam przy zabiegu, ale jestem ciekawa czy któraś z Was coś wie? Tak szkoda by mi było kolejny cykl stracić
Mój lekarz wręcz przeciwnie. Zalecal współżycie w tym samym cyklu co hsg. Nie było żadnych przeciwwskazań.
 
reklama
Dziewczyny a po jakim czasie lekarze zastanawiają się nad niedrożnością jajowodów. Do tego są jakies przypuszczenia czy tak walą w ciemno? Jeden z ginekologów mi powiedzial że nie zacznie stymulować to musiałby zrobić to badanie. A to pomoc okropnie boli :(

Nic nie boli jeśli są drożne . Mi przed kazał wziąć 2 no spy i paracetamol jakby wrazie ale nie bolało bo jajowod drożny. Sama zdecydowałam ze chce sprawdzić ten który mi został bo bałam się ze jest nie drożny i będzie znów ciąża pozamaciczna
 
Do góry