Spazientito
Fanka BB :)
Dziewczyny słaba kawa z dużą ilością mleka mi nie zaszkodzi o ile jestem w ciąży, co? Bo znowu mam za sobą zarwaną noc...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Cały tydzień już czekam to ten jeden dzień jakoś przetrwam mam dobre przeczuciaKochana może to jest jakieś plamienie owulacyjne po prostu? Jeśli wczoraj był szczyt śluzowy to chyba to się zgadza... Wiem, że Ci ciężko tulę Cię mocno :* Mam nadzieję, że coś ta lekarka powie sensownego dzisiaj, czekamy na 16 i trzymamy kciuki!
Mam nadzieję, że to plamienie ustanie, bo beta ładnie u Ciebie przyrasta :* Trzymam bezustannie kciuki za Ciebie!
Trzymam kciuki, żeby następny cykl był tym szczęśliwym
Czemu, co się dzieje Kochana?
Cześć @olaaa7
To dzisiaj tak: 40 dc, 21 dpo, 6 dni po terminie @ i 1 DZIEŃ DO TESTU Nie ma żadnej @, brzuch mnie w ogóle nie boli okresowo Temperatura dalej w okolicach 36,7-36,8, jak dobrze pójdzie testowanie to jutro mierzę ostatni raz. Proszę trzymać kciuki mocno i zobaczymy co tam wyjdzie [emoji14] I test - sztuk jeden żeby się nie nakręcić porównywaniem kresek itp - zakupię wieczorem po pracy.
@nnat. bierz koniecznie Kochana zwolnienie! Ja nie mam żadnego kontaktu z dziećmi, siedzę sama w pokoju, nie mam możliwości L4 więc pewnie będę siedziała dopóki będę mogła. Natomiast jak jest zagrożenie infekcjami i jest taka możliwość to trzeba brać!
Nnat rozumiem Twój strach przed poinformowaniem szefostwa. Chore czasy nastały :/
KiedyPytam, zaciskam i daj znać.
To dzisiaj tak: 40 dc, 21 dpo, 6 dni po terminie @ i 1 DZIEŃ DO TESTU Nie ma żadnej @, brzuch mnie w ogóle nie boli okresowo Temperatura dalej w okolicach 36,7-36,8, jak dobrze pójdzie testowanie to jutro mierzę ostatni raz. Proszę trzymać kciuki mocno i zobaczymy co tam wyjdzie [emoji14] I test - sztuk jeden żeby się nie nakręcić porównywaniem kresek itp - zakupię wieczorem po pracy.
@nnat. bierz koniecznie Kochana zwolnienie! Ja nie mam żadnego kontaktu z dziećmi, siedzę sama w pokoju, nie mam możliwości L4 więc pewnie będę siedziała dopóki będę mogła. Natomiast jak jest zagrożenie infekcjami i jest taka możliwość to trzeba brać!
Kochana, nie płacz, nic Ci to nie da i niczego nie zmieni, poczekaj cierpliwie do tej 16... Na pewno coś się wyklaruje. Teraz niepotrzebnie się denerwuje sz :* a może akurat wszystko jest okej? [emoji3590]Trzymam za twój test mocno kciuki.ehhhh mam dzisiaj rocznicę ślubu mial być taki piękny dzień .... A ja wyje od rana po kątach.
Stresy w pracy duuuzo stresów.Czemu, co się dzieje Kochana?
Trzymamy trzymamy! I czekamyKochana może to jest jakieś plamienie owulacyjne po prostu? Jeśli wczoraj był szczyt śluzowy to chyba to się zgadza... Wiem, że Ci ciężko tulę Cię mocno :* Mam nadzieję, że coś ta lekarka powie sensownego dzisiaj, czekamy na 16 i trzymamy kciuki!
Mam nadzieję, że to plamienie ustanie, bo beta ładnie u Ciebie przyrasta :* Trzymam bezustannie kciuki za Ciebie!
Trzymam kciuki, żeby następny cykl był tym szczęśliwym
Czemu, co się dzieje Kochana?
Cześć @olaaa7
To dzisiaj tak: 40 dc, 21 dpo, 6 dni po terminie @ i 1 DZIEŃ DO TESTU Nie ma żadnej @, brzuch mnie w ogóle nie boli okresowo Temperatura dalej w okolicach 36,7-36,8, jak dobrze pójdzie testowanie to jutro mierzę ostatni raz. Proszę trzymać kciuki mocno i zobaczymy co tam wyjdzie I test - sztuk jeden żeby się nie nakręcić porównywaniem kresek itp - zakupię wieczorem po pracy.
@nnat. bierz koniecznie Kochana zwolnienie! Ja nie mam żadnego kontaktu z dziećmi, siedzę sama w pokoju, nie mam możliwości L4 więc pewnie będę siedziała dopóki będę mogła. Natomiast jak jest zagrożenie infekcjami i jest taka możliwość to trzeba brać!
Ta konkretna lekarka miała zastuj w zeszłym roku i po dwóch latach kombinowania co mi jest w końcu stwierdziła że odpuszczamy badania leki i wszystko i zobaczymy. Wróciłam do niej jak zaczęłam się starać bo przyjmuje codziennie w swojej klinice i mam możliwość robić monitoring. I nagle się zainteresowała. Clo, pregnylem itp. Ale już na tyle zna moja historię że wie co i jak ze mną. I tylko dlatego do niej chodzę. Bo mimo tego że nie rozwiązała problemu nie wiem zupełnie skąd ale mam do niej cholerne zaufanie. I dzisiaj się jej zapytam co ona dalej uważa ze mną robić.....Stresy w pracy duuuzo stresów.
KiedyPytam, na razie spokojnie poczekaj do wizyty. Wydaje mi się, że trafiłaś w końcu na jakąś konkretną lekarkę więc głową do góry. Może to nic takiego.
Pewnie że nie zaszkodzi.Dziewczyny słaba kawa z dużą ilością mleka mi nie zaszkodzi o ile jestem w ciąży, co? Bo znowu mam za sobą zarwaną noc...
W ogóle im nie zależy. Ta lekarka zrobiła mi monitoring i już wiemy że pęcherzyki powstają i rosną. Tylko chyba nie pękają albo co innego to się okaże. Ale wiadomo że stymulacji nie trzeba ewentualnie pregnyl ... A drugi chciał mi bez monitoringu już stymulowacKiedyPytam, właśnie zna Twoja historie to może łatwiej jej będzie coś poradzic.
Kurcze chyba też muszę się wybrać do lekarza bo z tych naszych starań nic nie wychodzi. Nawet nie wiem jakie badania robić żeby sprawdzić czy jest coś, co blokuje zapłodnienie Tylko weź znajdź dobrego lekarza. Ostatni przepisał mi Clo bez monitoringu ot tak po prostu żebym sobie brała mimo, iż owu u mnie występuje.
Mam wrażenie, że nie zależy im na tym, żeby nam pomoc.