Owszem, bo zbadanie przeciwcial raz o niczym nie swiadczy. Trzeba to kontrolowac. Na jakim sa poziomie, maleja, rosna pod wplywem leczenia/diety.
Ja np bardzo ciezko ide na leczenie levotyroksyna wiec mam krew co 2mce. Ale anty badawczo co 5-6mcy zeby sprawdzic co sie w organizmie dzieje. I powiedzial mi o tym specjalista w PL i w UK tak samo.
Poza tym mozna miec niedoczynnosc i nigdy nie miec Hashi. Ja przez 2 lata anty mialam idealne, tarczyca na usg ok a bralam leki bo mialam wysoka niedoczynnosc.
Hashi mi wyszlo w trakcie leczenia, nagle.