reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2019!

reklama
Ja obejrzałam wysuszony test z szafki i mam wrażenie ze pod światło i prawie robiąc zeza widzę zarys cienia cienia. Oczywiście wiem ze to pewnie odczynnik po czasie ale zawsze coś haha
 
Ja obejrzałam wysuszony test z szafki i mam wrażenie ze pod światło i prawie robiąc zeza widzę zarys cienia cienia. Oczywiście wiem ze to pewnie odczynnik po czasie ale zawsze coś haha
A moze jednak[emoji16]. Ja jak mialam negatywny to nawet po 2 dniach cienia widac nie bylo.
 
A my wróciliśmy ze spaceru. Przy okazji podskoczyliśmy do apteki dyżurującej po test. No i oczywiście drugi raz w moim mieście napotkałam się na brak wiedzy/umiejętności farmaceutki... Poprosiłam o test bardzo czuły 10mlU/ml a pani na to "Czyli strumieniowy?" a ja na to, że mi obojętnie jaki byle był to bardzo czuły. Przyniosła mi oczywiście zwykły, ani nie napisane że bardzo czuły ani żadnych jednostek podanych i się jeszcze ze mną sprzecza, że to jest bardzo czuły bo to jest strumieniowy! I wielki bulwers, rzuciła sarkazmem, że ja najwidoczniej znam się lepiej na farmacji od niej... No kurcze... Serio? Tłumaczę jej, o co mi chodzi to stwierdziła, że nie ma czegoś takiego, czułe to są strumieniowe... No ręce opadają, ale cóż kupiłam bo inne apteki zamknięte. :D Ale ta mina po poproszeniu "Poproszę bardzo czuły test ciążowy, czyli 10tkę, nie 25tkę" jest bezcenna, jakbym poprosiła o kabel bezprzewodowy. xD
 
A my wróciliśmy ze spaceru. Przy okazji podskoczyliśmy do apteki dyżurującej po test. No i oczywiście drugi raz w moim mieście napotkałam się na brak wiedzy/umiejętności farmaceutki... Poprosiłam o test bardzo czuły 10mlU/ml a pani na to "Czyli strumieniowy?" a ja na to, że mi obojętnie jaki byle był to bardzo czuły. Przyniosła mi oczywiście zwykły, ani nie napisane że bardzo czuły ani żadnych jednostek podanych i się jeszcze ze mną sprzecza, że to jest bardzo czuły bo to jest strumieniowy! I wielki bulwers, rzuciła sarkazmem, że ja najwidoczniej znam się lepiej na farmacji od niej... No kurcze... Serio? Tłumaczę jej, o co mi chodzi to stwierdziła, że nie ma czegoś takiego, czułe to są strumieniowe... No ręce opadają, ale cóż kupiłam bo inne apteki zamknięte. :D Ale ta mina po poproszeniu "Poproszę bardzo czuły test ciążowy, czyli 10tkę, nie 25tkę" jest bezcenna, jakbym poprosiła o kabel bezprzewodowy. xD

Buahahahahaha [emoji23][emoji23][emoji23] „farmaceutka” przez duże F [emoji23]
 
Buahahahahaha [emoji23][emoji23][emoji23] „farmaceutka” przez duże F [emoji23]
To już druga taka w Malborku. ;) Ale pierwsze słysze, że strumieniowy to ten bardzo czuły. xD Chciałam jej powiedzieć na koniec, że ja już na tyle długo się staram o dziecko i tyle testów przerobiłam, że mnie nie przegada. :D
 
reklama
Oo dlugi cykl. Myślalam ze ciebie już @ wzięła, a tu jednak nie. Daj znać jaki będzie wynik. Może prezent świateczny wam się trafi[emoji5]
Właśnie tak też nie bardzo ufam sikańcom bo w jednej ciąży nie miałam dodatnich testów ciążowych mimo bety już nawet ponad 1000 więc na drugie nie wiem po co robię te testy. :D No ale ostatnio pokazywały ciąże, biorę też pod uwagę to, że owulacja mogła się przesunąć dość mocno... A po 20dc już parę razy było bez zabezpieczenia... Mimo wszystko jeśli pojawią się dwie kreseczki to będziemy skakać ze szczęścia. :)
 
Do góry